Reklama

Aktualności

Papież otrzymał od biskupów Japonii papamobil – Toyotę napędzaną wodorem

Katoliccy biskupi Japonii podarowali Franciszkowi papamobil – samochód najnowszej generacji, napędzany wodorem. Według włoskiego dziennika „Il Messaggero” delegacja japońska przekazała papieżowi Toyotę Mirai po środowej audiencji ogólnej 7 października. W skład delegacji wchodzili ksiądz, reprezentujący episkopat Japonii, ambasador Japonii przy Stolicy Apostolskiej, Seiji Okada oraz dwaj przedstawiciele Toyoty: na Europę i we Włoszech.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest to jeden z dwóch specjalnych pojazdów, zbudowanych z okazji wizyty Ojca Świętego w Japonii w listopadzie ub. roku. Ma on 5,10 m długości i wysokość 2,70 m. „Mirai” (po japońsku oznacza „przyszłość”) z napędem wodorowym produkowany jest od 2014 roku jako samochód średniej klasy. Ofiarodawcy podkreślili, że ten model najnowszej techniki odpowiada apelom papieża o technologie zrównoważone ekologicznie.

Dziennik włoski zastanawia się, w jakim stopniu papież będzie mógł rzeczywiście korzystać z tego nowego, ekologicznego papamobilu. Wprawdzie z jednego tankowania można przejechać ok. 650 km, ale w całych Włoszech jest na razie tylko jedna stacja paliwa wodorowego – w Bolzano, odległym od Watykanu właśnie o prawie 650 km.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W listopadzie 2019 Franciszek otrzymał w darze od rumuńskiej firmy motoryzacyjnej Dacia przebudowany na papamobil „Duster”. „Auto zostało przygotowane specjalnie z myślą o podróżach Ojca Świętego” – głosił wówczas komunikat biura prasowego firmy, od początku współpracującej z francuskim koncernem Renault. Nowy papamobil różni się od tradycyjnych modeli Dustera przede wszystkim dużym przesuwanym dachem. Po zwinięciu go można zamontować w samochodzie zdejmowaną szklaną ambonę. W ten sposób może być wykorzystany zarówno do jazdy podczas uroczystości na Placu św. Piotra, jak i w czasie papieskich podróży.

W przejazdach przez plac np. podczas audiencji ogólnych Franciszek, podobnie jak Jan Paweł II, korzysta z odkrytego samochodu terenowego.

Papieże korzystają z dziś już powszechnie znanych papamobili od czasu pontyfikatu Jana Pawła II, przypomniał portal katholisch.de. Polski papież poruszał się białym samochodem, pozdrawiając zgromadzonych wiernych, jego następca Benedykt XVI najczęściej jeździł autami Mercedesa. Nie można jednak powiedzieć, aby jakaś jedna określona marka stanowiła „wybrane” auta papieży.

2020-10-10 09:15

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie bójmy się radości zmartwychwstania!

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Są chrześcijanie, którzy boją się radości zmartwychwstania, jaką pragnie nam dać Jezus, a ich życie wydaje się pogrzebem, lecz zmartwychwstały Pan jest zawsze z nami - powiedział papież Franciszek podczas porannej Mszy św. Domu Świętej Marty.

Ojciec Święty odniósł się do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Łk 24,35-48) mówiącego o ukazaniu się uczniom zmartwychwstałego Chrystusa. Zauważył, że na słowa powitania "Pokój wam!" zareagowali nie radością, lecz lękiem i trwogą. Zdawało się im, że widzą ducha. Jezus stara się im uzmysłowić, że to, co widzą, jest rzeczywistością. Zachęca, by dotknęli Jego ciała, prosi, by dali mu jedzenie. Chce ich doprowadzić do "radości zmartwychwstania, radości Jego obecności wśród nich". Ale uczniowie - zauważył papież "z radości jeszcze nie wierzyli, nie mogli uwierzyć, bo bali się radości": "Jest to jedna z chorób chrześcijan. Boimy się radości. Lepiej pomyśleć: «Tak, tak, Bóg istnieje, ale jest tam; Jezus zmartwychwstał, On jest tam". Trochę dystansu. Boimy się bliskości Jezusa, bo ona daje nam radość. Tak można wytłumaczyć dlaczego jest wielu chrześcijan pogrzebowych, których życie wydaje się nieustannym pogrzebem. Wolą smutek niż radość. Lepiej się poruszają nie w świetle radości, lecz w cieniu, jak te zwierzęta, które wychodzą jedynie na noc, ale nie na światło dnia, gdy nic nie widzą. Jak nietoperze. I z odrobiną humoru można powiedzieć, że są chrześcijanami-nietoperzami, wolącymi cienie od światła obecności Pana" - powiedział papież. Ojciec Święty podkreślił, że Pan Jezus ze swoim zmartwychwstaniem daje nam radość bycia chrześcijanami, radość kroczenia tuż za Nim, radość podążania drogą Błogosławieństw, radość bycia z Nim. Zauważył, że często kiedy doznajemy tej radości, jesteśmy wstrząśnięci lub ogarnięci lękiem, lub sądzimy, że widzimy ducha czy też myślimy, że Jezus jest sposobem działania, że jest daleko w Niebie. Tymczasem On jest wśród nas, z naszymi problemami, trudnościami, dobrymi dziełami. Stąd nasze życie powinno być zawsze dialogiem z Jezusem. "Prośmy Pana, aby uczynił z nami to, co uczynił z uczniami obawiającymi się radości: aby otworzył nasze umysły: «Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma». Niech otworzy nasze umysły i pozwoli nam zrozumieć, że jest On rzeczywistością żyjącą, że ma On ciało, że jest z Nami i nam towarzyszy, że On zwyciężył. Prośmy Pana o łaskę, byśmy nie lękali się radości" - zakończył swoją homilię papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież wznowił fizjoterapię oddechową i ruchową

2025-03-08 12:25

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO CIMAGLIA

Noc minęła spokojnie, papież odpoczywa - poinformowało w południe Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ojciec Święty wznowił dziś rano przepisaną terapię oraz fizjoterapię oddechową i ruchową - czytamy w watykańskim komunikacie. Dziś wieczorem „otrzymamy więcej informacji od lekarzy w nowym biuletynie” - zapewnia Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Potrzebne są każde ręce do pracy

2025-03-09 10:06

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Siostry Opatrzności Bożej

Dom Pomocy Społecznej w Wielkiej Wsi

Karolina Krasowska

Młodzi robili porządek w parku, grabili liście, wynosili uschłe gałęzie

Młodzi robili porządek w parku, grabili liście, wynosili uschłe gałęzie

Zawsze gotowi do pomocy, modlą się, pracują, a przy tym pomagają drugiemu człowiekowi. Młodzież z diecezjalnego KSM przeżywała wczoraj diecezjalny dzień skupienia w Domu Pomocy Społecznej u Sióstr Opatrzności Bożej w Wielkiej Wsi.

- To już trzeci rok jak przyjeżdżamy do sióstr w Wielkim Poście. Jest to okazja do innego przeżywania tego czasu, który daje nam Kościół. Jest czas na wspólnotę, integrację, pracę, zabawę, a przy tym młodzież może przejść się po blokach, w których przebywają podopieczni DPS-u i zobaczyć czym się siostry zajmują, co też może skłaniać ich do pewnych refleksji i wdzięczności Panu Bogu za to, co mamy – mówi ks. Marcin Bobowicz, asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. – Dzisiaj mamy wychowywać młodych na różnych płaszczyznach, więc ta praca i modlitwa, bardzo potrzebne. Zawsze znajdzie się taka grupa 20-30 osób, która chce tutaj przyjechać i chociaż trochę pomóc. Dzisiaj porządkowaliśmy w parku, grabiliśmy liście, wynosiliśmy uschłe gałęzie – dodaje kapłan.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję