Reklama

Rok Biblijny w archidiecezji

Jak powstał zbiór ksiąg Starego Testamentu?

Niedziela wrocławska 34/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno jest dokładnie odpowiedzieć na pytanie, jakim zbiorem ksiąg natchnionych posługiwali się Żydzi w czasach Jezusa, gdyż oficjalny kanon żydowski ustalono dopiero ok. 90 r. po Chr. Możliwe, że Żydzi współcześni Jezusowi posługiwali się dwoma różniącymi się nieco zbiorami ksiąg. Pierwszy z nich, zwany palestyńskim, składał się z pism wyłącznie w języku hebrajskim i aramejskim i liczył 39 ksiąg. Drugi, zwany aleksandryjskim był przyjmowany przez Żydów poza granicami Palestyny i zawierał także księgi przetłumaczone na grekę lub powstałe w tym języku. Drugim kanonem posługiwali się Żydzi nie znający języka hebrajskiego i aramejskiego. Był on dłuższy od palestyńskiego i zawierał księgi deuterokanoniczne Starego Testamentu. Grecki Stary Testament to tzw. Septuaginta czyli przekład „Siedemdziesięciu” (tradycyjna liczba tłumaczy Biblii hebrajskiej na grekę).
Pierwotne chrześcijaństwo, które bardzo szybko rozpowszechniało się wśród Greków, posługiwało się zbiorem ksiąg w języku greckim. Kiedy apostołowie pisali księgi Nowego Testamentu, również posługiwali się Septuagintą. Na 350 cytatów starotestamentowych w Nowym Testamencie, ok. 300 pochodzi z Septuaginty, nawet jeśli tekst grecki różni się od hebrajskiego oryginału. Natchnieni autorzy Nowego Testamentu posługiwali się także księgami deuterokanonicznymi (por. Mdr 15, 7 i Rz 9, 21; 2 Mch 7, 8-9 i Hbr 11, 35b). Stąd wnioskujemy, że apostołowie uważali za natchnione również księgi deuterokanoniczne Starego Testamentu.
Dyskusje nad kanonem Starego Testamentu rozpoczęły się dopiero w II w. po Chr., gdy chrześcijaństwo wyraźnie oderwało się od judaizmu. Wtedy okazało się, że Żydzi i chrześcijanie używają dwóch różnych kanonów Starego Testamentu. Dyskusja nad księgami deuterokanonicznymi trwała do końca IV w. Ostatecznie kanon 46 ksiąg Starego Testamentu został zatwierdzony na synodach w Hipponie (393 r.) i Kartaginie (397 i 419 r.) oraz przez papieża Innocentego I w 405 r. Uroczyście uczynił to Sobór Trydencki w 1546 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Znany myśliciel ze wschodu zwykł mawiać: Tygrys goni każdego z nas. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „dokąd biegniesz?”. Ten odcinek podpowie drogę i kierunek. Spoiler: prowadzi przez dwa słowa - Bóg jest.

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz - „ten, któremu Bóg pomaga” - uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy – Polacy zagrają o brąz

2025-09-27 14:15

[ TEMATY ]

siatkówka

Autorstwa Steffen Prößdorf/commons.wikimedia.org

Polscy siatkarze przegrali z Włochami 0:3 (21:25, 22:25, 23:25) w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. Podopieczni trenera Nikoli Grbica w meczu o brązowy medal zagrają w niedzielę o godz. 8.30 czasu polskiego z Czechami, którzy wcześniej przegrali z Bułgarami 1:3.

Sobotni mecz był powtórką z finału ostatniej edycji globalnego czempionatu. Trzy lata temu w katowickim Spodku również górą byli Włosi, którzy staną w niedzielę przed szansą na obronę tytułu. Ich rywalami w decydującym spotkaniu będą Bułgarzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję