Abp Paglia: rodzina jest wielkim kapitałem dla społeczeństwa
„Przymierze pomiędzy kobietą i mężczyzną jest wielkim kapitałem dla całego społeczeństwa” – taką opinię wyraził wielki kanclerz Papieskiego Instytutu Teologicznego Nauk o Małżeństwie i Rodzinie abp Vincenzo Paglia.
Krzysztof Ołdakowski SJ /vaticannews.va /Watykan (KAI)
Rok Rodziny „Amoris laetitia” stanowi zdaniem hierarchy wielkie wyzwanie dla zdynamizowania duszpasterstwa rodzin poprzez zaangażowanie świeckich.
Prezes Papieskiej Akademii Życia zauważa, że Rok, który papież pragnie poświęcić rodzinie, zbiega się w czasie z nadzieją zakończenia pandemii wraz z nadejściem szczepionki. Podczas pandemii rodzina, pomimo swoich ograniczeń, okazała się najbardziej solidną rzeczywistością: potrafiła pocieszyć i towarzyszyć wielu w dramatycznej sytuacji. Z tej lekcji można się wiele nauczyć. Dramat pandemii uświadomił wszystkim, że nikt nie uratuje się sam i że wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem, począwszy od rodziny. Otrzymaliśmy ważną lekcję, która pomaga lepiej zrozumieć znaczenie rodziny zarówno dla Kościoła jak i całego społeczeństwa.
„Kościół, poprzez ze swoją refleksję i działanie w odniesieniu do rodziny pełni cenną służbę na rzecz społeczeństwa. Współczesna kultura błąka się w niepewności: osłabienie rodziny koresponduje z osłabieniem społeczeństwa. Społeczeństwo pozbawione wymiaru rodzinności prowadzi do rozpadu tego «my», które jest podstawą jego istnienia i rozwoju. To nie przypadek, że dziś mówimy o «upadku my», który rozpoczyna się właśnie w rodzinie i potem rozszerza się na naród oraz rodzinę narodów – podkreśla abp Paglia. – Dziś słyszymy o nieobecności ojca, o rozluźnieniu więzi, a to wiąże się z rozpadem kulturowym rodziny jako architektury więzi. Jest to więc ważny Rok, aby zachęcić zarówno wierzących, jak i niewierzących do ponownego odkrycia rodziny jako wyjątkowego i niezwykłego kapitału dla społeczeństwa. Słabość więzi prowadzi do osłabienia «my».
Nie jest przypadkiem, że papież używa terminu «brat», aby wskazać na uniwersalną więź między wszystkimi; a jest to termin typowo związany z perspektywą rodzinną”.
Znajdujemy się w jakiejś schizofrenicznej rzeczywistości. Z jednej strony, wiele badań wskazuje na to, że małżeństwo i rodzina to wciąż najbardziej cenione wartości w życiu człowieka niezależnie od jego wieku i pozycji społecznej. Z drugiej zaś strony, coraz bardziej widoczne są ataki na tradycyjny model rodziny w tzw. ponowoczesnym świecie. W imię pluralizmu i tolerancji oraz indywidualizmu i swoistego eksperymentowania, zauważalne są tendencje do podważania naturalnego, powszechnego i niczym niezastąpionego charakteru rodziny, zbudowanej na sformalizowanym, monogamicznym i trwałym związku kobiety i mężczyzny. Równocześnie lansuje się tezę, że rodzina nie ma „korzeni” w naturze ludzkiej, ale raczej w kulturze i tradycji społecznej, kontynuując tym samym niechlubną kartę historii XX wieku, kiedy to na siłę wdrażano utopijne modele rodziny w izraelskich kibucach, czy też w sowieckich i chińskich komunach. Tendencja ta widoczna jest dziś w kontekście tzw. płci kulturowo-społecznej (gender), która ma wielki wpływ na rozumienie - a właściwie fałszowanie obrazu osoby ludzkiej - a poprzez nią małżeństwa i rodziny, o czym pisze G. Kuby w książce pt.: Rewolucja genderowa. Nowa ideologia seksualności (2007).
Przedstawiciel Białego Domu potwierdził w poniedziałek w oświadczeniu dla mediów, że prezydent Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu.
"Prezydent jasno dał do zrozumienia, że skupia się na pokoju. Potrzebujemy, aby nasi partnerzy również byli oddani temu celowi. Wstrzymujemy i dokonujemy przeglądu naszej pomocy, aby upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" - oświadczył przedstawiciel Białego Domu.
„Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa usiąść do stołu negocjacyjnego tak szybko, jak to możliwe, aby przybliżyć trwały pokój. Nikt nie chce pokoju bardziej niż Ukraińcy. Mój zespół i ja jesteśmy gotowi pracować pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój” – napisał na platformie X.
Zełenski oświadczył, że jest gotowy do szybkiej pracy na rzecz zakończenia wojny. (…) A pierwszymi krokami może być uwolnienie więźniów, natychmiastowe zawieszenie broni na niebie - zakaz pocisków rakietowych, dronów dalekiego zasięgu, bombardowania infrastruktury energetycznej i innej infrastruktury cywilnej - oraz natychmiastowe zawieszenie broni na morzu, jeśli Rosja zrobi to samo. Następnie chcemy bardzo szybko przejść przez wszystkie kolejne etapy i współpracować z USA w celu uzgodnienia mocnego porozumienia końcowego” – podkreślił ukraiński prezydent.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.