Biskupi Ziemi Świętej potępili akt wandalizmu wobec klasztoru w Jerozolimie
Zgromadzenie Katolickich Ordynariuszy Ziemi Świętej potępiło kolejny akt wandalizmu wobec rumuńskoprawosławnego klasztoru w centrum Jerozolimy. Ataki tego rodzaju stanowią „obrazę nie tylko dla życia chrześcijan, obrażają także wielu ludzi, którzy nadal wierzą w dialog i wzajemny szacunek”, zacytowała niemiecka agencja katolicka KNA słowa z oświadczenia ogłoszonego 1 marca.
Nieznani sprawcy podpalili 1 marca wejście do budynku klasztornego. Miejscowy ksiądz zdołał ugasić pożar, zanim doszło do większych zniszczeń. Biskupi zaapelowali do władz o dokładne zbadanie sprawy i postawienie winnych przed sądem. Był to już czwarty w ciągu miesiąca akt wandalizmu na terenie kompleksu klasztornego. Sprawcy prawdopodobnie wywodzili się z ortodoksyjnych kręgów żydowskich. Klasztor położony jest w zachodniej Jerozolimie, w pobliżu Starego Miasta i ultraortodoksyjnej dzielnicy Mea Shearim.
Ataki są „sprzeczne z duchem pokojowego współistnienia różnych społeczności religijnych w mieście”, stwierdzili sygnatariusze oświadczenia. Zwrócili uwagę, że po raz kolejny pokazuje to pilną potrzebę, aby wszystkie instytucje edukacyjne w kraju kształciły swoich uczniów w zakresie tolerancji i szacunku dla innych religii, grup etnicznych i narodów.
Po pierwszym ataku na kompleks klasztorny na początku lutego greckoprawosławny patriarcha Teofil III wezwał społeczność międzynarodową do działania. Oświadczył, że należy zażądać od Izraela „powstrzymania tych ataków terrorystycznych i położenia kresu próbom ekstremistycznych grup izraelskich, chcących przemocą zmienić różnorodny charakter Jerozolimy poprzez zastraszanie chrześcijańskich i muzułmańskich wiernych, ataki na duchownych, umieszczanie nienawistnych graffiti na ścianach i drzwiach meczetów i kościołów, a także poprzez potajemne próby kontrolowania własności kościelnej”.
Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.
Po 15 wiekach niezależnego istnienia prawosławny klasztor św. Katarzyny na półwyspie Synaj, mający status autonomicznego Kościoła prawosławnego, staje się własnością państwa egipskiego. Taką decyzję wydał 28 maja sąd w Ismailiji, co oznacza w istocie skonfiskowanie przez władze państwowe ogromnego bogactwa materialnego i duchowego tego obiektu: prastarych ikon, rękopisów, starodruków, bibliotek i innych dóbr, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Klasztor św. Katarzyny powstał około 530 roku na rozkaz cesarza bizantyjskiego Justyniana I, choć pierwszą kaplicę wzniesiono tam na początku IV wieku na polecenie cesarzowej Heleny (zmarłej około 328-330 roku) i jest najstarszym, działającym do dzisiaj. monasterem chrześcijańskim na świecie. Znajduje się w wąskiej dolinie Wadi al-Dajr na południu Synaju w miejscu, w którym tradycja biblijna umiejscowiła krzak gorejący, z którego Bóg przemawiał do Mojżesza (Wj 3, 1-6), a w pobliżu wznosi się góra Synaj, zwana też Górą Mojżesza, gdzie miał on otrzymać od Boga tablice Dekalogu. Obiekt, otoczony wysokim na 12-15 metrów i grubym na ponad półtora metra murem obronnym, jest położony na wysokości 1570 m npm.
W związku z dzisiejszą publikacją Gazety Wyborczej pt. „Zamiast do Jezusa zaprowadził ją do łóżka. Co skrywa znany ksiądz Dominik Chmielewski”, autorstwa redaktora Piotra Żytnickiego, działając w imieniu Inspektorii Pilskiej Towarzystwa Salezjańskiego, pragniemy przedstawić następujące stanowisko.
Zgromadzenie Salezjańskie potraktowało sprawę wynikającą ze zgłoszenia bohaterki przedmiotowej publikacji z należytą powagą i odpowiedzialnością. Bezpośrednio po otrzymaniu listownego zawiadomienia, niezwłocznie podjęto działania zgodne z obowiązującymi procedurami — przyjęto formalne zgłoszenie, zabezpieczono przekazane materiały dowodowe oraz skierowano sprawę do dalszego rozpoznania. W trosce o transparentność i bezstronność, na wniosek władz Zgromadzenia, przeprowadzenie tzw. postępowania wstępnego zostało powierzone niezależnemu organowi — Sądowi Biskupiemu w Toruniu.
Jubileusz 700-lecia parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Racławicach
- Nie można kochać Matki Najświętszej, nie będąc wrażliwym na sprawy naszej Ojczyzny - mówił abp Marek Jędraszewski podczas jubileuszu 700-lecia parafii Narodzenia NMP w Racławicach. Metropolita krakowski podkreślał, że maryjność zawsze była związana z patriotyzmem i odpowiedzialnością za Polskę.
Arcybiskup przypomniał, że Racławice od wieków są miejscem szczególnego kultu Matki Bożej. Wskazał na obraz Maryi w głównym ołtarzu - kopię rzymskiej ikony Salus Populi Romani, przed którym pokolenia wiernych modliły się o ocalenie dla siebie i Ojczyzny. - Wasi przodkowie wiedzieli, że chodzi o Polskę jedną i zjednoczoną - podkreślał, wspominając usunięcie granicznych kamieni zaborów w 1914 r., na widok oddziałów Piłsudskiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.