Reklama

Wiadomości

Głos europosła na kongresie "Jeden z nas"

[ TEMATY ]

Jeden z nas

Dominik Różański

Konrad Szymański - polityk, prawnik, publicysta, od 2004 r. poseł do Parlamentu Europejskiego

Konrad Szymański - polityk, prawnik, publicysta, od 2004 r. poseł do Parlamentu Europejskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Sukces inicjatywy jest zmartwieniem dla tych wszystkich, którzy dziś korzystają z nieszczelności europejskiego budżetu, by finansować działania niezgodne z traktami europejskimi. Promocja, a czasem nawet finanowanie samej aborcji ze środków UE jest takim właśnie działaniem" - mówił dziś w Łagiewnikach poseł PiS do PE Konrad Szymański.

W Łagiewnikach rozpoczął się kongres europejskich ruchów pro-life skupionych wokół inicjatywy "Jeden z nas", której celem jest ograniczenie finansowania aborcji i badań naukowych na komórkach macierzystych pochodzenia embrionalnego. "Jeden z nas" jest jedną z trzech pierwszych sfinalizowanych inicjatyw obywatelskich powstałych na bazie prawnych możliwości traktatu lizbońskiego, które przewidują możliwość zgłoszenia obywatelskiej inicjatywy legislacyjnej w Unii Europejskiej. Pod incjatywą podpisało się 1 mln 900 tysięcy Europejczyków. To jak do tej pory największa liczba podpisów pod taką inicjatywą.

Delegatów z 20 krajów UE powitał Jakub Bałtroszewicz, członek komitetu wykonawczego inicjatywy. Aspekty prawno-administracyjne zbliżającego się wysłuchania publicznego w Komisji Europejskiej przedstawili Gregor Puppinck i Ana del Pino. Otwierające wystąpienia polityczne przedstawili posłowie do Parlamentu Europejskiego - Jaime Mayor Oreja z Hiszpanii i Konrad Szymański z Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poniżej przedstawiamy pełną treść wystąpienia Konrada Szymańskiego:

Reklama

Inicjatywa "Jeden z nas" pokazuje, że chrześcijanie w Europie należą do najaktywniejszych części europejskiego życia społecznego. Bez względu na dalsze losy tej inicjatywy, to już dziś jest sukces. Wszyscy dziś w Europie wiedzą, że mamy oczekiwania wobec procesu integracji, że ten proces obserwujemy.

Sukces inicjatywy jest zmartwieniem dla tych wszystkich, którzy dziś korzystają z nieszczelności europejskiego budżetu, by finansować działania niezgodne z traktami europejskimi. Promocja, a czasem nawet finanowanie samej aborcji ze środków UE, jest takim właśnie działaniem.

Ten spór trwa wiele lat. Od lat składamy przecież poprawki do budżetu unijnego, których sens jest taki sam, jak propozycje zawarte w inicjatywie obywatelskiej. Mamy dziesiątki, jeśli nie setki interpelacji, w których zwracaliśmy uwagę na nadużycia w tych obszarach. Mamy tym samym doświadczenie, które zapewne powtórzy się przy okazji sporu o inicjatywę obywatelską.

Po pierwsze, usłyszymy, że przecież UE nie ma kompetencji w zakresie aborcji, więc inicjatywa jest bezprzedmiotowa. Nie ma powodu nad nią procedować. Odpowiedź jest oczywista. Ta inicjatywa nie zamierza wpływać na regulacje państw członkowskich w zakresie obrony życia u jego początków. Ta inicjatywa ma na celu umocnienie gwarancji dla państw członkowskich w zakresie kształtowania tego prawa tak, abyśmy wykluczyli nawet pośrednie omijanie tego prawa przez Brukselę.

Po drugie, usłyszymy, że Komisja Europejska nigdy nie wydaje pieniędzy na promocję aborcji. Skoro tak, to tym bardziej trzeba poprzeć tę inicjatywę. Jeśli brać serio te zapewnienia, to ta inicjatywa nic nie zmieni. Jedynie wzmocni gwarancje dla zasad, co do których podobno panuje zgoda.

Reklama

Jest i trzeci aspekt. UE, przywołując zyski terapeutyczne i badawcze, nie ukrywa, że chce finansować badania z wykorzystaniem macierzystych komórek embrionalnych. Dyskusja o zasadności tych badań nigdy się nie skończy. Ale UE sama wypracowała zasadę zapobiegliwości, ostrożności (precautionary principle) w swoim prawie ochrony środowiska. Kiedy mowa np. o wykorzystaniu zasobów naturalnych, często słyszymy, że zyski ekonomiczne nie usprawiedliwiają zgody na takie działania; że musimy mieć pewność, że dane działania nie przyniosią nawet nieznannych dziś szkód dla środowiska. Czyż tym bardziej zasada ostrożności nie powinna wstrzymać badań nad komórkami macierzystymi pochodzenia embrionalnego do czasu, kiedy wykluczymy nawet najmniejszą wątpliwość co do kosztów etycznych tych badań?

Jest i szerszy aspekt tej inicjatywy. Szczególnie w Brukseli trzeba zwracać uwagę na to, że stawką w tej sprawie jest sama wiarygodność procesu integracji. Ta wiarygodność dziś przeżywa ciężkie chwile. Z wielu różnych powodów wiele różnych grup społecznych odwraca się od procesu integracji plecami. Każdy polityk unijny, zanim podejmie lekkomyślną decyzję o zlekceważeniu tej ważnej legislacyjnej inicjatywy europejskiej, powinien pamiętać, że wysyła bardzo zniechęcający do Europy sygnał wobec milionów ludzi".

Na kongresie obecny był również bp Jan Wątroba z Rzeszowa,który podkreślił, że inicjatywa "Jeden z nas" pokazała potencjał obrońców życia w Europie. - Ta inicjatywa ukazuje światu prawdę, że obrońców życia w świecie jest więcej niż jego przeciwników - mówił bp Wątroba.

2013-11-15 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inicjatywa "Jeden z nas" odrzucona

Niestety okazuje się, że Komisja Europejska jest w stanie zgodzić się z obywatelami jedynie wtedy, gdy obywatele myślą tak jak Komisja.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po kolędzie mimo zakazu

2025-01-22 20:17

[ TEMATY ]

kolęda

kara

zakaz

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Biskup sosnowiecki Artur Ważny wydał nakaz karny oraz udzielił upomnienia kanonicznego i nagany księdzu, który w miniony weekend w ramach kolędy odwiedzał domy jednej z parafii w Jaworznie, mimo ciążącego na nim zakazu pełnienia posługi duszpasterskiej.

Chodzi o duchownego, który jest podejrzany o przestępstwa seksualne na szkodę dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Chcesz zostać rodzicem chrzestnym? Uczęszczaj na szkolna katechezę

2025-01-26 07:57

[ TEMATY ]

katecheza

chrzestni

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W diecezji płockiej osoba, która ma zostać matką chrzestną lub ojcem chrzestnym, winna złożyć oświadczenie, które dotyczy jej życia sakramentalnego i praktyk religijnych. W jego treści zaznaczono m.in., że jeśli kandydat nadal uczy się w szkole, powinien uczęszczać na lekcje religii. Nowy przepis wprowadził w życie biskup płocki Piotr Libera specjalną instrukcją. Jest on realizacją zapisów adhortacji „Amoris laetitia” z 2016 roku, odnoszących się do „rozeznawania”, czy osoba podejmująca funkcję chrzestnego spełnia wszystkie warunki, określone przez prawo kanoniczne. Kandydat rozstrzyga te sprawy w swoim sumieniu.

Rola rodziców chrzestnych to nie tylko honor, ale przede wszystkim odpowiedzialność. To oni mają wspierać dziecko w życiu wiary, dawać mu przykład chrześcijańskich wartości i towarzyszyć w duchowej drodze. Wymagania Kościoła względem kandydatów na rodziców chrzestnych są jasne i mają na celu zapewnienie, że osoby pełniące tę rolę będą w stanie rzeczywiście pomagać dziecku w jego życiu religijnym. Warto pamiętać, że chrzestni to osoby, które nie tylko biorą udział w sakramencie, ale także są zobowiązane do całorocznego świadectwa wiary i życia zgodnego z nauką Kościoła. Nie dziwi zatem fakt, iż winni oni uczęszczać na zajęcia religii w szkole. Nauczyciele religii na zajęciach przekazują przecież nie tylko informacje, ale starają się także o podstawowych doktrynach i historii Kościoła, starają się wprowadzać uczniów w głębsze zrozumienie sensu życia chrześcijańskiego i roli, jaką religia odgrywa w codziennym życiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję