Reklama

Katechezy o Psalmach i Hymnach (22)

Pieśń zwycięstwa za przejście przez Morze Czerwone

Niedziela Ogólnopolska 48/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wj 15, 1-4a. 13. 17 - z Jutrzni na sobotę I tygodnia

Audiencja generalna 21 listopada 2001 r.

1. Ta pieśń zwycięstwa (por. Wj 15, 1-18), zaproponowana do Jutrzni na sobotę I tygodnia, kieruje nas do momentu, który jest kluczowym wydarzeniem historii zbawienia: do wydarzenia Wyjścia z Egiptu, gdy Izrael został wybawiony przez Boga z sytuacji, po ludzku biorąc, całkowicie beznadziejnej. Znane są fakty: po długiej niewoli w Egipcie, już w drodze ku ziemi obiecanej, Żydzi zostali doścignięci przez wojsko faraona i nic nie mogłoby ich uchronić od zagłady, gdyby Pan nie zainterweniował swoim potężnym ramieniem. Pieśń opisuje zarozumiałość planów nieprzyjacielskiego wojska: "Będę ścigał, pochwycę, zdobycz podzielę..." (Wj 15, 9). Cóż jednak może choćby największe wojsko wobec wszechmocy Boga? Bóg nakazuje morzu, aby otworzyło przejście dla napadniętego ludu, a zamknęło je dla najeźdźców: "Wionęło tchnienie Twoje i przykryło ich morze, zatonęli jak ołów pośród wód gwałtownych" ( Wj 15, 10).
Są to obrazy bardzo mocne, które dają wyobrażenie wielkości Boga, z drugiej zaś strony - wyrażają zdziwienie ludu, który prawie nie wierzy swoim oczom i jednym głosem otwiera się we wzruszającej pieśni: "Pan jest moją mocą i źródłem męstwa! Jemu zawdzięczam moje ocalenie. On Bogiem moim, uwielbiać Go będę, On Bogiem ojca mego, będę Go wywyższał!" (Wj 15, 2).
2. Pieśń nie tylko mówi o otrzymanym wyzwoleniu, ale wskazuje również jego cel pozytywny, którym nie może być nic innego, jak tylko wejście do Bożego mieszkania, aby żyć w komunii z Nim: " Wiodłeś Twą łaską lud oswobodzony, przeprowadziłeś [go] Twą mocą w święte Twe mieszkanie" (Wj 15, 13).
Wydarzenie to, tak pojęte, nie tylko było u podstaw przymierza między Bogiem a Jego ludem, ale stało się jakby "symbolem" całej historii zbawienia. Wiele razy potem Izrael doświadczał sytuacji analogicznych; Wyjście realizowało się dokładnie na nowo. W sposób szczególny wydarzenie to zapowiada wielkie wyzwolenie, którego dokona Chrystus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie.
Dlatego też nasza pieśń rozbrzmiewa w sposób szczególny podczas Wigilii Paschalnej, aby intensywnością swych obrazów objaśnić to wszystko, co spełniło się w Chrystusie. W Nim zostaliśmy uwolnieni nie od ciemiężcy ludzkiego, ale wyzwoleni z tej niewoli Szatana i grzechu, która od początku ciąży na przeznaczeniu ludzkości. Wraz z Chrystusem ludzkość wyruszyła w drogę po ścieżce, która prowadzi do domu Ojca.
3. Wyzwolenie to, już zrealizowane w tajemnicy i obecne w chrzcie jako ziarno życia przeznaczone do wzrastania, osiągnie swą pełnię przy końcu czasów, gdy Chrystus powróci w chwale i "przekaże królowanie Bogu i Ojcu" (1 Kor 15, 24). Liturgia Godzin zachęca nas, abyśmy patrzyli ku temu horyzontowi końcowemu, eschatologicznemu, wprowadzając naszą Pieśń cytatem z Apokalipsy: "Ci, co zwyciężają Bestię... śpiewają pieśń Mojżesza, sługi Bożego" (Ap 15, 2. 3).
Przy końcu czasów zrealizuje się w pełni dla wszystkich zbawionych to, co wydarzenie Wyjścia zapowiadało i Pascha Chrystusa wypełniła w sposób definitywny, ale otwarte jest jeszcze na przyszłość. Zbawienie nasze jest bowiem realne i najgłębsze, ale znajduje się między "już" a "jeszcze nie" ziemskiej kondycji, jak nam przypomina Paweł Apostoł: "W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni" (Rz 8, 24) .
4. "Będę śpiewał ku czci Pana, który wspaniale swą potęgę okazał" Wj 15, 1). Liturgia Godzin, wkładając w nasze usta te słowa starożytnej pieśni, zachęca nas do umieszczenia naszego dnia w wielkim horyzoncie historii zbawienia. Jest to chrześcijański sposób zrozumienia przemijania czasu. W dniach, które nakładają się na kolejne dni, nie ma jakiegoś fatalizmu, który by nas zniewalał, lecz istnieje plan, który rozwija się powoli, i nasze oczy muszą się nauczyć odczytywać go jako plan misternie utkany.
Ojcowie Kościoła byli szczególnie wrażliwi na tę perspektywę historiozbawczą i lubili odczytywać donioślejsze wydarzenia Starego Testamentu - od potopu w czasach Noego do powołania Abrahama, od wyzwolenia z Egiptu do powrotu Hebrajczyków po wygnaniu babilońskim - jako "symbole" przyszłych wydarzeń, przyznając tym faktom znaczenie " archetypu": były w nich zapowiedziane rzeczy fundamentalne, które w jakiś sposób powtarzały się na przestrzeni historii ludzkiej.
5. Już prorocy odczytywali wydarzenia historii zbawienia, ukazując sens coraz bardziej aktualny i wskazując na ich pełną realizację w przyszłości. W ten sposób, medytując nad tajemnicą przymierza zawartego przez Boga z Izraelem, dochodzą oni do mówienia o "nowym przymierzu" ( Jer 31, 31; por. Ez 36, 26-27), w którym prawo Boga będzie wypisane w samym sercu człowieka. Nietrudno zobaczyć w tym proroctwie nowe przymierze zawarte we krwi Chrystusa i zrealizowane przez dar Ducha Świętego. Recytując tę pieśń zwycięstwa starego Wyjścia w świetle Wyjścia Paschalnego, wierzący mogą przeżywać radość i poczuć się Kościołem pielgrzymującym w czasie ku niebieskiemu Jeruzalem.
6. Mowa tutaj zatem o kontemplowaniu z ciągle nowym podziwem tego, co Bóg przygotował dla swojego Ludu: "Wprowadziłeś ich i osadziłeś na górze Twego dziedzictwa, w miejscu, które uczyniłeś swym mieszkaniem, w świątyni, którą założyły Twoje ręce, Panie" (Wj 15, 17). Ta pieśń zwycięstwa nie wyraża tryumfu człowieka, ale tryumf Boga. Nie jest to pieśń wojenna, ale pieśń miłości.
Pozwalając, aby nasze dni były przeniknięte radością pochwały starożytnych Żydów, wędrujemy po drogach tego świata, które nie pozbawione są zasadzek, ryzyka i cierpienia, z pewnością, że jesteśmy otuleni miłosiernym spojrzeniem Boga: nic nie może oprzeć się potędze Jego miłości.

Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach - paulin

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak będzie w czyśćcu? Fulla Horak o życiu pozagrobowym

[ TEMATY ]

czyściec

Adobe.Stock

Nieprzeliczona, nieobjęta wprost myślą jest rozmaitość tych mąk, gdyż każda wina ma swój odpowiednik w cierpieniu. Najstraszniejszą męką duszy jest tęsknota za Bogiem, którą odczuwa stale z wyjątkiem okresu, który spędza w niektórych kręgach czyśćca, gdzie niemożność zwracania się do Niego myślą – jest najokrutniejszą męką właśnie.

We wszystkich zresztą innych kręgach dusza rwie się ku górze, ku światłu, ku Bogu i cierpi z powodu niemożności zbliżenia się do Niego przez swoje nieodpokutowane jeszcze winy. Żadne pragnienie, do jakiego serce ludzkie jest zdolne, nie może się z tym równać, gdyż jest to pragnienie powrotu do swego Stwórcy i Pana wiedzącej, wyzwolonej już z ciasnoty zmysłów, nieśmiertelnej duszy. Bóg ciągnie ją ku sobie jak olbrzymi o prze-możnej, obezwładniającej sile magnes. Tęsknota za Bogiem jest więc czymś, czego dusza wyzbyć się nie może, tak jak ślepe, bezwolne opiłki metalu nie mogą przestać rwać się ku przyciągającym je biegunom. Tęsknota ta jest więc niejako tłem, na którym zarysowują się rozmaite desenie i zygzaki cierpień, udręczeń i stanów pokutującej duszy.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: niech nawiedzenie cmentarza będzie zaproszeniem do pamięci i oczekiwania

2025-11-02 12:12

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Niech nawiedzenie cmentarza, gdzie cisza przerywa zgiełk codzienności, będzie dla nas wszystkich zaproszeniem do pamięci i oczekiwania” - zachęcił papież Leon XIV w rozważaniu przed niedzielną modlitwą Anioł Pański w Watykanie.

Drodzy Bracia i Siostry, dobrej niedzieli!
CZYTAJ DALEJ

Wszyscy święci balowali w … Gnojniku

2025-11-02 20:35

Marek Białka

W przededniu Święta Zmarłych, które w Kościele katolickim obchodzone jest uroczyście na początku listopada miejscowe Centrum Kultury, wspólnie z parafią św. Marcina w Gnojniku, po raz kolejny zorganizowało zabawę pod nazwą Bal Wszystkich Świętych i Błogosławionych.

Wśród uczestników balu można było rozpoznać biblijne i ewangeliczne postaci. Była m.in. św. Siostra Faustyna apostołka Miłosierdzia Bożego, św. Bernadeta Soubirous, której w Lourdes objawiła się Matka Boża, św. Matka Teresa z Kalkuty, bł. Karolina Kózkowna dziewica i męczennica pochodząca z pobliskiej Zabawy, św. Maria de Mattias apostołka kultu Krwi Chrystusa. Był też św. Marcin, św. Hubert św. Jan Paweł II i wiele innych postaci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję