"Niedźwiedzia rodzina najprawdopodobniej przeniosła się już z tego rejonu, ponieważ od dłuższego czasu nie zaobserwowaliśmy żadnych śladów jej obecności. Jednak nawet jeśli tak się nie stało, to otwarcie szlaków dla ruchu turystycznego w tym momencie nie stwarza dla nich zagrożenia. Przypominamy, że w razie spotkania niedźwiedzia na szlaku należy spokojnie się oddalić" - czytamy w komunikacie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Ponownie udostępnione dla ruchu turystycznego zostaną szlaki w rejonie Doliny Gąsienicowej:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Schronisko "Murowaniec" (Hala Gąsienicowa) – Czarny Staw Gąsienicowy – Zawrat, w obu kierunkach (szlak niebieski); Czarny Staw Gąsienicowy – Mały Kościelec – Karb – Kościelec, w obu kierunkach (szlak czarny); Zielony Staw Gąsienicowy – Karb, w obu kierunkach (szlak niebieski); Czarny Staw Gąsienicowy – Skrajny Granat, w obu kierunkach (szlak żółty); Zmarzły Staw – Kozia Dolinka – Kozia Przełęcz, w obu kierunkach (szlak żółty); Kozia Dolinka – Zadni Granat, w obu kierunkach (szlak zielony); Kozia Dolinka – Żleb Kulczyńskiego, w obu kierunkach (szlak czarny).
Otwarte zostają także drogi wspinaczkowe w rejonie Doliny Gąsienicowej w obrębie grani i leżących poniżej ścian – od Żółtej Przełęczy przez Granaty, Kozi Wierch, Zawratową Turnię, wschodnie ściany Kościelców po Karb.
Reklama
2 kwietnia władze TPN zamknęły dla turystów popularny szlak z Hali Gąsienicowej w kierunku Czarnego Stawu Gąsienicowego, Zawratu i Kościelca. Jeden z turystów nagrał małego niedźwiadka, który wypadł z gawry. Wówczas z uwagi na dobro zwierząt przyrodnicy zamknęli cały ten rejon dla turystów.
Ze względu na gniazdujące sokoły we wschodniej ścianie Kościelca nadal pozostają zamknięte do 31 lipca drogi wspinaczkowe w obszarze wschodniej ściany Kościelca od Komina Drewnowskiego po Żleb Zaruskiego.(PAP)
Autor: Szymon Bafia
szb/ jann/