Reklama

Rok Wiary

Franciszek na zakończenie Roku Wiary: Jezus jest centrum naszych pragnień radości i zbawienia

[ TEMATY ]

papież

Rok Wiary

rok

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Jezus jest centrum naszych pragnień radości i zbawienia - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej Mszy św. w Watykanie z okazji uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata. Stanowi ona ukoronowanie roku liturgicznego i jest również zakończeniem Roku Wiary, ogłoszonego przez Benedykta XVI w październiku 2012 r. W homilii papież rozważał znaczenie obecności Chrystusa w centrum: stworzenia, Ludu Bożego oraz historii ludzkości i każdego człowieka. Ojciec Święty zapewnił o swej duchowej bliskości z chrześcijanami w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie modląc się o dar pokoju i zgody dla nich.

Franciszek podziękował swemu poprzednikowi papieżowi seniorowi za ogłoszenie Roku Wiary. "Ku niemu biegną obecnie nasze myśli pełne miłości i wdzięczności. Poprzez tę opatrznościową inicjatywę dał nam on możliwość ponownego odkrycia piękna tej drogi wiary, rozpoczętej w dniu naszego chrztu, która uczyniła nas dziećmi Bożymi i braćmi w Kościele" - powiedział papież.

Ojciec Święty pozdrowił odprawiających z nim Eucharystię patriarchów i arcybiskupów większych katolickich Kościołów wschodnich. Podkreślił, że znak pokoju jaki z nimi wymienił oznacza "uznanie Biskupa Rzymu dla wspólnot, które wyznały imię Chrystusa z przykładną wiernością, za którą często musiały drogo zapłacić".

Wyraził pragnienie aby poprzez ten gest dotrzeć do wszystkich chrześcijan mieszkających w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie, aby uzyskać dla wszystkich dar pokoju i zgody.

Nawiązując do dzisiejszych czytań Franciszek rozważał znaczenie obecności Chrystusa w centrum stworzenia, Chrystusa w centrum ludu, Chrystusa w centrum historii.

Nawiązując do słów apostoła Pawła, który daje nam bardzo głęboką wizję centralnego miejsca Chrystusa papież podkreślił, że "człowiek wierzący, jeśli takim pragnie być, musi uznać i przyjąć w swym życiu owe centralne miejsce Jezusa Chrystusa, w myśli, słowie i czynie". "Gdy gubi się owe centralne miejsce, bo jest ono zastępowane czymś innym, wynikają z tego jedynie szkody dla otaczającego nas środowiska i dla samego człowieka" - przestrzegł Ojciec Święty.

Mówiąc o Chrystusie jako centrum Ludu Bożego Franciszek wyjaśniał: "Chrystus, potomek króla Dawida, jest „bratem”, wokół którego tworzy się lud, który troszczy się o swój lud, nas wszystkich, za cenę swego życia. W Nim jesteśmy jedno, zjednoczeni z Nim dzielimy tę samą drogę, ten sam los. W Nim mamy swą tożsamość jako lud".

Rozważając obecność Chrystusa w centrum historii ludzkości i każdego człowieka papież przypomniał, że to "Jemu możemy przedstawić radości i nadzieje, smutki i niepokoje, z których utkane jest nasze życie". "Gdy Jezus jest w centrum, to rozjaśniają się nawet najciemniejsze momenty naszego życia i daje On nam nadzieję, jak to się dzieje z dobrym łotrem w dzisiejszej Ewangelii" - zaznaczył.

Rozważając fragment dzisiejszej Ewangelii o dobrym łotrze Franciszek przypomniał, że kiedy człowiek znajduje odwagę, by poprosić o to przebaczenie, to Pan nigdy nie pozwala, aby taka prośba została odrzucona.

Zachęcił do refleksji nad historią własnego życia, naszej drogi życia. "Każdy z nas ma swoją historię, swoje braki, grzechy, momenty ciemności i szczęścia. Byłoby dobrze gdybyśmy pomyśleli o tej swojej historii. Niech każdy w ciszy serca powie: `Pamiętaj o mnie Panie w Twoim królestwie. Pamiętaj o mnie, gdyż chcę być dobry, ale nie mam na tyle siły, jestem grzesznikiem, ale pamiętaj Jezu o mnie, gdyż Ty jesteś w centrum. Pamiętaj o mnie w Swoim królestwie`. Uczyńmy to dzisiaj wszyscy z sercem otwartym i powtórzmy: `Pamiętaj o mnie Panie, kiedy będziesz w raju, który jesteś w Swoim królestwie`" - mówił Franciszek.

"Obietnica Jezusa dana dobremu łotrowi daje nam wielką nadzieję: mówi nam, że łaska Boża jest zawsze obfitsza, niż modlitwa, która o nią prosiła. Pan daje zawsze więcej, niż to, o co jest proszony: prosisz Go, aby wspomniał na ciebie, a on prowadzi ciebie do swego królestwa!" - powiedział na zakończenie Franciszek.

Publikujemy tekst papieskiej homilii:,/b>

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiejsza uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, stanowiąca ukoronowanie roku liturgicznego, oznacza również zakończenie Roku Wiary, ogłoszonego przez papieża Benedykta XVI. Ku niemu biegną obecnie nasze myśli pełne miłości i wdzięczności. Poprzez tę opatrznościową inicjatywę dał nam on możliwość ponownego odkrycia piękna tej drogi wiary, rozpoczętej w dniu naszego chrztu, która uczyniła nas dziećmi Bożymi i braćmi w Kościele. Ostatecznym celem tej drogi jest pełne spotkanie z Bogiem, podczas którego Duch Święty nas oczyszcza, wynosi, uświęca, abyśmy mogli wejść do szczęścia, jakiego pragnie nasze serce.

Chciałbym również skierować serdeczne pozdrowienie pod adresem obecnych tutaj patriarchów i arcybiskupów większych katolickich Kościołów wschodnich. Przekazanie sobie znaku pokoju, którego z nimi dokonam, pragnie przede wszystkim oznaczać uznanie Biskupa Rzymu dla wspólnot, które wyznały imię Chrystusa z przykładną wiernością, za którą często musiały drogo zapłacić.

Podobnie za ich pośrednictwem pragnę dotrzeć poprzez ten gest do wszystkich chrześcijan mieszkających w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie, aby uzyskać dla wszystkich dar pokoju i zgody.

Reklama

Motywem przewodnim usłyszanych przez nas czytań biblijnych jest centralne miejsce Chrystusa. Chrystus jest w centrum. Chrystus jest centrum. Chrystus centrum stworzenia, Chrystus centrum ludu, Chrystus centrum historii.

1. Apostoł Paweł daje nam bardzo głęboką wizję centralnego miejsca Chrystusa. Przedstawia Go jako pierworodnego wobec każdego stworzenia: w Nim, przez Niego i dla Niego zostało wszystko stworzone. On jest centrum wszystkich rzeczy, jest ich początkiem. Bóg dał Mu pełnię, całość, aby w Nim wszystko pojednać ze sobą (por. 1,12-20).

Obraz ten pozwala nam zrozumieć, że Jezus jest centrum stworzenia. Z tego względu człowiek wierzący, jeśli takim pragnie być, musi uznać i przyjąć w swym życiu owe centralne miejsce Jezusa Chrystusa, w myśli, słowie i czynie. Gdy gubi się owe centralne miejsce, bo jest ono zastępowane czymś innym, wynikają z tego jedynie szkody dla otaczającego nas środowiska i dla samego człowieka.

2. Chrystus jest nie tylko centrum stworzenia, ale także centrum Ludu Bożego. Jest właśnie tu i teraz w centrum nas. Jest tutaj obecnie w Słowie i będzie na ołtarzu, żywy, obecny pośród nas, Jego Ludu. Ukazuje nam to pierwsze czytanie, w którym opowiedziano o dniu, kiedy pokolenia izraelskie przybyły do Dawida i wobec Pana namaściły go królem nad Izraelem (por. 2 Sm 5,1-3). Poprzez poszukiwanie idealnej postaci króla ludzie ci poszukiwali samego Boga: Boga, który stałby się bliskim, który by się zgodził dołączyć do drogi człowieka, który stałby się ich bratem.

Reklama

Chrystus, potomek króla Dawida, jest "bratem", wokół którego tworzy się lud, który troszczy się o swój lud, nas wszystkich, za cenę swego życia. W Nim jesteśmy jedno, jeden lud, zjednoczeni z Nim dzielimy tę samą drogę, ten sam los. W Nim mamy swą tożsamość jako lud.

3. I wreszcie Chrystus jest centrum historii ludzkości i każdego człowieka. Jemu możemy przedstawić radości i nadzieje, smutki i niepokoje, z których utkane jest nasze życie. Gdy Jezus jest w centrum, to rozjaśniają się nawet najciemniejsze momenty naszego życia i daje On nam nadzieję, jak to się dzieje z dobrym łotrem w dzisiejszej Ewangelii.

Podczas gdy wszyscy inni zwracają się do Jezusa z pogardą - "Jeśli jesteś Mesjaszem, Wybrańcem Bożym, wybaw samego siebie, schodząc z krzyża" - to ów człowiek, który w życiu się pogubił, na samym końcu skruszony lgnie do Jezusa ukrzyżowanego, błagając "wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa" (Łk 23,42). A Jezus mu obiecuje: "Dziś ze Mną będziesz w raju" (w. 43). Jezus wypowiada jedynie słowo przebaczenia, a nie potępienia. Kiedy zaś człowiek znajduje odwagę, by poprosić o to przebaczenie, to Pan nigdy nie pozwala, aby taka prośba została odrzucona.

Reklama

Dziś wszyscy możemy pomyśleć o historii naszego życia, o naszej drodze. Każdy z nas ma swoją historię. Każdy z nas ma także swoje błędy, swoje grzechy, swoje chwile szczęśliwe i ciemne. Dobrze jeśli pomyślimy dzisiaj o naszej historii i spojrzymy na Jezusa, mówiąc z serca i wiele razy, ale z serca, w milczeniu, każdy z nas: "Wspomnij na mnie o Panie, teraz gdy jesteś w swoim Królestwie! Jezu, wspomnij na mnie, bo chcę stać się dobrym, dobrą, ale nie mam sił, nie potrafię. jestem grzesznikiem! Ale wspomnij na mnie, o Jezu, możesz na mnie wspomnieć, bo jesteś w centrum, bo jesteś właśnie w swoim Królestwie". Wspaniale! Uczyńmy to dziś wszyscy, każdy w swoim sercu, wiele razy. "Wspomnij na mnie o Panie, który jesteś w centrum, który jesteś w swoim Królestwie".

Obietnica Jezusa dana dobremu łotrowi daje nam wielką nadzieję: mówi nam, że łaska Boża jest zawsze obfitsza, niż modlitwa, która o nią prosiła. Pan daje zawsze więcej, niż to, o co jest proszony, jest bardzo hojny: prosisz Go, aby wspomniał na ciebie, a On prowadzi cię do swego królestwa! Jezus jest właśnie centrum naszych pragnień, radości i zbawienia.

Prośmy Pana, aby o nas pamiętał, będąc pewnymi, że dzięki Jego łasce będziemy mogli mieć udział w Jego chwale w Niebie. Idźmy wszyscy tą drogą.

2013-11-24 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na drogach wiary

Niedziela lubelska 44/2012, str. 1

[ TEMATY ]

Rok Wiary

Ks. Maciej Staszak

Szczególnym znakiem Roku Wiary są trzy księgi

Szczególnym znakiem Roku Wiary są trzy księgi

Rok Wiary w archidiecezji lubelskiej zainaugurowała Msza św. sprawowana w archikatedrze pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Eucharystię poprzedziło procesyjne wniesienie do kościoła trzech ksiąg - znaków Roku Wiary: Pisma Świętego, dokumentów II Soboru Watykańskiego i Katechizmu Kościoła Katolickiego

U progu wyjątkowego czasu, Metropolita Lubelski pytał zgromadzonych biskupów, kapłanów, osoby życia konsekrowanego i świeckich o prawdziwą wiarę: „Jak odpowiemy na pytanie o naszą wiarę? Jak będziemy odpowiadać na nie w Roku Wiary, w którym Kościół nas wzywa, byśmy wiarę uroczyście wyznawali, byśmy ją pogłębiali, byśmy ją głosili innym?”. Jak podkreślał „wiara żąda postaw radykalnych, a chrześcijaństwo idące na ugody z mentalnością świata, selektywne, które cenzuruje Ewangelię z trudnych wymagań, chrześcijaństwo rozwodnione, nie przekona i nie pociągnie nikogo”. Zachęcając do wzrastania w wierze opartej na mocnych fundamentach, ks. Arcybiskup zalecał lekturę trzech najważniejszych ksiąg: Pisma Świętego, dokumentów Soboru Watykańskiego II i Katechizmu Kościoła Katolickiego. W homilii stanowiącej swoisty przewodnik na Rok Wiary abp Stanisław Budzik przywołał osobę św. Augustyna i jego najważniejsze dzieło „O Trójcy Świętej”. To pierwszy systematyczny wykład o Trójcy Świętej napisany po łacinie. Św. Augustyn pracował nad nim przez 20 lat, dostrzegając siłami umysłu to, w co uwierzył. W pokornej modlitwie, kierowanej do Boga, prosił o uchylenie zamkniętych drzwi. - Być może o tej modlitwie myślał Ojciec Święty Benedykt XVI, gdy zapowiadał Rok Wiary dla Kościoła. W liście „Porta fidei” nakreślił bowiem obraz otwartej bramy, przez którą prowadzi droga do spotkania człowieka z Bogiem w Trójcy Jedynym. Drzwi wiary zawsze są dla nas otwarte, zawsze prowadzą do życia w komunii z Bogiem - mówił ks. Arcybiskup. Nawiązując do ksiąg - znaków, Pasterz mówił: „Wkroczyliśmy w szeroko otwarte podwoje wiary i wnieśliśmy do świątyni trzy księgi. Najważniejszą z nich jest Pismo Święte”. Jak podkreślał, zasadnicza wartość „Księgi nad Księgami” płynie nie tylko z jej walorów literackich czy historycznych, ale z tego, że zawiera słowo, jakie Bóg skierował do człowieka. - Na kartach tej niezwykłej księgi odkrywamy kim właściwie jesteśmy, skąd przybywamy, dokąd zdążamy - mówił ks. Arcybiskup, nazywając Pismo Święte za Dostojewskim „cudem i siłą daną człowiekowi”. Drugą księgą, która winna towarzyszyć Ludowi Bożemu w Roku Wiary jest zbiór dokumentów soborowych, które „nie straciły jasności, wartości ani blasku”. W 50. rocznicę rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II, określonego przez bł. Jana Pawła II „wielką łaską i dobrodziejstwem dla Kościoła XX wieku, niezawodną busolą wskazującą drogę”, należy wracać do dokumentów jak do źródła. - Bł. papież Jan XXIII, rozpoczynając obrady soborowe 11 października 1962 r., wzywał do dialogu ze współczesnym światem, wierząc, że dzięki niemu Kościół wzbogaci się w skarby duchowe i zaczerpnie nowych sił, by z nadzieją patrzeć w przyszłość. On nie zgadzał się z „prorokami niedoli”, którzy w czasach współczesnych widzieli tylko odstępstwo i upadek. Jednym z uczestników tej inauguracji był obecny Ojciec Święty, który Sobór nazwał „pięknym freskiem namalowanym przez Ducha Świętego” - przypominał abp Budzik. - Dziś inaugurując Rok Wiary Benedykt XVI mówił o duchowej pustyni, jaka rozprzestrzenia się w wielu rejonach świata i o potrzebie ludzi wiary, którzy swoim własnym życiem wskazują drogę do ziemi obiecanej i w ten sposób umacniają nadzieję. Rok Wiary przyrównał Ojciec Święty do wędrowania po pustyniach współczesnego świata, któremu potrzeba Ewangelii i wiary Kościoła. Jej pełnym blasku wyrazem są dokumenty Soboru - mówił ks. Arcybiskup. Trzecim znakiem Roku Wiary jest Katechizm Kościoła Katolickiego. - Publikacja Katechizmu Kościoła Katolickiego 30 lat po Soborze Watykańskim II stanowiła wielkie wydarzenie w dziejach Kościoła. Wielu komentatorów pontyfikatu Jana Pawła II mówi nawet, że było to największe osiągnięcie tego pontyfikatu. Zwraca uwagę, że poprzedni taki katechizm, skierowany do całego Kościoła, został opublikowany 400 lat wcześniej - przypominał Pasterz. - Katechizm powinien znaleźć się w bibliotece każdego chrześcijanina, gdyż jest przewodnikiem nie tylko tych, którzy wiary nauczają, ale także każdego wierzącego, który chce swą wiarę pogłębić, bronić jej, żyć nią i głosić ją” - podkreślał. Błogosławiąc archidiecezji lubelskiej na Rok Wiary abp Stanisław Budzik mówił: „Wdzięczni za szeroko otwarte podwoje wiary przekraczamy bramę, która prowadzi drogami Ewangelii i nowej ewangelizacji. Niech Duch Święty zapala w nas radość, aby dzielić się nią z innymi; niech w naszych sercach płonie taka wiara, by od niej zapalił się płomień w sercach współbraci i sióstr”.
CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: W poniedziałek rozpoczyna się 402. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski

2025-10-13 10:10

[ TEMATY ]

spotkanie

episkopat

flickr.com

Stanowisko Kościoła w sprawie migracji, stan prac nad powołaniem Komisji niezależnych ekspertów oraz kwestie dotyczące lekcji religii w szkole i katechezy parafialnej – będą głównymi tematami 402. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Gdańsku od 13 do 15 października br.

Tegoroczne jesienne Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski odbędzie się w Gdańsku w związku ze 100-leciem powstania diecezji gdańskiej, która w 1992 roku została podniesiona do rangi archidiecezji. Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak poinformował, że pośród tematów, które podejmie Zebranie Plenarne w czasie obrad, będą m.in. sprawy migracji i stanowisko Kościoła w Polsce wobec tego zjawiska.
CZYTAJ DALEJ

Kontynuacja Fatimy, czyli mało znane objawienia w Tui

2025-10-13 19:17

[ TEMATY ]

Fatima

Łucja Dos Santos

siostra Łucja

objawienia w Tui

Adobe Stock

Tui to hiszpańskie miasto leżące blisko granicy z Portugalią, w regionie Galicja, nad rzeką Miño, naprzeciwko portugalskiego miasta Valença. To tam 13 czerwca 1929 r. s. Łucja dos Santos, jedna z wizjonerek fatimski, miała niezwykłe objawienie, o którym mało się mówi. Z okazji 108. rocznicy objawienia Maryi 13 października 1917 r. oraz zakończonego Jubileuszu Duchowości Maryjnej przypominamy to zdecydowanie mniej znane wydarzenie z 1929 r.

W roku 1929 s. Łucja przebywała w klasztorze właśnie w Tui. Co tydzień, za zgodą przełożonej, modliła się od 23:00 do północy w nocy z czwartku na piątek. 13 czerwca tamtego roku kaplicę, gdzie przebywała, nagle wypełniła niezwykła jasność. Zakonnica dostrzegła rozświetlony krzyż wznoszący się od ołtarza do sufitu. W górnej partii krzyża zauważyła mężczyznę widocznego do talii z gołębicą na piersiach. Nieco niżej do krzyża przybity był inny mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję