Reklama

Wiara

Różaniec święty w objawieniach maryjnych - Tuluza we Francji

Przed tygodniem rozpoczęliśmy szczególny miesiąc. Jest to czas, kiedy w naszych palcach przesuwamy różańcowe ziarna. Z tej okazji chciałbym, byśmy przez kilka kolejnych rozważań powędrowali do miejsc objawień i poznali te spotkania Maryi z wizjonerami, w których Najświętsza Maryja Panna prosiła o modlitwę różańcową.

2025-10-10 20:48

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Francja

październik

#NiezbędnikRóżańcowy

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wprowadzeniem do tej części rozważań, niech będą słowa znanego mariologa, o. Stefana de Fioresa: „Kiedy Maryja wyrusza z jakąś misją, którą otrzymała od Boga, to nie w drobnych, marginesowych sprawach, ale chodzi zawsze o wielką sprawę losów świata i zbawienia ludzi”.

Pierwszym miejscem, do którego się udamy będzie Tuluza we Francji. To tutaj w 1215 r. św. Dominikowi Guzmanowi wielokrotnie ukazała się Matka Boska i wspierała go w wysiłkach zakładania zakonu, w działalności kaznodziejskiej oraz w walce przeciwko heretykom XII wieku - albigensom i waldensom. Podczas jednego z objawień Matka Boża zaleciła Dominikowi modlitwę różańcową jako ważną i skuteczną broń przeciwko nieprzyjaciołom prawdziwej wiary....

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryja powiedziała do niego: „Drogi Dominiku, czy wiesz, jakiej broni chce użyć Błogosławiona Trójca, aby zmienić ten świat ?”... - O moja Pani – odpowiedział święty Dominik – lepiej wiesz ode mnie, bo Ty zawsze byłaś obok Jezusa Chrystusa głównym narzędziem naszego zbawienia”. Wówczas Matka Najświętsza rzekła do niego: - Chcę, abyś wiedział, że tego rodzaju taranem pozostaje zawsze Psałterz Anielski, który jest kamieniem węgielnym Nowego Testamentu. Jeśli więc chcesz zdobyć te zatwardziałe dusze i pozyskać je dla Boga, głoś mój Psałterz. Dodała również obietnicę: „O cokolwiek poprosisz przez różaniec, wszystko będzie ci udzielone”.

Podziel się cytatem

Psałterz o którym mówiła Maryja, to według tradycji - właśnie różaniec: połączenie modlitwy ustnej (wypowiadania formuł modlitewnych) z medytacją nad tajemnicami zbawienia. Jego nazwa odwoływała się do liczby stu pięćdziesięciu psalmów, którym w Psałterzu Anielskim odpowiadało tyleż „zdrowasiek”....

Zapraszamy również do modlitwy różańcowej

Tajemnica I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Z pism Ojca Pio

Reklama

„Uniżenie po łacinie nazywa się pokorą, a pokora uniżeniem. Dlatego gdy Najświętsza Dziewica mówi w Magnificat: «bo wejrzał na uniżenie służebnicy swojej», chce powiedzieć, że wejrzał na jej pokorę i lichość. Niemniej jednak istnieje różnica między cnotą pokory a uniżeniem, bowiem pokora to świadomość własnej lichości. Najwyższym zaś stopniem pokory jest nie tylko uznanie własnego uniżenia, ale jego pokochanie. Do tego właśnie Was zachęcam”.

List do sióstr Ventrella, 1 października 1917

Tajemnica II. Nawiedzenie św. Elżbiety

Z pism Ojca Pio

„Uchodź, uchodź choćby przed najlżejszym cieniem, który miałby Ci dać poczucie własnej wyższości. Medytuj i zawsze przed oczyma umysłu miej wielką pokorę Maryi, która w miarę jak wzrastały w niej niebieskie dary, coraz bardziej zatapiała się w tej cnocie. Stąd też od chwili, gdy Duch Święty okrył ją swoim cieniem, czyniąc Matką Syna Bożego, mogła wysławiać Boga: „Oto ja służebnica Pańska”. Tak samo wychwalała Go w domu św. Elżbiety, choć nosiła już w swym dziewiczym łonie Słowo, które stało się ciałem”.

List do Raffaeliny Cerase, 13 maja 1915

Tajemnica III. Narodzenie Pana Jezusa

Z pism Ojca Pio

Reklama

„Jak wspaniałe i liczne są nauki płynące z betlejemskiej groty! Jak bardzo serce powinno rozpalić się miłością do Tego, który okazuje nam tak wielką czułość! Jak mocno powinno w nas płonąć pragnienie przyprowadzenia całego świata do tej pokornej groty, potężniejszej od każdego pałacu królewskiego, schronienia Króla Królów, gdyż jest tronem i mieszkaniem Boga! Prośmy niebiańskie Dzieciątko, by odziało nas w pokorę, gdyż jedynie dzięki tej cnocie możemy skosztować tego misterium Bożej czułości. Ono znosi niewygody i płacze w żłóbku, byśmy uznali, że cierpienie jest cenne, godne miłości i zasługuje na nagrodę. Brakuje Mu wszystkiego, abyśmy nauczyli się od Niego rezygnacji z dobrobytu ziemskiego. Znajduje upodobanie w pokornych i ubogich czcicielach, aby wzbudzić w nas miłość do ubóstwa, przywiązanie do towarzystwa ludzi małych i prostych oraz niechęć do przebywania pośród wielkich tego świata. Pełne łagodności i czułości, pragnie natchnąć nasze serca przykładem swych wzniosłych cnót, aby w świecie rozdartym i pełnym zamętu nastała era pokoju i miłości. Już od swych narodzin wskazuje nam misję, którą jest odrzucanie tego, co świat kocha i czego poszukuje”.

Medytacja „Narodziny Jezusa”

Tajemnica IV. Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni

Z pism Ojca Pio

„Oto warunki, na jakich winniśmy ofiarować się Bogu, by odtąd czynił w nas swoją wolę i zgodnie z nią zniszczył naszą. O, jakże szczęśliwi są ci, którymi Bóg kieruje zgodnie ze swym upodobaniem, doskonaląc ich za pomocą udręk i pocieszeń. Prawdziwi słudzy Boga zawsze wyżej cenili sobie przeciwności jako bardziej odpowiadające drodze przebytej przez Chrystusa, Głowę Kościoła, który dokonał naszego zbawienia przy pomocy krzyża i pohańbienia. Także i my próbujmy stać się takimi. Jeśli jednak nie posiadamy wystarczającej ilości złota ani kadzidła, by ofiarować je naszemu Panu, wspomnijmy, że mamy do dyspozycji mirrę. Ofiarujmy Mu ją, a On chętnie taki dar przyjmie”.

List do o. Evangelisty z San Marco in Lamis 14 grudnia 1917

Tajemnica V. Znalezienie Pana Jezusa w świątyni

Z pism Ojca Pio

„Szukasz swego Boga, pragniesz Go, nawołujesz, ale nie zawsze możesz znaleźć. Wydaje się, że Bóg się ukrywa, że Cię opuścił! Jednak powtarzam, nie lękaj się, Jezus jest z Tobą, a Ty jesteś z Nim. On trwa przy Tobie w ciemnościach, utrapieniach i duchowych udrękach. Chociaż w swoim duchu nie widzisz nic oprócz ciemności, zapewniam Cię w imieniu Boga, że światło Pana go przenika i otacza. Ty widzisz siebie w udrękach, a On ustami autorytetu Ci powtarza: «Jestem z duszą udręczoną»”. Postrzegasz siebie jako opuszczoną, ja zaś zapewniam, że Jezus bardziej niż zwykle przyciska Cię do swego Bożego serca”.

List do Girolamy Longo, 18 lutego 1920

Oceń: +72 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikRóżańcowy: Różaniec święty w objawieniach maryjnych - Gietrzwałd

[ TEMATY ]

różaniec

#NiezbędnikRóżańcowy

Karol Porwich

W kolejnym naszym rozważaniu powędrujemy na Warmię, a konkretnie do Gietrzwałdu. Przypomnę, że wędrujemy szlakiem maryjnych objawień, pielgrzymujemy do wybranych miejsc, w których sama Matka Boża prosiła o to, byśmy odmawiali modlitwę różańcową.

Takim miejscem jest Gietrzwałd, gdzie objawienia miały miejsce dziewiętnaście lat po Objawieniach w Lourdes i trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 roku. Głównymi wizjonerkami były: trzynastoletnia Justyna Szafryńska i dwunastoletnia Barbara Samulowska. Obie pochodziły z niezamożnych polskich rodzin. Matka Boża przemówiła do nich po polsku, co podkreślił ks. Franciszek Hipler, opisując zdarzenie: "w języku takim, jakim mówią w Polsce".
CZYTAJ DALEJ

Co ks. Popiełuszko mówi w objawieniach o swojej śmierci?

2025-10-18 19:01

[ TEMATY ]

wywiad

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

dr Milena Kindziuk

© Ireneusz Korpyś

Dr Milena Kindziuk

Dr Milena Kindziuk

Francesca Sgobbi twierdzi, że od 16 lat objawia się jej ks. Jerzy. Że słyszy jego głos a czasem także go widzi. Zapisuje jego słowa. To kobieta o niezwykłej prostocie i głębokiej wierze, która czyni ją wiarygodnym świadkiem tych wydarzeń, jak twierdzą włoscy duchowni, którzy ją znają – mówi dr Milena Kindziuk, biografka bł. ks. Popiełuszki, wykładowca na UKSW w Warszawie.

Ireneusz Korpyś: Jest Pani współautorką – razem z ks. prof. Józefem Naumowiczem – książki „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” – widziałem, że cieszyła się ogromnym zainteresowaniem na Targach Wydawców Katolickich. Ludzie chcą o tym czytać. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Co ks. Popiełuszko mówi w objawieniach o swojej śmierci?

2025-10-18 19:01

[ TEMATY ]

wywiad

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

dr Milena Kindziuk

© Ireneusz Korpyś

Dr Milena Kindziuk

Dr Milena Kindziuk

Francesca Sgobbi twierdzi, że od 16 lat objawia się jej ks. Jerzy. Że słyszy jego głos a czasem także go widzi. Zapisuje jego słowa. To kobieta o niezwykłej prostocie i głębokiej wierze, która czyni ją wiarygodnym świadkiem tych wydarzeń, jak twierdzą włoscy duchowni, którzy ją znają – mówi dr Milena Kindziuk, biografka bł. ks. Popiełuszki, wykładowca na UKSW w Warszawie.

Ireneusz Korpyś: Jest Pani współautorką – razem z ks. prof. Józefem Naumowiczem – książki „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” – widziałem, że cieszyła się ogromnym zainteresowaniem na Targach Wydawców Katolickich. Ludzie chcą o tym czytać. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję