Reklama

Czytamy razem (15)

„Święta z Kalkuty”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Teresa sama była najlepszym wzorem życia dla misjonarek Miłości, przykładem służby całym sercem, zupełnego ubóstwa i niepodzielnej miłości do Chrystusa. Siostry, które poszły jej śladem, wiedziały, co to oznacza. Składały ślub posłuszeństwa, pragnąc zawsze wypełniać wolę Bożą. Posłuszeństwo oznaczało, że należy być „sumiennym, szczerym, zdecydowanym i radosnym, ponieważ Jezus był posłuszny aż do śmierci”. Ślub ubóstwa był najbardziej naturalny w zgromadzeniu pracującym wśród najbiedniejszych z biednych. Ubóstwo miało przepajać wszystkie pragnienia i przywiązania, upodobania i niechęci, „ponieważ Jezus, będąc bogaty, stał się ubogim ze względu na nas”. Ślub czystości był wyrazem oddania serca Chrystusowi. Siostry miały unikać „niebezpiecznych sytuacji, ponieważ Jezus jest zazdrosnym oblubieńcem”. Dwukrotnie w ciągu dnia były formalnie zobowiązane do zbadania swych sumień w odniesieniu do przestrzegania ślubów. I czwarty ślub, miłosierdzia i miłości, niespotykany poza Zgromadzeniem Misjonarek Miłości, był znakiem bezwarunkowego poświęcenia się służbie biednym. Miłosierdzie miało się przejawiać w „słowach, uczynkach, myślach, pragnieniach i uczuciach, ponieważ Jezus chodził czyniąc dobro”. Generalnie to ślub oddania się całym sercem i bezpłatnie w służbę ludzi biednych. Ślub ten oznacza również, że siostry nie mogą prowadzić domów dla zysku, ani pobierać pieniędzy za wykonywaną pracę.
Przypomnę, że pierwsze siostry Matki Teresy były uczennicami z Loreto, później zgłaszały się również inne. Najczęściej pochodziły z warstw średnich, choć niektóre także z rodzin bogatszych. Do zgromadzenia wstąpiła też spora liczba dziewcząt z małżeństw mieszanych, angielsko-hinduskich. Większość z nich była bardzo dobrze wykształcona. Dziewczęta te rezygnowały ze stanowisk, własnych domów, atrakcyjnej przyszłości, poświęcając się całkowicie najbiedniejszym z biednych.
Zgłaszające się dziewczęta zostają najpierw aspirantkami. Około pół roku przyglądają się wszystkiemu, aby upewnić się, czy tego właśnie Bóg od nich oczekuje. Również w tym czasie przełożone mogą się przekonać, czy aspirantki mają powołanie do tego rodzaju życia i pracy. Dziewczęta uczą się najpierw języka angielskiego, obowiązującego w całym zgromadzeniu. Następnie aspirantki odbywają półroczny postulat, w którym przyswajają sobie podstawy życia duchowego, a później wstępują na dwa lata do nowicjatu. W tym czasie poznają Pismo Święte, historię Kościoła, podstawy teologiczne, a także zapoznają się z regułą i konstytucją zgromadzenia. Równolegle z ćwiczeniami duchowymi siostry zobowiązane są również do odwiedzania slumsów. To część przygotowań do przyszłej pracy. W innych zgromadzeniach na ogół nowicjuszki nie wychodzą na zewnątrz. U Misjonarek Miłości jest to podyktowane istnieniem czwartego ślubu, w którym składają obietnicę, że będą z sercem i dobrowolnie spełniać posługę najbiedniejszym z biednych, a dokładnie Chrystusowi w tym nędznym, ludzkim przebraniu. Z tego powodu jest rzeczą konieczną, aby już na początku zetknęły się z życiem biedaków, którym potem będą usługiwać.

Fragment z książki Czesława Ryszki Święta z Kalkuty, Częstochowa 2003, Biblioteka „Niedzieli”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 365-19-17 wew. 228, e-mail: redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żydowskie stowarzyszenie zapłaci za fałszywe oskarżenia wobec ks. prof. Guza

2025-09-11 20:40

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

fałszywe oskarżenia

żydowskie stowarzyszenie

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
CZYTAJ DALEJ

Media: amunicja zabójcy Kirka miała napisy o tematyce transpłciowej

2025-09-11 20:18

[ TEMATY ]

Charlie Kirk

zabójca

amunicja

tematyka

transpłciowa

Adobe Stock

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja w karabinie zabójcy aktywisty Charliego Kirka zawierała napisy z wyrazami zaczerpniętymi od ruchu antyfaszystowskiego i społeczności transpłciowej - podał dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła wtajemniczone w śledztwo. Śledczy znaleźli broń oraz zdobyli dobrej jakości nagranie wideo sprawcy.

Według „WSJ”, informacje o napisach na nabojach użytych przez strzelca pojawiły się również w wewnętrznym systemie informacji FBI. Śledczy mieli odnaleźć je w magazynku karabinu myśliwskiego o kalibrze 7,62 mm - jeden zużyty i trzy niewystrzelone. Wszystkie miały mieć napisy o tematyce transpłciowej i antyfaszystowskiej.
CZYTAJ DALEJ

W Rzymie odkryto monety papieskie z czasów renesansu

2025-09-11 20:53

[ TEMATY ]

Rzym

monety papieskie

czasy renesansu

Adobe Stock

W Rzymie odkryto papieskie monety z okresu renesansu. Zdjęcie poglądowe

W Rzymie odkryto papieskie monety z okresu renesansu. Zdjęcie poglądowe

Podczas prac przy budowie stacji metra w centrum Rzymu odkryto papieskie monety z okresu renesansu. Według oświadczenia włoskiego Ministerstwa Kultury są to monety papieża Pawła II (1464-1471).

Za budowniczego Palazzo Venezia, wzniesionego w połowie XV wieku, uważa się kardynała Pietro Barbo, wenecjanina, a później papieża. W pierwszej połowie XX wieku w pałacu obradowała „Rada Faszystów”. Z jego fasady dyktator Benito Mussolini wygłaszał swoje niesławne przemówienia do mas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję