Reklama

Ze świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chiny

Ponad 12 mln katolików

Ośrodek Studiów pw. Ducha Świętego w Hongkongu podał najnowsze dane dotyczące Kościoła katolickiego w Chińskiej Republice Ludowej. Wynika z nich, że na koniec października 2005 r. w kraju tym, zamieszkanym przez ok. 1,2 mld ludzi, żyło ponad 12 mln katolików, czyli mniej więcej 1 proc. mieszkańców. Kościół podzielony jest na 138 diecezji, w których w tym czasie było 113 biskupów, w tym 64 „oficjalnych”, tzn. uznanych przez władze, i 39 „podziemnych”, czyli niemających takiego potwierdzenia ze strony rządu ChRL.
Podział na Kościół „oficjalny” lub „otwarty”, a więc uznawany, ale także kontrolowany przez reżim komunistyczny, i „podziemny” lub „nieoficjalny” z rządowego punktu widzenia, przewija się przez cały raport Ośrodka z Hongkongu. Według niego, w tym pierwszym Kościele pracuje obecnie mniej więcej 1,8 tys. księży, w tym 180 określanych jako „starzy” (prawdopodobnie chodzi o kapłanów powyżej 60. roku życia, wyświęconych do czasu „rewolucji kulturalnej” - która miała miejsce w latach 1966-76) i 1620 „młodych”, podczas gdy w „podziemiu” działa odpowiednio 200 „starych” i 900 „młodych” kapłanów, czyli łącznie 1,1 tys. Sióstr zakonnych legalnie działających jest 3,6 tys., a „podziemnych” - 1,2 tys.

Izrael

Instytucje katolickie zadłużone wobec państwa

Reklama

Władze Jerozolimy podały, że Kościoły katolickie - łaciński i wschodnie - oraz podporządkowane im instytucje mają dług wobec miasta w wysokości ok. 65 mln dolarów tytułem zaległych podatków gruntowych i od nieruchomości. Do największych dłużników należą Łaciński Patriarchat Jerozolimy i franciszkańska Kustodia Ziemi Świętej.
Rzecznik zarządu miasta oświadczył, że tylko z uwagi na toczące się obecnie rozmowy między Izraelem a Stolicą Apostolską egzekwowanie długu i bieżące ściąganie podatków zostały zamrożone aż do osiągnięcia porozumienia w tej sprawie.
Delegatura Apostolska i Patriarchat Łaciński uważają, że żądanie tych opłat jest nieuzasadnione. W tej spornej kwestii trwają od kilku lat rokowania między Stolicą Apostolską a Izraelem, które jednak nie przyniosły dotychczas rozstrzygnięć zadowalających obie strony.
Przedstawiciele Kościołów katolickich w Ziemi Świętej powołują się na prawo międzynarodowe, które chroni od podatków instytucje religijne prowadzące działalność charytatywną, oświatową i zdrowotną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Włochy

„Duch Asyżu”

Obchodzony 1 stycznia Światowy Dzień Pokoju był w szczególny sposób świętowany w Asyżu. Rodzinne miasto św. Franciszka obchodzi w tym roku dwudziestolecie dialogu między religiami, rozpoczętego pamiętnym dniem modlitw o pokój z udziałem Jana Pawła II i przedstawicieli wielkich religii świata 27 października 1986 r.
Uroczystości miały charakter modlitewnego czuwania i refleksji z udziałem przedstawicieli Episkopatu Włoch, władz regionalnych oraz katolickich organizacji pokojowych.
Obok liturgii w Asyżu zorganizowano także konferencję, zwaną okrągłym stołem pokoju. W ramach asyskich uroczystości odsłonięto w pobliżu grobu św. Franciszka tablicę upamiętniającą „ducha Asyżu”, jaki towarzyszył międzyreligijnemu spotkaniu przed dwudziestu laty. Można tam będzie oglądać także rzeźbę zatytułowaną Świetlisty kryształ. Podróż do domu pokoju. Ekspozycja dzieła włoskiego artysty Enzo Ortiego potrwa do 27 października br., czyli do dnia rocznicy Światowego Dnia Modlitw o Pokój w Asyżu.

Filipiny

Nowy katolicki kanał telewizyjny

Reklama

Pierwszego dnia nowego roku ruszył na Filipinach nowy, całodobowy kanał telewizyjny tamtejszego Kościoła katolickiego. Jest on owocem porozumienia zawartego niedawno przez stację satelitarną Dream, Filipińską Konferencję Biskupią i Komisję Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu. Według źródeł kościelnych, będzie nosił nazwę Kanał Katolicki.
Jezuita, ks. James B. Reuter - sekretarz komisji ds. mediów oświadczył, że „programy nowej stacji będą się skupiać na wartościach ludzkich, zakorzenionych głęboko w sercach wszystkich Filipińczyków, niezależnie od tego, czy są oni katolikami, chrześcijanami innych wyznań, buddystami czy muzułmanami”. Nowy kanał „spróbuje robić to, co udawało się Janowi Pawłowi II, a mianowicie burzyć mury dzielące ludzi, aby zbudować mosty zrozumienia, przyjaźni i miłości oraz sprzyjać jedności narodu i świata”.

Kard. Karl Lehmann zaprzeczył informacjom, jakoby Kościół katolicki w Niemczech miał zamiar zamykać liczne świątynie. W artykule dla czasopisma Glaube und Leben przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich napisał, że prawie 99 proc. kościołów katolickich w Niemczech będzie w dalszym ciągu służyło potrzebom liturgicznym. Jedynie 1,3 proc. spośród 24 500 kościołów nie będzie używanych dla sprawowania nabożeństw. Wypowiedź kard. Lehmanna jest reakcją na informacje w mediach niemieckich, że Kościół katolicki w tym kraju liczy się z tym, że w ciągu najbliższych 10 lat będzie musiał zamknąć ok. 700 kościołów.

Kard. Karl Lehmann ma blisko 70 lat. Od 21 czerwca jest biskupem diecezji Mainz. Na konsystorzu w 2001 r. został mianowany kardynałem.

USA

Decyzją Federalnego Trybunału Apelacyjnego, tablice z Dziesięciorgiem Przykazań pozostaną na swoim miejscu w trybunałach powiatu Mercer w stanie Kentucky. Zostały tam wystawione w 2001 r. wraz z Deklaracją niepodległości Stanów Zjednoczonych, Deklaracją praw człowieka i innymi dokumentami historycznymi.
Amerykańska Unia Swobód Cywilnych zakwestionowała wystawianie Dekalogu w sądach, powołując się na zagwarantowany amerykańską konstytucją rozdział Kościoła od państwa.
Sędziowie VI Okręgowego Trybunału Apelacyjnego z siedzibą w Cincinnati przyznali jednak rację lokalnym władzom powiatu Mercer. Stwierdzili przy tej okazji, że amerykańska konstytucja nie wymaga usuwania wszelkich śladów przynależności religijnej i własnych tradycji obywateli.

Indonezja

W mieście Palu, w środkowej części indonezyjskiej wyspy Sulawesi (Celebes), 31 grudnia zginęło 8 osób, a około 50 zostało rannych w wyniku zamachu bombowego na bazarze chrześcijańskim.
Przypuszcza się, że sprawcami ataku byli muzułmanie oburzeni jakoby sprzedawaniem na targu wieprzowiny - mięsa zakazanego przez islam. Policja aresztowała mężczyznę podejrzanego o podłożenie ładunku.

Japonia

Shukan Bunshun, jeden z najbardziej cenionych i czytanych tygodników w Japonii, zamieścił artykuł poświęcony rosnącej liczbie ślubów chrześcijańskich, a także - „nieprawdziwym pastorom” (japońskie słowo nise bokushi znaczy dosłownie pastor-oszust), których coraz liczniej zatrudniają hotele i inne instytucje zajmujące się organizacją ślubów.
Według sondaży tygodnika, już ponad 80 proc. wszystkich zawieranych w Japonii ceremonii ślubnych odbywa się w większym lub mniejszym stopniu w „oprawie chrześcijańskiej”. Polega ona m.in. na śpiewaniu powszechnie znanych pieśni religijnych, odczytaniu fragmentu Pisma Świętego, krótkim przemówieniu i modlitwie, które towarzyszą słowom przysięgi i wymianie obrączek. W 2005 r. tego rodzaju ślubów odbyło się ponad 700 tys.

Tydzień na świecie

Esej kard. Josepha Ratzingera na temat encyklik Jana Pawła II znalazł się w najnowszej biografii polskiego Papieża, która ukaże się w serii „Dzieje chrześcijaństwa”, wydawanej przez tygodnik Famiglia Cristiana. O życiu Karola Wojtyły pisze watykanista Corriere della Sera Luigi Accattoli, a o jego charyzmacie - Gian Franco Svidercoschi, autor książki Historia Karola, według której powstał głośny telewizyjny film z Piotrem Adamczykiem w roli głównej.

Włoska prasa nie interesuje się „prawdą Kościoła, a jeszcze mniej pojmuje jego naturę” - uważa La Civilta Cattolica, pismo włoskich Jezuitów, które w pierwszym tegorocznym numerze zajmuje się tematem „Kościół w gazetach”. „Nasze gazety nie wykazują najmniejszej woli poznania tego, czym naprawdę jest Kościół. Powielają bez żadnej weryfikacji przestarzałe komunały, które często okazują się dawnymi uprzedzeniami” - pisze włoski periodyk.

Izrael odmawia ekstradycji do Polski Salomona Morela, oskarżonego o ludobójstwo; Morel pobiera z Polski emeryturę w wysokości 5 tys. zł miesięcznie.

ONZ chce przesłuchać prezydenta Syrii. Syria twierdzi, że nie ma ku temu prawa.

Komunistyczni buntownicy w Nepalu przerwali zawieszenie broni.

Rosja odkręciła z powrotem kurek Ukrainie, by nie blokować gazu dla Europy Zachodniej.

Milczenie Unii Europejskiej w sprawie rosyjskiego szantażu wobec Ukrainy czeskie pismo Lidove Noviny nazwało „nowym Monachium”.

Rząd Francji zniósł stan wyjątkowy, ale w noc sylwestrową znów podpalono kilkaset samochodów (w poprzednich zamieszkach spalono ich łącznie ok. 10 tys.).

Po raz pierwszy zastrajkowali dziennikarze w Chinach - w proteście przeciw zwolnieniu redaktora naczelnego Wiadomości Pekinu.

W Wielkiej Brytanii uchwalono, że homoseksualiści mogą adoptować dzieci.

W Iraku trwają spory wokół ważności wyborów - część Irakijczyków twierdzi, że zostały sfałszowane.

Nowe przewodnictwo w Unii Europejskiej objęła Austria.

Na Ukrainie weszła w życie nowela konstytucyjna, która zmienia system rządów na Ukrainie: z prezydenckiego na parlamentarno-gabinetowy.

W Kosowie rośnie albański terror - donoszą światowe agencje. Albańczycy domagają się niepodległości Kosowa.

W zamachu terrorystycznym w Indonezji zginęło 40 osób - w większości chrześcijanie, którzy coraz częściej stają się ofiarami muzułmanów.

Dokładnie 2050 lat temu, 1 stycznia 45 roku przed Chrystusem, w Cesarstwie Rzymskim wprowadzono kalendarz juliański - uważa pracownik Głównego Obserwatorium Astronomicznego Rosyjskiej Akademii Nauk dr Siergiej Smirnow.

O ogłoszenie we Włoszech natychmiastowej amnestii zaapelowali do władz przedstawiciele tutejszych środowisk kościelnych. Sygnatariusze apelu zwracają uwagę na przeładowanie włoskich więzień, niewydolność zatrudnionego tam personelu. Przysparza to dodatkowych i niepotrzebnych cierpień więźniom oraz godzi w ich ludzką godność.

Katolicka zakonnica - s. Merly Tom Kizhakayil otrzymała nagrodę prezydenta Indii za wybitne osiągnięcia w indywidualnej pracy z osobami niepełnosprawnymi. Od 14 lat prowadzi ona ośrodek dla osób niedosłyszących.

Samochód należący niegdyś do ks. Karola Wojtyły zostanie wystawiony na aukcji w Paryżu. Wyprodukowane w warszawskiej FSO auto marki Warszawa z 1958 r. nadal w dokumentach ma wpisane nazwisko właściciela: „Karol Józef Wojtyła”.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Hieronim – patron miłośników Pisma Świętego

Dnia 30 września w kalendarzu liturgicznym obchodzone jest wspomnienie św. Hieronima, doktora Kościoła, patrona biblistów, archeologów, tłumaczy, ale także – o czym pamięta niewielu – uczniów i studentów. Jest to postać niezwykła, fascynująca, będąca przykładem doskonałego połączenia wiary z nauką, życia duchowego z życiem intelektualnym.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hieronim - „princeps exegetarum”, czyli „książę egzegetów”

Niedziela warszawska 40/2003

„Księciem egzegetów” św. Hieronim został nazwany w jednym z dokumentów kościelnych (encyklika Benedykta XV, „Spiritus Paraclitus”). W tym samym dokumencie określa się św. Hieronima także mianem „męża szczególnie katolickiego”, „niezwykłego znawcy Bożego prawa”, „nauczyciela dobrych obyczajów”, „wielkiego doktora”, „świętego doktora” itp.

Św. Hieronim urodził się ok. roku 345, w miasteczku Strydonie położonym niedaleko dzisiejszej Lubliany, stolicy Słowenii. Pierwsze nauki pobierał w rodzinnym Strydonie, a na specjalistyczne studia z retoryki udał się do Rzymu, gdzie też, już jako dojrzewający młodzieniec, przyjął chrzest św., zrywając tym samym z nieco swobodniejszym stylem dotychczasowego życia. Następnie przez kilka lat był urzędnikiem państwowym w Trewirze, ważnym środowisku politycznym ówczesnego cesarstwa. Wrócił jednak niebawem w swoje rodzinne strony, dokładnie do Akwilei, gdzie wstąpił do tamtejszej wspólnoty kapłańskiej - choć sam jeszcze nie został kapłanem - którą kierował biskup Chromacjusz. Tam też usłyszał pewnego razu, co prawda we śnie tylko, bardzo bolesny dla niego zarzut, że ciągle jeszcze „bardziej niż chrześcijaninem jest cycermianem”, co stanowiło aluzję do nieustannego rozczytywania się w pismach autorów pogańskich, a zwłaszcza w traktatach retorycznych i mowach Cycerona. Wziąwszy sobie do serca ten bolesny wyrzut, udał się do pewnej pustelni na Bliski Wschód, dokładnie w okolice dzisiejszego Aleppo w Syrii. Tam właśnie postanowił zapoznać się dokładniej z Pismem Świętym i w tym celu rozpoczął mozolne, wiele razy porzucane i na nowo podejmowane, uczenie się języka hebrajskiego. Wtedy też, jak się wydaje, mając już lat ponad trzydzieści, przyjął święcenia kapłańskie. Ale już po kilku latach znalazł się w Konstantynopolu, gdzie miał okazję słuchać kazań Grzegorza z Nazjanzu i zapoznawać się dokładniej z pismami Orygenesa, którego wiele homilii przełożył z greki na łacinę. Na lata 380-385 przypada pobyt i bardzo ożywiona działalność Hieronima w Rzymie, gdzie prowadził coś w rodzaju duszpasterstwa środowisk inteligencko-twórczych, nawiązując przy tym bardzo serdeczne stosunki z ówczesnym papieżem Damazym, którego stał się nawet osobistym sekretarzem. To właśnie Damazy nie tylko zachęcał Hieronima do poświęcenia się całkowicie pracy nad Biblią, lecz formalnie nakazał mu poprawić starołacińskie tłumaczenie Biblii (Itala). Właśnie ze względu na tę zażyłość z papieżem ikonografia czasów późniejszych ukazuje tego uczonego męża z kapeluszem kardynalskim na głowie lub w ręku, co jest oczywistym anachronizmem, jako że godność kardynała pojawi się w Kościele dopiero około IX w. Po śmierci papieża Damazego Hieronim, uwikławszy się w różne spory z duchowieństwem rzymskim, był zmuszony opuścić Wieczne Miasto. Niektórzy bibliografowie świętego uważają, że u podstaw tych konfliktów znajdowały się niezrealizowane nadzieje Hieronima, że zostanie następcą papieża Damazego. Rzekomo rozczarowany i rozgoryczony Hieronim postanowił opuścić Rzym raz na zawsze. Udał się do Ziemi Świętej, dokładnie w okolice Betlejem, gdzie pozostał do końca swego, pełnego umartwień życia. Jest zazwyczaj pokazywany na obrazkach z wielkim kamieniem, którym uderza się w piersi - oddając się już wyłącznie pracy nad tłumaczeniem i wyjaśnianiem Pisma Świętego, choć na ten czas przypada również powstanie wielu jego pism polemicznych, zwalczających błędy Orygenesa i Pelagiusza. Zwolennicy tego ostatniego zagrażali nawet życiu Hieronima, napadając na miejsce jego zamieszkania, skąd jednak udało mu się zbiec we właściwym czasie. Mimo iż w Ziemi Świętej prowadził Hieronim życie na wpół pustelnicze, to jednak jego głos dawał się słyszeć od czasu do czasu aż na zachodnich krańcach Europy. Jeden z ówczesnych Ojców Kościoła powiedział nawet: „Cały zachód czeka na głowę mnicha z Betlejem, jak suche runo na rosę niebieską” (Paweł Orozjusz). Mamy więc do czynienia z życiem niezwykle bogatym, a dla Kościoła szczególnie pożytecznym właśnie przez prace nad Pismem Świętym. Hieronimowe tłumaczenia Biblii, zwane inaczej Wulgatą, zyskało sobie tak powszechne uznanie, że Sobór Trydencki uznał je za urzędowy tekst Pisma Świętego całego Kościoła. I tak było aż do czasu Soboru Watykańskiego II, który zezwolił na posługiwanie się, zwłaszcza w liturgii, narodowo-nowożytnymi przekładami Pisma Świętego. Proces poprawiania Wulgaty, zapoczątkowany jeszcze na polecenie papieża Piusa X, zakończono pod koniec ubiegłego stulecia. Owocem tych żmudnych prac, prowadzonych głównie przez benedyktynów z opactwa św. Hieronima w Rzymie, jest tak zwana Neo-Wulgata. W dokumentach papieskich, tych, które są jeszcze redagowane po łacinie, Pismo Święte cytuje się właśnie według tłumaczenia Neo-Wulgaty. Jako człowiek odznaczał się Hieronim temperamentem żywym, żeby nie powiedzieć cholerycznym. Jego wypowiedzi, nawet w dyskusjach z przyjaciółmi, były gwałtowne i bardzo niewybredne w słownictwie, którym się posługiwał. Istnieje nawet, nie wiadomo czy do końca historyczna, opowieść o tym, że papież Aleksander III, zapoznając się dokładnie z historią życia i działalnością pisarską Hieronima, poczuł się tą gwałtownością jego charakteru aż zgorszony i postanowił usunąć go z katalogu mężów uważanych za świętych. Rzekomo miały Hieronima uratować przekazy dotyczące umartwionego stylu jego życia, a zwłaszcza ów wspomniany już kamień. Podobno Papież wypowiedział wówczas wielce znaczące zdanie: „Ne lapis iste!” (żeby nie ten kamień). Nie należy Hieronim jednak do szczególnie popularnych świętych. W Rzymie są tylko dwa kościoły pod jego wezwaniem. „W Polsce - pisze ks. W. Zaleski, nasz biograf świętych Pańskich - imię Hieronim należy do rzadziej spotykanych. Nie ma też w Polsce kościołów ani kaplic wystawionych ku swojej czci”. To ostatnie zdanie wymaga już jednak korekty. Od roku 2002 w diecezji warszawsko-praskiej istnieje parafia pod wezwaniem św. Hieronima.
CZYTAJ DALEJ

USA: Koniec "facetów w sukienkach" i politycznej poprawności w wojsku

2025-09-30 20:13

[ TEMATY ]

wojsko

armia USA

faceci w sukienkach

polityczna poprawność

Adobe Stock

Armia Stanów Zjednoczonych

Armia Stanów Zjednoczonych

Szef Pentagonu Pete Hegseth ogłosił we wtorek wprowadzenie nowych standardów sprawności i wyglądu w wojsku obowiązujących każdego żołnierza i zakończenie „politycznej poprawności” w przemianowanym ministerstwie wojny. Zapowiedział też kolejne zwolnienia i „wyzwolenie” dowódców spod regulacji, by mogli podejmować ryzyko.

Hegseth poświęcił swoje przemówienie, na które zwołano setki generałów stacjonujących na całym świecie, na ogłoszenie dziesięciu nowych dyrektyw dla wojska, które jego zdaniem mają naprawić dekady „głupiej” polityki i politycznej poprawności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję