Reklama

Niedziela Częstochowska

Drugi dom – parafia

Grupa młodzieżowa, ministrancka i dziecięca – to wszystko dzieje się w jednej parafii, pod czujnym okiem księży. A tamtejsza młodzież i dzieci pokazują, że Kościół może być drugim domem i miejscem, do którego chce się wracać.

[ TEMATY ]

Radomsko

młodzież

Archiwum parafii

Młodzież przedstawia m.in. wieczornice patriotyczne

Młodzież przedstawia m.in. wieczornice patriotyczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Radomsku są młodzi, którzy chcą działać, są kapłani, którzy chcą być i pomagać, dzięki temu udaje się tworzyć wiele pięknych dzieł.

Młodzi dla młodych

– To nie my, księża, przyciągniemy młodych, ale młody człowiek swojego rówieśnika. Parafia stwarza przestrzeń spotkania. Nasze drzwi są otwarte dla młodzieży – mówi Niedzieli proboszcz parafii ks. Adam Mikoś. – Bardzo ważne jest zaangażowanie opiekuna – poświęcenie im czasu, to, że ksiądz jest z nimi, nie lekceważy ich problemów, stawia konkretne wymagania i oczywiście dba o formację duchową. To wszystko dzieje się w naszej parafii, a zauważam to, obserwując młodych – dodaje. Opiekunem grup jest wikariusz ks. Zbigniew Wojtysek. Jak mówi, kapłan we wspólnocie ma przede wszystkim dbać o ducha. – Prowadzę dzieła rozpoczęte przez moich poprzedników, za co jestem im bardzo wdzięczny. Kluczem jest odnalezienie ludzi, którzy przodują w grupie, którzy przez swoją formację będą potem pomagać jako animatorzy. Są takie sprawy, na których znają się lepiej od księdza, bo przecież na co dzień żyją w środowisku młodzieżowym. Młodzi wiele mnie uczą. Są bardzo zdolnymi, ambitnymi ludźmi. Kapłan ostatecznie ma przede wszystkim pokazać i dać Jezusa – zaznacza ks. Wojtysek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Archiwum parafii

Młodzież spędza także czas w plenerze

Młodzież spędza także czas w plenerze

Reklama

Żywe świadectwo

– Jest spora grupa, która wraca lub zostaje w Kościele na dłużej i buduje prawdziwy, żywy Kościół. Takie wnioski wysuwam m.in. na podstawie naszej wspólnoty, która w ostatnim czasie stale się powiększa – przyznaje Stanisław Cieciura – lektor i ceremoniarz z grupy młodzieżowej. Jak wyjaśnia, zaangażowanie w Kościół rozwija w wierze. – To z kolei wpływa na całe życie, bo widzę w nim działanie Boga. Poza tym pozwala mi na rozwijanie najważniejszych relacji. Dodatkowo to zaangażowanie jest nagradzane tak po ludzku różnymi wyjazdami, wspólnym spędzaniem czasu i rozrywką – podsumowuje. – Kościół jest miejscem, które uczy mnie pokory i mądrością Jezusa pokazuje mi, że wciąż jestem w drodze. Daje mi możliwości, by rozwijać swoje umiejętności i daje poczucie bycia potrzebną. Przede wszystkim jednak daje mi Jezusa. Czynne bycie w Kościele kosztuje mnie dużo wysiłku, czasu, zaangażowania, czasami nerwów. Jednak Kościół nie jest utopijny i właśnie dlatego wymaga ciągłych starań tych, którzy go tworzą – dzieli się swoim świadectwem Julia Iglantowicz, animatorka młodzieżowa i odpowiedzialna za scholę. - Często spotykam się z opinią wśród moich rówieśników, że Bóg nie jest do niczego potrzebny, a chodzenie do kościoła to starta czasu. Mnie jednak sprawia to duchową przyjemność i satysfakcję. Zwykła rozmowa z Bogiem potrafi poprawić mi nastrój i przynieść nadzieję na lepsze jutro. Jestem dumna z tego, że żyje z Bogiem, wiem, że da mi to szczęście i życie wieczne - mówi nam Natalia Ciemniewska, animatorka dziecięca. Dodaje: - Jako animatorka powoli wprowadzam dzieci w życie z Bogiem w odpowiedni dla nich sposób. Na naszych spotkaniach jest czas na zabawę, śpiew, jedzenie i czas wolny, ale co najważniejsze na czas poświęcony Bogu i jego Słowu. Często pokazujemy dzieciom żywą Ewangelię, np. odgrywamy różne scenki, tak, aby nie musiały sobie wyobrażać danej sytuacji, lecz aby mogły ją od razu zobaczyć oczami i zachować je w sercu.

Archiwum parafii

Zgrana ekipa z Radomska

Zgrana ekipa z Radomska

Miejsce spotkania

– Pośród modlitwy czy uwielbień znajdujemy też czas na różne wyjazdy i pielgrzymki, organizujemy bale Wszystkich Świętych, misteria i inscenizacje, formujemy dzieci na spotkaniach, śpiewamy i gramy. Jako Kościół angażujemy się w różne sfery życia. Sami przez to się kształtujemy, ale to oddziałuje na całą parafię, na cały Kościół – dodaje Julia.

Spotkania formacyjne grupy młodzieżowej odbywają w piątki wieczorem. Rozpoczynają się Mszą św. Później młodzież pracuje z programem Młodzi na progu. Potem zazwyczaj jest wspólny posiłek i rozmowa. Ministranci spotykają się w soboty, podobnie jak schola. – Spotkania rozpoczynamy modlitwą. Następnie prowadzimy zabawę integracyjną, odczytujemy Ewangelię i ją komentujemy, a na koniec śpiewamy z dziećmi, przygotowując się na niedzielę – opowiada animatorka dziecięca Alicja Iglantowicz.

Przykład idzie z góry

Wielu młodych, zaangażowanych w Kościół ludzi często powtarza, że "jest z nimi ksiądz" i to także buduje i scala wspólnotę. Potwierdzają to nasi rozmówcy. - Ksiądz Zbigniew to ciągły powiew Bożej inspiracji. Ma w sobie dużo zapału do Bożego dzieła. Myślę, że dobrze rozumie rolę pasterza, bo w każdym działaniu, czy to Msza, adoracja, śpiew, górskie wędrówki, czy zabawa z dziećmi; a nawet w czasie sprzeczek i słabości kieruje nasze oczy na Jezusa. Pokazuje, że tam też Go możemy znaleźć. Jego starania bardzo rozwinęły naszą parafię. Nauczył mnie ważnej rzeczy - Kościół jest takim, jakim go stworzymy, my więc możemy pomóc ludziom rozumieć to, co się w nim dzieje, jak wiele piękna i mądrości w nim jest, by doświadczyli tej wspólnoty bardziej, by mieli siłę się otworzyć. Po jego postawie, widać, że najpierw wymaga od siebie. Można rzec, że to apostoł świadomy, że sam wciąż jest w drodze. Dziękujemy za niego Bogu! - cieszy się Julia Iglantowicz. Natalia Ciemniewska dodaje: - Dzięki księdzu uczymy się życia z Bogiem i tego, jak odpoczywać w Bogu. Pokazał mi, że Kościół to również młodzi, a Bóg nikogo nie odtrąca i przyjmie każdego, kto usłyszy Jego wołanie.

2022-04-18 21:37

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego młodzi są agresywni?

Niedawno cała Polska mówiła o 15-latku, który zabił swoją 13-letnią ciężarną dziewczynę. Kilka miesięcy temu media regularnie donosiły o krwawych bójkach między nastoletnimi dziewczynami, a specjaliści alarmują, że pandemia jeszcze wzmaga te agresywne zachowania. Jak rozpoznać wroga i jak z nim walczyć?

Agresja pojawia się wtedy, kiedy człowiek jest słaby lub bezsilny, w efekcie czego odczuwa lęk. Podobnie jest z uległością, tak się bowiem składa, że obie te postawy są jak siostry bliźniaczki – nawet jeśli są inaczej ubrane, to twarze mają prawie identyczne.
CZYTAJ DALEJ

Ponad 120 uczniów gubińskich szkół w grze terenowej o Maksymilianie Kolbe

2025-09-26 13:39

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Obóz w Gębicach

Gra terenowa

Archiwum ks. Piotra Wadowskiego

Młodzież przy pomniku upamiętniającym ofiary Stalagu IIIB Amtitz w Gębicach k. Gubina

Młodzież przy pomniku upamiętniającym ofiary Stalagu IIIB Amtitz w Gębicach k. Gubina

W ramach lekcji historii regionalnej, nauczyciele z gubińskich średnich szkół zaprosili swoich uczniów z klas trzecich do udziału w grze terenowej poświęconej pobytowi św. Maksymiliana Marii Kolbe w dawnym obozie w Gębicach.

- Gra terenowa Maksymilian Misja 47 o długości 4-5 km ze Stargardu Gubińskiego do Gębic została przygotowana rok temu dla pielgrzymów indywidualnych i grupowych, ale także z myślą o szkołach – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski. - W tym roku w ramach lekcji historii regionalnej, nauczyciele z gubińskich średnich szkół zaprosili swoich uczniów z klas III do udziału w grze terenowej poświęconej pobytowi św. Maksymiliana Marii Kolbe w obozie w Gębicach. Wyjątkowo tę grę poprzedził mój 45-minutowy wykład w szkole na temat o. Maksymiliana, by uczniowie mogli bardziej świadomie przeżyć to wydarzenie. Dotychczas poprowadziłem kilkanaście mniejszych grup pielgrzymkowych, ale pierwszych raz poproszony zostałem w przypadku uczniów.
CZYTAJ DALEJ

O czym może świadczyć ból podczas oddawania moczu?

2025-09-27 11:07

[ TEMATY ]

leczenie

ból

diagnostyka

dysuria

układ moczowy

Freepik

Dysuria to dolegliwość, która może występować u osób w różnym wieku

Dysuria to dolegliwość, która może występować u osób w różnym wieku

Ból podczas oddawania moczu, znany również jako dysuria, to dolegliwość, która może występować u osób w różnym wieku. Często jest objawem towarzyszącym zakażeniom układu moczowego (ZUM), ale może również wskazywać na inne problemy zdrowotne. Dysuria nie jest samodzielnym schorzeniem, ale sygnałem, który wymaga dalszej diagnostyki. Istnieje wiele możliwych przyczyn bólu przy oddawaniu moczu, które obejmują infekcje bakteryjne, choroby zapalne, a także problemy z układem rozrodczym lub moczowym.

Objawy dysurii mogą się różnić w zależności od przyczyny dolegliwości. Jednak najczęściej opisywane są jako pieczenie, kłucie lub swędzenie w okolicach cewki moczowej podczas oddawania moczu. Ból może występować na początku mikcji lub po jej zakończeniu. W przypadku, gdy ból pojawia się na początku oddawania moczu, może sugerować infekcję układu moczowego. Ból po oddaniu moczu natomiast, często wiąże się z problemami z pęcherzem lub prostatą. U mężczyzn ból może promieniować do penisa, zarówno przed, jak i po oddaniu moczu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję