Reklama

Wśród Polonii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Australia

Reklama

50., a więc w jakimś sensie jubileuszowa, podróż od czasów przejęcia obowiązków Delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji zawiodła mnie do Australii. Okazją do tych odwiedzin były dwie uroczystości: uczestnictwo w poświęceniu sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough (k. Melbourne - 22 kwietnia) i inauguracja obchodów 150-lecia emigracji polskiej w Polish Hill River (120 km na północ od Adelajdy), gdzie osiedlili się pierwsi osadnicy polscy z Poznańskiego. Podczas pobytu (6-30 kwietnia) odwiedziłem większe skupiska polonijne w Brisbane, Sydney, Canberze, Melbourne i Adelajdzie oraz w pobliskich ośrodkach duszpasterskich. W tym czasie wygłosiłem 24 homilie, udzielałem trzykrotnie bierzmowania, wziąłem udział w spotkaniu z polskimi kapłanami i wygłosiłem dla nich dwa referaty, trzykrotnie uczestniczyłem w spotkaniach z organizacjami polonijnymi, dwukrotnie przemawiałem na antenie polonijnych stacji radiowych, byłem z wizytą u 3 hierarchów i u nuncjusza apostolskiego, odwiedziłem polskie siostry: misjonarki Chrystusa Króla, zmartwychwstanki i nazaretanki. Wyrażam głęboką wdzięczność kapłanom diecezjalnym i zakonnym: chrystusowcom, jezuitom, zmartwychwstańcom, werbistom, paulinom, franciszkanom, salezjanom i dominikanom za ich pracę wśród naszych rodaków w tym kraju. Jestem pełen uznania dla tych katolików świeckich, którzy są zrzeszeni w różnych organizacjach polonijnych i poświęcają bezinteresownie wiele czasu na rzecz wspólnego dobra, podtrzymania ducha patriotyzmu i wiary.

Szwecja

Reklama

W dniach 5-8 maja odwiedziłem Polską Misję Katolicką w Sztokholmie. Wizyta ta odbyła się z okazji uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, której obchody z dnia 3 maja przeniesiono na niedzielę. Udzieliłem także sakramentu bierzmowania polskiej młodzieży. Uroczystości odbywały się w wypełnionym po brzegi luterańskim kościele pw. św. Jana w Sztokholmie. Podczas Mszy św. odprawionych 7 maja dziękowałem Bogu za duszpasterzy w Polsce i na emigracji, którzy służyli w ciągu wieków i obecnie służą wiernym. Przypomniałem o wdzięczności narodu polskiego wobec Matki Bożej, którą 350 lat temu król Jan Kazimierz obrał za Królową Korony Polskiej, co 50 lat temu Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński potwierdził w Jasnogórskich Ślubach Narodu. Przypomniałem również 25. rocznicę zamachu na Jana Pawła II i 25. rocznicę śmierci kard. Wyszyńskiego. Zwracając się do grupy ok. 70 młodych ludzi, którzy przyjęli sakrament bierzmowania, podkreśliłem, jakie znaczenie ma „pomoc Ducha Świętego, aby iść za Chrystusem, Dobrym Pasterzem, i nie pozwolić się wyprowadzić z owczarni Chrystusowej”. Wieczorem zostałem przyjęty przez katolickiego biskupa Sztokholmu - Andersa Arboreliusa. W sobotę odprawiłem w jednej ze sztokholmskich szkół Mszę św. i spotkałem się z dziećmi, które przyjechały wraz z rodzicami i katechetami. Podczas spotkania podkreślałem ważność wychowania religijnego dzieci w środowisku zlaicyzowanym i praktycznego materializmu. Ostatniego dnia wizyty spotkałem się z wiernymi z okazji uroczystości św. Stanisława Biskupa i Męczennika oraz złożyłem wizytę w Ambasadzie RP w Sztokholmie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Francja

52. podróż duszpasterska (20-22 maja) zaprowadziła mnie do Polskiej Misji Katolickiej w Paryżu. Jej celem było udzielenie sakramentu bierzmowania w polskiej parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 90 osobom, przeważnie młodzieży pochodzącej z różnych wspólnot polonijnych w Paryżu. W homilii mówiłem o potrzebie pomocy Ducha Świętego w wypełnianiu orędzia Chrystusa z VI niedzieli wielkanocnej: „Wytrwajcie w miłości mojej”. Przy tej okazji przypomniałem przesłanie Ojca Świętego Jana Pawła II z 30 maja 1980 r., w którym pytał Francuzów zgromadzonych na placu przed katedrą Notre Dame jak zmartwychwstały Chrystus św. Piotra: „Czy Mnie miłujesz, czy Mnie miłujesz więcej?”. Po południu pojechałem z ks. inf. Stanisławem Jeżem, rektorem PMK we Francji, do wspólnoty polonijnej w Orleanie, która zbiera się na modlitwę w kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej obok katedry. Tutaj także udzieliłem sakramentu bierzmowania 11 osobom. W homilii mówiłem, jak trudno jest bez pomocy Ducha Świętego realizować przykazanie miłości.

Anglia

Ostatnia podróż tej wiosny miała miejsce w dniach 16-20 czerwca. Okazją do niej było 25-lecie poświęcenia kościoła Matki Bożej Częstochowskiej w Nottingham w Anglii oraz udzielenie tamtejszej młodzieży sakramentu bierzmowania (18 czerwca). Dwa dni wcześniej miałem okazję celebrować sakrament bierzmowania w parafii Jezusa Miłosiernego na Crystal Palace w Londynie, a następnego dnia wziąłem udział w Dniu Dziecka w Laxton Hall, gdzie na wspólne zabawy i różne zawody sportowe zgromadziło się ok. 650 dzieci i młodzieży oraz nauczycieli z polskich szkół sobotnich.
21 czerwca wziąłem udział w pogrzebie zasłużonego dla PMK w Londynie śp. Józefa Benhke.
Te wszystkie spotkania z młodą, średnią i starszą generacją Polonii i Polaków w Anglii skłoniły mnie do refleksji: oto odchodzi do Pana starsze pokolenie naszych rodaków, które pozostawia po sobie kościoły, kaplice, domy parafialne, sale klubowe i inne struktury duszpasterskie. Czy nowe pokolenie rodaków, urodzonych w Anglii i tych licznie teraz przyjeżdżających na Wyspy Brytyjskie, potrafi to dziedzictwo zachować, uszanować, odpowiednio wykorzystać dla własnego dobra, a może jeszcze ubogacić?

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chiny: w wieku 91 lat zmarł tajny biskup-trapista P. Pei Ronggui

2025-09-09 18:56

[ TEMATY ]

Chiny

91 lat

zmarł

tajny biskup

trapista

Pei Ronggui

Episkopat Flickr

W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.

Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
CZYTAJ DALEJ

Życie i śmierć Samarytan z Markowej - rocznica beatyfikacji Rodziny Ulmów

2025-09-10 06:10

[ TEMATY ]

święci

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Ulmowie

bł. rodzina Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Dziś, 10 września, przypada druga rocznica beatyfikacji rodziny Ulmów. W marcu 1944 roku Józef i Wiktoria, wraz z siedmiorgiem ich dzieci, zostali zamordowani przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. Warto przypomnieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria, zwani Samarytanami z Markowej, czym żyli, jakie mieli pasje oraz jak wyglądało ich życie oraz śmierć.

Był synem Marcina i Franciszki z domu Kluz. Jego rodzice mieli trzyhektarowe gospodarstwo, w którym pomagał od najwcześniejszych lat. Skończył czteroklasową szkołę powszechną, a w 1921 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. W 1929 roku rozpoczął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem.
CZYTAJ DALEJ

Lubelskie: Uszkodzony dron znaleziony na polu w okolicy Białej Podlaskiej

2025-09-10 06:59

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

Adobe Stock

Uszkodzony dron został znaleziony na polu w miejscowości Czosnówka koło Białej Podlaskiej - podała lubelska policja. Nie ma osób poszkodowanych. Funkcjonariusze reagują na wszystkie zgłoszenia od mieszkańców.

Rzecznik lubelskiej policji podinsp. Andrzej Fijołek poinformował PAP, że o godz. 5.40 w miejscowości Czosnówka (pow. bialski) policjanci potwierdzili odnalezienie uszkodzonego drona. – Zgłoszenie wpłynęło od mieszkańców. Nie ma osób poszkodowanych. Powiadomiliśmy odpowiednie służby. Trwają czynności – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję