Reklama

Na temat...

„Święta krowa”?

Niedziela Ogólnopolska 2/2007, str. 29

Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte Znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych
Krystian Brodacki

Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte Znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych<br>Krystian Brodacki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Państwo francuskie będzie musiało wypłacić odszkodowania swoim obywatelom żydowskiego pochodzenia (bądź ich potomkom), którzy podczas II wojny światowej byli zwożeni z całej Francji do specjalnego obozu pod Paryżem, skąd transportowano ich dalej, na Wschód, do niemieckich obozów koncentracyjnych. Francuskie Koleje Narodowe usłużnie dostarczały w tym celu wagonów bydlęcych; zaryglowani w nich Żydzi podróżowali stłoczeni ponad miarę, bez jedzenia i picia, w warunkach, które powodowały, że umierali w nich już na terenie Francji. Za te „usługi” francuskie koleje były opłacane z kas państwowych...
Jak podał jeden z tygodników, zapadł pierwszy wyrok sądu, który przyznał jednej z ofiar 65 tys. euro odszkodowania. To precedensowy początek długiej listy podobnych spraw, a rząd w Paryżu już oblicza, ile pieniędzy na ten cel trzeba będzie zarezerwować w budżecie. Wyjścia nie ma, przeprosić nie wystarczy, musi być zadośćuczynienie.
Słusznie Żydzi upominają się o wyrównanie krzywd (choć tak naprawdę wyrównać ich nie mogą żadne pieniądze). A my?
Czytałem niedawno książkę Ryszarda Juszkiewicza pt. „Ziemia mławska w latach 1945-1953 - walka o wolność i suwerenność” (Mława 2002). Autor zamieścił w niej liczne relacje Polaków, których w owym czasie aresztowało NKWD wespół z UB i wysyłało pociągami w głąb Rosji. „Winą” tych skazanych bez sądu był udział w walce z Niemcami w szeregach Armii Krajowej bądź innych organizacji podziemnych. Albo ich przynależność do „wrogich klas”. Albo po prostu to, że byli Polakami. Oto jedna z relacji:
„Wagonów było kilkadziesiąt, a w wagonie 70 osób. W moim wagonie dojechało do Bukowa (okręg wołgogradzki, kopalnia antracytu) 40 osób... Podczas transportu, kiedy ten pociąg stanął, przychodził do wagonu enkawudzista i pytał: «Ilu podochło?». Zabierano trupy i wynoszono do ostatniego wagonu... Gdzie je potem zabierano, nie wiem...”.
Takie transporty śmierci jechały na Wschód z wszystkich regionów Polski zajętych przez armię sowiecką. A co się działo wcześniej, po 1939 r., na polskich kresach? Ile tysięcy Polaków - mężczyzn kobiet i dzieci wywieziono w stepy Kazachstanu lub na Syberię, ilu z nich już nigdy nie wróciło?
Niby o tym wszystkim dobrze wiemy, ale wygląda na to, że w tej sprawie ktoś zastosował zasadę grubej kreski. Nie słychać, aby czynione były jakiekolwiek starania o uzyskanie odszkodowań od Rosji, która przecież ponosi odpowiedzialność za zbrodnie ZSRR, wszak nie przerwała ciągłości państwowej z tym nieistniejącym już krajem - wystarczy posłuchać, jakiego hymnu używa...
Uważam, że dość polskiego milczenia w tej sprawie! Nie wolno nam ani milcząco zakładać, że kraj Putina „i tak nic nie zapłaci, bo nie ma z czego” (ma, ma!), ani też traktować Rosji jak „świętej krowy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wskazówki na święta Bożego Narodzenia. Poradnik

2025-12-23 16:06

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W świątecznym czasie często wraca temat prezentów – także tych nietrafionych. W jednej z opowieści poruszono wątek, jak różnie podchodzimy do obdarowywania i jak wielką różnicę robi uważność. Zamiast żartów o „dziwnych podarunkach” pojawiła się historia, która łączy pamięć o wojennych losach, powojenną troskę i współczesne, bardzo przemyślane wsparcie dla dzieci. To przykład, jak święta mogą inspirować nie tylko do celebrowania, ale i do mądrego działania na rzecz innych.

CZYTAJ DALEJ

Wszystkie nowe wpisy na liście niematerialnego dziedzictwa to tradycje katolickie

Niedźwiedzie wielkanocne z Góry, procesja Bożego Ciała z tradycją dywanów kwietnych w Skęczniewie, procesja emaus i turki w parafii Dobra oraz wykonywanie pisanek techniką drapaną - krasek z Krasnegostawu zostały wpisane do krajowej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To pokazuje, jak wielki wpływ na kulturę polską wywierała i dalej wywiera wiara katolicka.

O czterech nowych wpisach na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego poinformowało we wtorek ministerstwo kultury. Niedźwiedzie wielkanocne z Góry (woj. wielkopolskie) to tradycja, sięgająca 1913 r.
CZYTAJ DALEJ

Betlejem: Wigilia w mieście narodzin Jezusa

2025-12-24 14:37

[ TEMATY ]

Betlejem

Fot. archiwum o. Jerzego Kraja OFM

Kard. Pierbattista Pizzaballa, łaciński patriarcha Jerozolimy, przy pięknej słonecznej pogodzie i w atmosferze radości został uroczyście wprowadzony do sanktuarium Narodzenia Pana Jezusa w Betlejem. Tegoroczne betlejemskie celebracje Bożego Narodzenia są wyjątkowo entuzjastyczne z powodu zakończenia wojny w Gazie i obchodów Roku Świętego.

Po dwóch latach na plac Żłobka w Betlejem wróciły świąteczne dekoracje, znak chrześcijańskich celebracji jubileuszowego Bożego Narodzenia i nadziei na czas pokoju. Obecni pielgrzymi oraz lokalni chrześcijanie powitali z entuzjazmem arcypasterza katolickiej wspólnoty Ziemi Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję