Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej przewodniczyć będzie bp Andrzej Przybylski z Częstochowy, współautor (wraz z Aleksandrą Mieczyńską) wydanej niedawno książki „Zamieszkana Samotność św. Karola de Foucauld”.
Podczas uroczystości zostaną wprowadzone relikwie pierwszego stopnia nowego świętego. Relikwiarz przygotowano w kształcie serca z krzyżem. To nawiązanie do brata Karola, który odziany w białą tunikę z czerwonym sercem zwieńczonym krzyżem z napisem: „Jezus-Caritas”, został ascetą wśród ubogich.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Mszy św. w Kaplicy Różańcowej odbędzie się spotkanie osób, którym bliska jest duchowość tego Francuza. Będzie m.in. br. Zbyszek ze Zgromadzenia Małych Braci Jezusa, żyjący w Tamanrasset, gdzie zginął święty.
Ten francuski wicehrabia, żołnierz, etnograf i podróżnik, kawaler złotego medalu Francuskiego Towarzystwa Geograficznego po nawróceniu wybrał Chrystusa i samotność. Ofiarował Bogu swe życie za nawrócenie ludów zamieszkujących Saharę. Niósł świadectwo o chrześcijaństwie jako religii miłości i braterstwa wobec każdego człowieka, bez względu na rasę czy kolor skóry. Przez długie godziny pracował i adorował Najświętszy Sakrament. Został zastrzelony podczas walk plemiennych 1 grudnia 1916r.
Reklama
Nie założył wspólnoty, ale jego zapiski posłużyły w 1933 r. do utworzenia Zgromadzenia Małych Braci Jezusa. Dziś jest obecne w 44 krajach. Do Polski przybyli 50 lat temu. Zgromadzenie Małych Sióstr Jezusa powołała do życia w 1939 r. Magdalena Hutin w Algierii, obecnie jest w 67 krajach. W Polsce zgromadzenie działa od 1957 r.
Rodzina duchowa Karola de Foucauld obejmuje ponad 20 wspólnot, instytutów świeckich i stowarzyszeń kościelnych. Żyją w nowoczesnych aglomeracjach, które są dla nich - jak pisał mały brat Jezusa Carlo Caretto - „pustyniami w mieście".
Duchowość brata Karola inspirowana jest ideą życia na pustyni: mieści w sobie samotność, surową ascezę i kontemplację, mające prowadzić do zjednoczenia z Bogiem. Jak zauważył o. Michał Legan to właśnie pustynia łączy paulinów, których duchowym opiekunem jest pierwszy w dziejach chrześcijaństwa eremita św. Paweł z Teb i francuskiego pustelnika.
- To święty, którego oddziaływanie na współczesny Kościół, świat, człowieka jest ogromne. No i połączyła nas pustynia, duchowość pustyni, ta ucieczka wprost w ramiona Boga - wyjaśnia paulin. Ta bliskość z bratem Karolem wiąże się także z przyjaźnią z małymi siostrami Jezusa, które swój dom mają nieopodal sanktuariom. Jak podkreśla zakonnik gościnność, prostota i życzliwość dla innych małych sióstr niezmiennie zachwyca.
Reklama
Paulini zwrócili się z prośbą o relikwie do o. Bernarda Ardury, postulatora procesu kanonizacyjnego brata Karola. - Otrzymaliśmy odpowiedź, że takie relikwie właściwie nie istnieją, bo grób świętego znajduje się w miejscu niedostępnym dla chrześcijan - na cmentarzu w El Goela w Algierii i w związku z tym są tylko pozostałości relikwii z procesu beatyfikacyjnego - opowiada o. Michał Legan, który uczestniczył w staraniach. Dostępne były relikwie drugiego stopnia (rzeczy, których święty używał). Kiedy o. Legan otrzymał relikwie od o. Ardury przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra, okazało się, że paulini obdarowani zostali relikwiami pierwszego stopnia. - O. Ardura powiedział wtedy, że Matka Boża jest najważniejsza, stąd ten dar dla Jasnej Góry - wyjaśnił o. Legan.
S. Mariola wstąpiła do zgromadzenia Małych Sióstr Jezusa razem ze swoją siostrą bliźniaczką choć swoje powołania odkryły niezależnie od siebie.
- Ten duch powszechnego braterstwa, o którym też pisał papież Franciszek w encyklice „Fratelli tutti” wprost odwołując się do Karola de Foucaulda, to jest dar na dzisiejsze czasy. Kościół potrzebuje być wspólnotą braci i sióstr, żyć w sposób prosty, bezpośrednio Ewangelią – podkreśliła s. Mariola.