Reklama

O papieskich cudach raz jeszcze

- W szczególny sposób Wy, Polacy, macie prawo nazywać go swoim papieżem. Pozwólcie jednak, że ja także nazwę go MOIM papieżem - mówi Franco Bucarelli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W księgarniach ukazała się właśnie książka znanego włoskiego dziennikarza i watykanisty Franco Bucarellego pt. „Cuda naszego Papieża”, poświęcona Janowi Pawłowi II. - Pierwszym cudem jest fakt, że codziennie 10-20 tysięcy ludzi stoi w kolejce do jego grobu - mówi autor.
Książka „Cuda naszego Papieża” jest efektem serdecznej przyjaźni Franco Bucarellego z Karolem Wojtyłą i podziękowaniem autora dla Papieża. Bucarelli, znany włoski dziennikarz i watykanista, który znał osobiście pięciu papieży, począwszy od Jana XXIII, przyznaje, że Wojtyła miał na niego największy wpływ. Ze wzruszeniem wspominał, w jaki sposób nawiązała się między nimi przyjaźń.
- Chciałem nakręcić film dokumentalny o rzymskich parafiach, które odwiedzał Jan Paweł II i przez 10 tygodni w każdą niedzielę towarzyszyłem mu w tych wizytach. Pewnego razu Papież, który był osobą trochę ciekawą (jak wszyscy Polacy), zapytał swojego sekretarza: - Kim jest ten człowiek, który mnie śledzi i czego ode mnie chce? Odpowiedź brzmiała, że chce tego, czego 5 tysięcy dziennikarzy z całego świata. A trzeba dodać, że nigdy wcześniej nie zdarzyło się, by Papież udzielił wywiadu poza Watykanem. Nie odpowiedział.
Następnej niedzieli przy kolacji powiedzieli mu, że jest ten dziennikarz, i otworzyli mi drzwi. Mimo wielu prób zniechęcenia go, że nie jest to odpowiednie miejsce i czas, Papież wziął mnie pod rękę i powiedział: - No więc rozmawiajmy o parafii - opowiada dziennikarz. Tak powstał długi wywiad telewizyjny, jedyny tego rodzaju w historii pontyfikatu.

Cudowny Papież

Dlaczego taka książka? Autor mówi, że osoba, która doświadczyła jego cudów, musi pozostawić swoje świadectwo. Całe jego życie, cierpienie i odchodzenie było świadectwem, że Bóg istnieje i kocha każdego człowieka. - Stwierdzam nawet, że Bóg miał wobec Papieża Polaka pewien dług za całe jego życie i służbę. Teraz Jan Paweł II puka do Niego w raju i mówi: - Boże, jest osoba, która potrzebuje Twojej pomocy… I On pomaga.
W książce zawarte są więc liczne historie o cudach i łaskach, jakie miały miejsce zarówno za życia Wojtyły, jak i po jego śmierci w Polsce i na całym świecie. Autor dociera do wiarygodnych świadków, m.in. kard. Marchisano czy s. Marie-Simon Pierre. Dowiadujemy się także, jak np. wyglądał skromny papieski apartament, wreszcie otrzymujemy informacje na temat przebiegu procesu beatyfikacyjnego. Na koniec swoje świadectwo wewnętrznej przemiany pod wpływem Jana Pawła II składa Daniel Olbrychski. Obecny na konferencji prasowej w Warszawie aktor wspominał, jak podczas projekcji „Pana Tadeusza” razem z całą ekipą filmową mieli uczestniczyć we Mszy św. w prywatnej kaplicy papieskiej. - Oczekiwaliśmy na pojawienie się ubranego na biało Papieża. Nasz wzrok przyciągały umieszczone wysoko piękne freski. Nie spostrzegliśmy, że Papież był cały czas obecny w kaplicy. Leżał krzyżem u stóp ołtarza. Był prochem przed Bogiem…
Abp Józef Kowalczyk zauważył, że osobowości Jana Pawła II nie poznaliśmy do końca. W pewnym stopniu pokłady głębi jego myśli odsłania również Franco Bucarelli w książce „Cuda naszego Papieża”.
- W szczególny sposób Wy, Polacy, macie prawo nazywać go swoim Papieżem. Pozwólcie jednak, że ja także nazwę go MOIM Papieżem - podsumował Bucarelli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agata

Niedziela Ogólnopolska 6/2006, str. 16

„IcoonAgatha” autorstwa Bergognone (1481-1522) - Transferred from nl.wikipedia(Original text 

Agata urodziła się w Palermo (Panormus) na Sycylii w bogatej, wysoko postawionej rodzinie. Wyróżniała się nadzwyczajną urodą.

Kwintinianus - starosta Sycylii zabiegał o jej rękę, mając na względzie nie tylko jej urodę, ale też majątek. Kiedy Agata dowiedziała się o tym, uciekła i ukrywała się. Kwintinianus wyznaczył nagrodę za jej odnalezienie, wskutek czego zdradzono miejsce jej ukrycia. Ponieważ Agata postanowiła swoje życie poświęcić Bogu, odrzuciła oświadczyny Kwintinianusa. Ten domyślił się, że ma to związek z wiarą Agaty i postanowił nakłonić ją do porzucenia chrześcijaństwa. W tym celu oddano Agatę pod opiekę Afrodyzji - kobiety rozpustnej, która próbowała Agatę nakłonić do uciech cielesnych i porzucenia wiary. Afrodyzja nie zdziałała niczego i po trzydziestu dniach Agatę odesłano z powrotem Kwintinianusowi, który widząc, że nic nie wskóra, postawił Agatę przed sobą jako przed sędzią i kazał jej wyrzec się wiary. W tamtym czasie obowiązywał wymierzony w chrześcijan dekret cesarza Decjusza (249-251). Kiedy Agata nie wyrzekła się wiary, poddano ją torturom: szarpano jej ciało hakami i przypalano rany. Agata mimo to nie ugięła się, w związku z czym Kwintinianus kazał liktorowi (katu) obciąć jej piersi. Okaleczoną Agatę odprowadzono do więzienia i spodziewano się jej rychłej śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja radomska: W wypadku samochodowym zginął ksiądz. Miał 49 lat

2025-02-04 18:07

[ TEMATY ]

śmierć kapłana

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. Jarosław Wypchło

Ks. Jarosław Wypchło

W wypadku samochodowym zginął ks. Jarosław Wypchło, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Domasznie (dekanat drzewicki). Do wypadku doszło w poniedziałek (3.02) w godzinach wieczornych w okolicach Przytyka - informuje diecezja radomska.

Jak podaje radomska policja 39-latek kierujący pojazdem marki audi, po wyprzedzaniu innych pojazdów, czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki mercedes. W wyniku uderzenia śmierć na miejscu poniósł 49-letni kierowca mercedesa; okazało się, że był to ks. Jarosław Wypchło.
CZYTAJ DALEJ

Dziesięć drogowskazów dla kleryków

2025-02-06 10:22

[ TEMATY ]

klerycy

Adobe.Stock.

Ordynariusz diecezji bydgoskiej spotkał się alumnami i moderatorami, głosząc dla nich egzortę, czyli napomnienie w formie kazania. - W każdych czasach wyznawanie wiary chrześcijańskiej wymagało odwagi - mówił biskup, przypominając, że trzy pierwsze wieki to czas męczenników, którzy płacili heroiczną cenę za przyznawanie się do Chrystusa. - Również obecnie chrześcijaństwo to najbardziej prześladowana religia na świecie. Żadna inna nie wymaga aż takiej odwagi, jak wyznawanie wiary w Boga, który kocha i uczy kochać nawet prześladowców - dodał.

Jak podkreślił bp Krzysztof Włodarczyk, wiara jest zaszczytem dla ludzi szlachetnych, a wyrzutem sumienia i znakiem sprzeciwu dla ludzi czyniących zło. - W naszych czasach trwanie przy Chrystusie wymaga coraz większej odwagi. Żadnej natomiast odwagi nie wymaga porzucenie wiary katolickiej. Przeciwnie, kto odchodzi od Kościoła, kto łamie podjęte przez siebie sakramentalne zobowiązania, ten jest usprawiedliwiany, nawet chwalony. Dominujące media przemilczają fakt, że ci, którzy opuszczają kapłaństwo, porzucają sakramentalnych małżonków i dzieci, łamią własne zobowiązania i dopuszczają się nieprawości - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję