Lwówecki kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny otoczyły kołem przywiezione przez delegacje rolników dożynkowe wieńce. Każdy z nich to właściwie małe dzieło sztuki. Wśród najczęściej spotykanych motywów znalazły się: kapliczki, typowe korony dożynkowe, symbole eucharystyczne, zagrody rolnicze, a także misternie wyklejone z ziaren zbóż obrazy Matki Bożej, Jezusa Miłosiernego czy też postaci Ojca Świętego Jana Pawła II. Wszystkie one zostały poświęcone przez Księdza Biskupa na początku Mszy św.
Podczas tej uroczystości Ksiądz Biskup dokonał także uroczystego ogłoszenia nowej nazwy miejscowego dekanatu i nominację nowego księdza dziekana. Dotychczasowy dekanat Lubomierz odtąd nosi nazwę Lwówek Śląski, a dziekanem został ustanowiony przez Biskupa Legnickiego ks. kan. Krzysztof Kiełbowicz - proboszcz parafii, w której odbyły się uroczystości dożynkowe.
Podczas sprawowanej Eucharystii w wygłoszonej homilii Biskup Legnicki nawiązał do symbolu chleba. Przypomniał, że dziękując w tym dniu Panu Bogu za tegoroczne plony, dziękujemy Mu także za rolników i tych młodszych i starszych. "Wyrażamy im wielką wdzięczność za to, że uprawiają ziemię, że dokonują zasiewów, że troszczą się, by gleba była odpowiednio przygotowana... Błogosławiona jest praca rolnika! On przecież w szczególny sposób staje się współpracownikiem Boga Stwórcy - mówił bp Tadeusz Rybak.
- Ale rodzi się pytanie: czy ta praca jest należycie dziś oceniana, czy należycie jest wynagradzana. Warunki pracy rolnika były zawsze trudne, ale w dzisiejszych czasach życie rolnika stało się wyjątkowo ciężkie. Nierzadko słychać skargi rolników, że ich produkcja rolna jest nieopłacalna, że stoi przed nimi widmo likwidacji gospodarstw. Wielu jest zagrożonych biedą. Ci, którzy wzięli władzę w swoje ręce, podjęli wielką odpowiedzialność za całą gospodarkę państwa, w tym i za rolników. Wiemy, że nie jest to sprawa łatwa, ale rolnicy w obecnym czasie transformacji nie mogą się czuć opuszczeni i zagubieni! Im się należy pomoc, realna pomoc, w ukierunkowaniu produkcji, w rozwiązywaniu problemów w skali indywidualnej i całego społeczeństwa" - apelował Biskup Legnicki.
Nawiązał także do obaw rolników. Mówił: "Wielu rolników ma lęk przed Unią Europejską. Bo - mówią - nie wiemy, czy w tym organizmie jeszcze bardziej się nie zagubimy i czy nasza praca będzie bardziej doceniona, czy będzie opłacalna? Ci, którzy informują o Unii Europejskiej, muszą się z tym liczyć. Troska o warunki życia rolnika musi być ustawiczna, rzeczywista - nie pozorna, nie tylko ograniczająca się do słów, do obietnic. Rolnicy w dzisiejszym świecie nie mogą tracić nadziei, że ich sytuacja ulegnie poprawie, że będą mogli korzystać z coraz bardziej nowoczesnych metod gospodarowania i że będą mieli warunki na nabycie odpowiedniego nowoczesnego sprzętu potrzebnego im do pracy.
Nie mogą zrezygnować ze słusznych żądań, aby młodzież pochodząca ze wsi miała łatwiejszy dostęp do odpowiedniego wykształcenia, także do studiów wyższych. By starsi i chorzy rolnicy mieli dostęp do odpowiedniej opieki lekarskiej, a także do godziwych emerytur i rent, by na starość po ciężkiej pracy nie żyć w warunkach biedy i opuszczenia".
Zaapelował także, by nie pozostawać biernym wobec teraźniejszości: "My przypominamy obowiązki odpowiedzialnych za gospodarkę polską w tym i za rolnictwo. Ale dzisiejsze czasy wymagają także, aby ludzie nie czekali biernie na to, co dostaną, ale by właśnie na wioskach, wśród rolników budziły się i były podejmowane inicjatywy, zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej. Wieś polska ma bogate tradycje w samorządności, wspólnej spółdzielczej działalności, przez którą już w dawnych latach osiągano polepszenie swojej sytuacji gospodarczej i rozwijano działalność kulturalną. Trzeba się zastanowić, czy w obecnych czasach nie jest pożądane tworzenie związku wiejskich producentów, czy nie trzeba, by rolnicy sami organizowali własne sposoby zbytu wytworzonych produktów i unikali całego długiego łańcucha pośredników".
Ksiądz Biskup zachęcał, aby rodzina, szkoła, parafia i inne środowiska były przekazicielami najwyższych wartości młodemu pokoleniu, aby nie uległo ono różnym modom i lansowanym hedonistycznym stylom życia.
Po Mszy św. uformowany korowód dożynkowy udał się na miejscowy stadion, aby uczestniczyć w II części uroczystości. Tu miały miejsce oficjalne wystąpienia, ceremoniał dożynkowy i wręczenie nagród delegacjom z wieńcami. Przy czym tegorocznym chlebem obdarowano nie tylko oficjalnych gości, lecz wszystkich biorących udział w tym spotkaniu. Ksiądz Biskup wraz z Burmistrzem miasta zostali na tę część uroczystości przewiezieni specjalnie przygotowaną bryczką. Całości tego rolniczego święta dopełniły występy artystyczne zespołów folklorystycznych i folkowych, turniej dożynkowy o "Kołacz Lwówka Śląskiego" - mecz: księża - wójtowie, występy kapel i kabaretów. Ponadto nie zabrakło gier i zabaw dla dzieci, konkursów, wystaw, prezentacji okolicznościowych, czynny był także punkt doradztwa rolniczego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu