Reklama

Największy w Europie kościół drewniany?

Niedziela przemyska 43/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmaitych publikacjach (książki, przewodniki, prasa) można się spotkać z opinią, że największy w Europie kościół drewniany, co podawać mają także zagraniczne przewodniki, znajduje się w Haczowie w powiecie brzozowskim, na terenie archidiecezji przemyskiej. Czy taka jest prawda? Jeśli z wielkością haczowskiej świątyni zwiąże się fachowe określenie jej architektury "kościół gotycki, konstrukcji zrębowej", być może tak traktowany kościół w Haczowie nie ma równych sobie i w całej Europie. W przypadku stosowania samego określenia "kościół drewniany" wypada zauważyć, że parę kilometrów od Haczowa, w środku Iwonicza, stoi również kościół drewniany pod wezwaniem Wszystkich Świętych, który wielkością swojej bryły, a zwłaszcza imponującym wnętrzem, znacznie przewyższa kościół w Haczowie. Warto więc z powyższych względów dokładniej przyjrzeć się obu świątyniom.
Haczowski kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, modrzewiowy, konstrukcji zrębowej, zbudowany w stylu gotyckim prawdopodobnie u schyłku XIV w., ma być najstarszym tego typu zabytkiem w Polsce. Wewnątrz zachowała się polichromia z przełomu XIV i XV stulecia. W ciągu swego istnienia świątynia poddawana była różnym przeobrażeniom. W 1624 r. dobudowano stylową, ale mało proporcjonalną wieżę. W XVII w. zewnętrzne ściany kościoła otoczono tzw. sobotami, zaś w kolejnym stuleciu dobudowano kaplicę. Po wybudowaniu nowego kościoła w Haczowie, stara świątynia przeżywała trudne lata w swojej historii. Doceniona jednak przez historyków sztuki, począwszy od lat pięćdziesiątych, jest systematycznie poddawana zabiegom konserwatorskim i renowacyjnym. Jako swoista perełka drewnianej architektury sakralnej została przywrócona do kultu Bożego i czeka na wpisanie na światową listę zabytków. Wymiary haczowskiej świątyni są wyjątkowo duże. Długość kościoła, przedłużona tzw. kruchtą-babińcem (przedsionek pod wieżą), wynosi 34 m, szerokość prezbiterium 8 m, nawy 11 m, wysokość nawy głównej 8,5 m, wysokość wieży 25 m. Powierzchnia użytkowa wnętrza kościelnego (łącznie z kaplicą, zakrystią, skarbczykiem i kruchtą) wynosi około 390 m kwadratowych. Na zewnątrz bryłę kościoła powiększają otaczające go soboty (rodzaj przydaszków opierających się o niską balustradę).
Iwonicki kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych związany jest z początkiem miejscowej parafii rzymskokatolickiej i do czasów nam współczesnych był świątynią dla całego Iwonicza. Ma wygląd drewnianego kościoła górskiego o imponujących wymiarach: długość 41 m, szerokość prezbiterium 8 m, nawy 11 m, wysokość nawy głównej 8,5 m, wysokość wieży 30 m. Nawa kościelna przedłużona jest przedsionkiem z bocznymi wejściami o wymiarach 11 x 7 m i poszerzona dwoma bocznymi kaplicami o wymiarach 7 x 6 m. Do prezbiterium przylega murowana, piętrowa zakrystia (6 x 6 m), po przeciwnej stronie trzecia boczna kaplica (9 x 5 m). Bez wliczania dwóch chórów organowych oraz pięter kościelnych, powierzchnia użytkowa kościoła liczy ok. 510 m kwadratowych, po odliczeniu powierzchni murowanej zakrystii. Nic więc dziwnego, iż kościół iwonicki należy do największych tego typu obiektów w Polsce. Dach kościoła jest dwuspadowy, kryty blachą. Nad prezbiterium góruje wieżyczka z sygnaturką, wieża kościelna zakończona jest renesansową kopułą z krzyżem na szczycie. Cały kościół na zewnątrz oszalowany jest deskami jodłowymi i pomalowany na brąz. Pod szalunkiem jest kamienna podmurówka. Wbrew zewnętrznym pozorom, bryła kościoła iwonickiego nie jest jednolita architektonicznie. Składa się ona bowiem z trzech odległych od siebie czasowo części. Pierwsza z nich, to dzisiejsze prezbiterium kościoła z częścią nawy po boczne kaplice, zbudowana z drzewa modrzewiowego; stanowiła pierwotny kościół iwonicki, poświęcony w 1464 r. Drugą stanowi murowana zakrystia, wraz ze skarbcem na pięterku, z 1634 r. Nawa główna z chórem, wieża z przedsionkiem i trzy boczne kaplice, to dzieło świątobliwego proboszcza ks. Antoniego Podgórskiego, z lat 1884-1895. Ks. Podgórski wszystkie te części spiął w całość, nadając ostateczny kształt iwonickiej świątyni. Po tej rozbudowie zatroszczył się o jej upiększenie i urządzenie. Nie sięgał po talenty z dalekich stron, ale zaprosił do współpracy artystów tej ziemi. Zaplanowane rzeźby i złocenia wykonał Józef Aszklar, pochodzący z Lubatówki, a zamieszkały w Haczowie. Polichromię i liczne obrazy wykonali malarze z Jaślisk, Paweł i Jan (ojciec i syn) Bogdańscy. Kolejne pokolenia iwoniczan dokładały starań, by ta piękna spuścizna kościelna nie traciła blasku, ale służyła Bogu na chwałę i ludziom ku wygodzie. Nawiedzając jej progi, można się o tym przekonać.
Kościoły w Haczowie i Iwoniczu są podobne, bo przede wszystkim drewniane, ale trudne do porównywania. Na pierwszy rzut oka, w haczowskiej świątyni imponuje stylowa bryła zewnętrzna kościoła, powiększona w dolnej części ścian obszernymi dachami sobót. W iwonickiej budowli rzuca się szczególnie w oczy, jak na drewnianą konstrukcję, wnętrze kościelne, ubogacone przestrzenią trzech bocznych kaplic, z których jedna ma chór organowy z instrumentem o 9 głosach oraz tradycyjnie podwieszoną piękną ambonę.
Przy braku konkretnych dowodów, trudno jest przesądzać o europejskich wielkościach naszych drewnianych świątyń. Jedna sprawa z nimi związana nie ulega najmniejszej wątpliwości; największym drewnianym kościołem w naszej przemyskiej archidiecezji jest kościół parafialny Wszystkich Świętych w Iwoniczu. Brak mu wprawdzie tej klasy w kategorii zabytków, jaką posiada haczowska "perełka" drewnianego gotyku. Jednak ma on szczególne piękno i bogactwo obszernego wnętrza, które z powodzeniem służy ponad czterotysięcznej wspólnocie parafialnej i zachwyca zwiedzających.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Aniołowie Stróżowie narodów - objawiały się niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski

2025-09-15 21:54

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

Agata Kowalska

Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.

Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
CZYTAJ DALEJ

Uszkodzony dom w Wyrykach. Prezydent: oczekuję od premiera i rządu pełnej informacji

2025-09-16 20:17

[ TEMATY ]

BBN

Prezydent Karol Nawrocki

dom w Wyrykach

PAP

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki powiedział we wtorek, że oczekuje od premiera i rządu pełnej informacji na temat uszkodzonego domu w Wyrykach. Dodał, że ani on, ani BBN nie dostało informacji na ten temat.

Dziennik „Rzeczpospolita” podał we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję