Reklama

Kościół

Projekt na życie: Ojcostwo – zawód, powołanie i hobby

Inspiruje, wspiera, pomaga, a przede wszystkim kocha – taki jest tata. 23 czerwca obchodzimy w Polsce Dzień Ojca. To moment, aby wyrazić wdzięczność za to, co robią dla nas ojcowie oraz pokazać im, jak bardzo są dla nas ważni.

[ TEMATY ]

ojcostwo

Family News Service

Mikołaj Foks

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojcowie powinni pozwalać dzieciom próbować, dawać wolność i okazywać miłość. Być osłoną, ale pozwalać też wzrastać. Aby nawet w dorosłym życiu, miały poczucie, że mają gdzie i do kogo wrócić – mówi Family News Service Mikołaj Foks, znany z bloga „Zawód ojciec” oraz licznych audycji radiowych.

Ojcostwo to zawód, hobby czy powołanie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mikołaj Foks*: Ojcostwo obejmuje całe życie mężczyzny. Dlatego każde z tych stwierdzeń jest poprawne, w zależności od konkretnych momentów. Ojcostwo jest zawodem, bo można podchodzić do niego profesjonalnie i się go uczyć. Powołaniem – trudno być tatą, jeśli nie widzi się w tym głębszego sensu i wreszcie może być hobby – bo jest to coś przyjemnego, pasjonującego, co przynosi radość i spełnienie. Nie każdy jest jednak w stanie dostrzec w ojcostwie pozytywną stronę tego zawodu i głęboki sens, który tkwi w tym powołaniu.

Są jakieś sprawdzone sposoby, aby być dobrym tatą?

Zależy od tego nad czym chcemy pracować. Budowanie relacji z dzieckiem to jedno z narzędzi. Zupełnie innym jest wspieranie jego pasji oraz talentów. Gdybym miał jednak wymienić najważniejsze rzeczy, które należałoby zrobić, aby być dobrym tatą, to przychodzą mi do głowy cztery zasadnicze rozwiązania, które dotykają różnych sfer i przestrzeni.

Reklama

Pierwsze dotyczy postawy innych ojców, którzy mogą być dla nas inspiracją. Wystarczy, że spędzamy czas w towarzystwie mężczyzn zaangażowanych w życie swoich rodzin. Inspiracje daje nie tylko spotykanie ich na ojcowskich warsztatach. Ogromne wsparcie może też dać wymiana doświadczeń na placu zabaw, czy urodzinach naszych pociech. Takie interakcje nie wymagają od nas, bezpośrednio, zmian, które musimy zaplanować, a następnie wdrażać. Nie chodzi jednak o tworzenie ideałów, bo one nie istnieją. Chodzi o to, abyśmy przebywali w towarzystwie takich mężczyzn, których postawa inspiruje do lepszego ojcostwa. Druga sprawa to budowanie indywidualnych relacji z dzieckiem. Chodzi o stwarzanie takich sytuacji, aby to nasz wspólny czas z dzieckiem był w centrum. Kiedy idziemy na spacer, może do lasu, czy w miejsca, które pozwalają nam odpocząć, to znajdźmy czas na dialog. Warto wtedy rozmawiać niby o niczym, bo w takiej zwyczajnej rozmowie pojawia się czas na najważniejsze tematy – prawdziwe i głębokie. Trzecim sposobem na to, by wzmocnić dzieci jest budowanie dobrych relacji z ich mamą.

Jeśli są one zrównoważone, oparte na miłości oraz szacunku, to tworzą bezpieczny, ciepły dom. Obserwując relacje rodziców, dzieci uczą się, że można być z kimś mimo trudów. Można się z kimś pokłócić, pogodzić i być z kimś, kto cię darzy miłością.

Jednak tym co najtrudniejsze, ale i najważniejsze, jest umiejętność ogarnięcia samego siebie.

Ogarnąć siebie

Ogarnąć siebie to przede wszystkim mieć autorefleksję na swój temat i zobaczyć jak funkcjonujemy w codziennych sprawach. Ważnym elementem jest zrozumienie tego, co się we mnie dzieje. Skąd się bierze moje zmęczenie lub rozdrażnienie. Być może moje samopoczucie wynika z niespełnionych potrzeb. Innym elementem ogarnięcia siebie jest też świadomość tego, co pomaga mi się zregenerować i nabrać sił. Nie mam tu na myśli wielu godzin spędzanych przed ekranem z piwem w ręku. W życiu mamy wiele takich zastępników, które dają szybki efekt, ale nie pozwalają na prawdziwą regenerację. Ostatnio prowadząc webinar zadałem ojcom uczestniczącym w tym spotkaniu pytanie, właśnie o to czy mają świadomość co pozwala im odpocząć.

I jakie otrzymałeś odpowiedzi?

Reklama

Jeden z uczestników stwierdził, że odpocząć pomaga mu jazda na rowerze. Ale odkrycie powiązania aktywności fizycznej z odpoczynkiem zajęło mu kilka lat. Dla kogoś innego radością i spełnieniem będzie praca w ogrodzie, gra na gitarze, czy układanie puzzli. Odkrycie siebie, zbudowanie swojego charakteru i nauczenie się wybierania tego, co jest dla mnie właściwe zajmuje nieraz całe życie.

Proces poznawania siebie pozostanie z nami na zawsze.

Od naszego zaangażowania zależy w jaki sposób będziemy, jako mężczyźni – mężowie i ojcowie, budować relacje z bliskimi. Zdrowe drzewo, które rośnie w lesie, daje cień innym drzewom, przyczynia się do ich wzrostu. Jest osłoną, ale pozwala też wzrastać.

Być spełnionym ojcem bez szczęśliwego dzieciństwa

Można być spełnionym ojcem bez szczęśliwego dzieciństwa?

Jeśli się czegoś nie miało, to zbudowanie solidnych fundamentów jest trudniejsze, co nie znaczy, że niemożliwe. Mężczyźni, którzy chcą coś ze swoim ojcostwem zrobić mają dwie drogi do wyboru.

Są tacy, którzy mieli dobre doświadczenie ojcostwa z domu rodzinnego i teraz chcieliby to przekazać swoim dzieciom. Są też tacy, którym było źle i oni wiedzą, że nie mogą iść tą samą drogą. Chcą coś zmienić. Ludzka natura jest niezwykle elastyczna, a my potrafimy poradzić sobie z negatywnymi doświadczeniami. Miłość do dzieci potrafi niejednokrotnie zmobilizować mężczyzn do działania. Czasami warto skorzystać z profesjonalnej pomocy i wsparcia terapeutycznego. Nie należy się tego wstydzić.

Relacja taty z córką i taty z synem to ta sama relacja?

Reklama

Relacja z każdym dzieckiem jest inna. Owszem są zauważalne różnice między chłopcami, a dziewczynkami. Uważam jednak, że zasadnicze różnice dotyczą osobowości. Są dziewczynki, które lubią chodzić na bale, ubierać się na różowo, ale i takie, które wolą grać w piłkę i nosić spodnie.

Łączenie życia rodzinnego z pracą zawodową nie jest łatwe. Jak zachować równowagę między życiem prywatnym a zawodowym?

Tak, to nie jest łatwe. Problemem jednak najczęściej nie są nasi szefowie, ale indywidualne przekonania o tym na ile mamy się dla pracy poświęcać. Gdy pracujemy zdalnie dobrze, żebyśmy potrafili określić w jakich godzinach jesteśmy w pracy, a kiedy angażujemy się w życie rodzinne – mimo, że cały czas spędzamy w domu. Właściciele firm zaczynają dostrzegać, że bez odpoczynku pracownik nie będzie w swojej pracy efektywny. Zauważają, że potrzebują pracownika, który będzie dobrym, spełnionym rodzicem. Jeśli jego życie rodzinne będzie ustabilizowane, to wtedy z większą energią będzie wykonywał codzienne zadania. Komunikowanie innym własnych granic jest bardzo ważne. Jednak oczywiście każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i zastanowić się nad tym skąd bierze się to nieustanne przesiadywanie w pracy. Może to być strach przed utratą pracy, perfekcjonizm, poczucie odpowiedzialności za powierzone obowiązki, ale i problem z zachowaniem równowagi pomiędzy życiem rodzinnym a pracą.

Równowaga między życiem rodzinnym a pracą

Coraz częściej widzimy ojców z wózkami, bawiącymi się z dziećmi na placu zabaw. Ojcostwo staje się modne?

Reklama

Ojcostwo przeżywa… narodzenie. W dzisiejszych czasach, nic z tradycyjnych rzeczy nie definiuje już męskości. Nie ma już typowo męskich zajęć i zawodów. Kobiety są kierowcami autobusów, żołnierzami, strażakami, leśnikami. Męskości nie definiuje też zasobność portfela – niejednokrotnie kobiety zarabiają więcej od mężczyzn. Mężczyzn wyróżnia nadal większa budowa tkanki mięśniowej, ale nie buduje się dziś pozycji społecznej przez pryzmat siły mięśni. Zostaje więc jedna rzecz – tylko mężczyźni mogą być ojcami i mogą odnajdywać się w tej pięknej roli.

Powinni pozwalać dzieciom próbować, dawać wolność i okazywać miłość. Aby nawet w dorosłym życiu, miały poczucie, że mają gdzie i do kogo wrócić.

Mówi się, że kryzys męskości pociąga za sobą kryzys ojcostwa.

Ojcostwo oprócz rozkwitu przeżywa też trudne chwile. Ale takie kryzysy były zawsze. Ojciec ma moc zbudować piękną rodzinę albo ją zniszczyć. Pytanie jak tę moc wykorzysta.

Misja tata, czyli być twórczym tatą

Być twórczym tatą, to trzeba najpierw być twórczym człowiekiem.

Robić to co się lubi. Nie trzeba tu dużo wymyślać. Jeśli ktoś lubi majsterkować, to niech to robi i zaprasza do codziennych czynności także dzieci. Oczywiście z wyczuciem. W zdrowej równowadze.

„Misja tata” to warsztaty strategiczne dla ojców. Ojcowską misję można zaplanować?

Warsztaty pozwalają na to, aby lepiej przyjrzeć się swojemu ojcostwu. W dłuższej perspektywie pozwalają zastanowić się nad tym, jakim ja chcę być tatą dla swoich dzieci. Nie pod dyktando żony, teściowej i pod presją społeczeństwa.

Na warsztaty zapraszam wszystkich mężczyzn. Jednym z uczestników był nawet mężczyzna, który dopiero planował małżeństwo i założenie rodziny. Chciał się dobrze przygotować do tego, co będzie jego codziennością w przyszłości. Udział w spotkaniach pozwolił mu szerzej spojrzeć na to, co chciałby w swoim życiu robić.

*Mikołaj Foks – mąż i tata czterech córek. Prowadzi bloga zawodojciec.pl, audycje dla rodziców oraz warsztaty i indywidualne konsultacje dla mężczyzn, którzy chcą osiągnąć synergię między życiem rodzinnym i rozwojem zawodowym.

.

2022-06-23 16:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg moim Ojcem

Uczeń Chrystusa swoje wyznanie wiary rozpoczyna od słów: „Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi”. Powiedzieliśmy już sobie, że wierzący to ten, kto „przylgnął” do Boga. Dziś chcemy spojrzeć na Boga, którego Jezus - nasz Nauczyciel - nazywał Ojcem. Trzeba nam uzmysłowić sobie, jak układają się relacje pomiędzy ojcem a dzieckiem, dzieckiem a ojcem, aby łatwiej uświadomić sobie relacje Bóg - Ojciec a wierzący jako Jego dziecko. Każdemu ojcu z samego faktu, że jest ojcem, przysługuje jakaś wyjątkowa godność i pozycja w rodzinie. Już autor Księgi Mądrości daje tyle pięknych i życiowych wskazówek dotyczących relacji dziecko - ojciec: „Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, … Kto szanuje ojca, długo żyć będzie... (Syr 3, 3-6). Życie codzienne i doświadczenie duszpasterskie pokazują, jak często dziecko nie umie uszanować swego ojca. Spotkałem już niemal wszystko, również przechwalanie się niesławą ojca. Jak trudno młodym wytłumaczyć i wyprostować ich myślenie o ojcu, gdy mają jakieś zastrzeżenia do swojego taty. Mały chłopiec, wracając ze szkoły, zobaczył kolegę po drugiej stronie ulicy. Nie zwracając uwagi na samochody, chciał przebiec ulicę. Usłyszał pisk opon hamującego auta i poczuł, jak czyjaś dłoń wciąga go za kołnierz na chodnik. Starszy pan powiedział: Masz szczęście, chłopcze - byłby z ciebie „naleśnik” na jezdni. W domu, po tym zdarzeniu, wywiązała się dyskusja na temat wiary i modlitwy. Dziecko zarzuca ojcu, że się nie modli. Tata zaś daje taką odpowiedź: Właśnie o tej godzinie, gdy wracałeś ze szkoły, ja wracałem z pracy i całą drogę modliłem się i prosiłem Anioła Stróża, aby cię pilnował, abyś bezpiecznie wrócił do domu. I Bóg mnie wysłuchał, a Anioł wykonał swoje zadanie rękoma tego człowieka, który złapał cię w porę za kołnierz. Tak czy siak, każde dziecko potrzebuje ojca, nie tylko po to, aby dał mu życie, ale aby był z nim dla niego. „Znane jest zjawisko tzw. choroby sierocej, wynikającej z braku ojca lub matki (a dziś to zjawisko dość często spotykane z racji wyjazdu rodziców na «saksy»), niezaspokojonej potrzeby odczuwania miłości rodzicielskiej, a powodującej rodzaj duchowego kalectwa. Podobnie ateizm sprawia, że człowiek bez odniesienia do Boga pozostaje często zagubiony w problemach życia” (Gorzand, „Wiara...” s. 30). Katechizm poucza nas: „Wzywanie Boga jako «Ojca» jest znane w wielu religiach. (…) W Izraelu Bóg jest nazwany Ojcem, dlatego że jest Stwórcą świata” (KKK 238). „Bóg jest bytem najbardziej uniwersalnym, jaki sobie można wyobrazić, Jezus zaś jako człowiek czyni Go najbardziej konkretnym, widzialnym, historycznym… wobec świata: «Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca» (J 14, 9). Boga, który by nas nie kochał, ludzkość by nie przyjęła. Nie jest to miłość pożądania, lecz pełnego daru bytu, daru swojej Osoby i uwielbienia dla drugiej osoby. Jest to Miłość zstępująca z nieba i wynosząca człowieka, po oczyszczeniu z grzechów, na łono Ojca Wiecznego. Co nie jest miłością, jest nicością, złem, nonsensem. Miłość Boża jest stwarzająca z nicości i zbawiająca w wieczności (…) a przy tym rozgrzeszająca, bezgranicznie wyrozumiała, darmowa, prosząca o najmniejszy odzew” (Bartnik, „Gromy...” s. 113, 115). „Kto więc weźmie nas za serce? - pytał Prymas Polski Stefan Wyszyński - Tylko Ojciec - Najlepszy Ojciec! Nam jest potrzebny Ojciec, my pragniemy Ojca! A więc jest Ojciec! Z tego ojcostwa wzięli wszyscy na ziemi. Wziął Ojciec Święty i ojciec duchowny, wziął ojciec ołtarza i ambony, wziął także ojciec kołyski - ojciec rodziny i ogniska domowego. Nie zaszkodzi, gdy z padołu łez pójdzie do Ojca Niebieskiego i Najlepszego zapewnienie, że my wierzymy w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi” („Głosy” s. 52, 51).
CZYTAJ DALEJ

Rady Papieża Leona XIV jak przygotować się na Boże Narodzenie

2025-12-17 13:16

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Dobre rady

Papież Leon XIV

Vatican Media

Podczas pozdrowień kierowanych przez Papieża do pielgrzymów z różnych krajw, zgromadzonych na Placu Świętego Piotra podczas audiencji generalnej Leon XIV podkreślił religijną wartość szopki oraz zachęcił, by znaleźć czas na przygotowanie się do oczekiwania na Jezusa, bez popadania w gorączkowy aktywizm przygotowań.

Czeka nas święto, które trzeba przygotować: Boże Narodzenie. Jednak dając się porwać gorączce przygotowań, ryzykujemy, że 25 grudnia straci swoje najgłębsze znaczenie, aż do rozczarowania i zaciemnienia przyjęcia Jezusa, „skarbu naszego życia” – przestrzegał Papież. Leon XIV w pozdrowieniach skierowanych do pielgrzymów mówiących różnymi językami ostrzegł przed powierzchowną interpretacją przyjścia Pana.
CZYTAJ DALEJ

Ingres kard. Grzegorza Rysia będzie transmitowany w telewizji

2025-12-17 21:19

[ TEMATY ]

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

Ingres kard. Grzegorza Rysia odbędzie się w bazylice archikatedralnej na Wawelu. Weźmie w nim udział abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.

Podziel się cytatem Nuncjatura Apostolska poinformowała o decyzji Ojca Świętego Leona XIV w sprawie nominacji dla kard. Rysia w dniu 26 listopada br. W lipcu 2011 r. papież Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej, a sakrę biskupią otrzymał z rąk kard. Stanisława Dziwisza 28 września tego samego roku. Na zawołanie biskupie wybrał słowa "Virtus in infirmitate" (Moc w słabości). 14 września 2017r., w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka arcybiskupem metropolitą łódzkim, natomiast 9 lipca 2023 roku - kardynałem. Oficjalna kreacja kardynalska odbyła się na placu św. Piotra 30 września 2023 r. Kościołem tytularnym kard. Grzegorza Rysia stał się kościół św. Cyryla i Metodego w Rzymie. Nowy arcybiskup metropolita krakowski jest członkiem Dykasterii ds. Biskupów oraz Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a w ramach Konferencji Episkopatu Polski członkiem Rady Stałej KEP, przewodniczącym Rady ds. Dialogu Religijnego, przewodniczącym Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, członkiem Rady ds. Ekumenizmu, członkiem Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego, a także Rady ds. Rodziny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję