Jego zdaniem na tym polega dziś podstawowa rola Kościoła, Stolicy Apostolskiej i Ojca Świętego. „Rozumiemy, że w tej chwili cierpienia wielu trudno jest myśleć o pokoju w tych kategoriach, ale ktoś musi to zrobić, ponieważ w końcu nadejdzie koniec tej strasznej wojny i miejmy nadzieję, że ten koniec przyjdzie wkrótce” – powiedział watykański sekretarz ds. relacji z państwami.
Zapytany, na czym jego zdaniem polega specyfika tej wojny, odpowiedział: „Musimy powiedzieć przede wszystkim, że jest to wojna w Europie. My Europejczycy po doświadczeniach drugiej wojny światowej myśleliśmy, że wojna już nigdy się nie powtórzy. A teraz widzimy, że stała się czym rzeczywistym. Więc to jest ważne. Ponadto jest to wojna między dwoma krajami, które wiele łączy, mają długą historię, wiele aspektów kulturowych, a także wymiar religijny. Więc to sprawia, że jest to wojna szczególnie problematyczna. Możemy powiedzieć, że wszystkie wojny są straszne, ale ta wojna konfrontuje nas z sytuacją, która jest dość trudna dla wszystkich, ponieważ chociaż uznajemy powagę działań Rosji, to widzimy, że Rosja jest bardzo ważnym krajem, jest krajem, który ma długą historię, a my na koniec będziemy musieli odbudować pokój i relacje z tą Rosją w przyszłości, i to również czyni tę wojnę szczególnie trudną”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu