Reklama

Ostatnia droga nestora rodu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Trzech Króli, 6 stycznia br., w 100. roku życia odszedł do Boga śp. Marian Skubiś - nestor rodu, najukochańszy ojciec, dziadziuś, pradziadziuś i prapradziadziuś. Jego pogrzeb odbył się w Niedzielę Chrztu Pańskiego, 9 stycznia. Wolą Zmarłego było, aby jego ciało wyprowadzane było z rodzinnego domu, miejsca, z którym nigdy się nie rozstawał, miejsca, w którym przeżył większą część swego życia.

Pożegnanie

Uroczystości pogrzebowej w domu śp. Mariana przewodniczył jego syn, ks. inf. Ireneusz Skubiś. Przy dźwiękach orkiestry dętej kondukt żałobny z trumną przeszedł ulicami Chruszczobrodu do kościoła parafialnego św. Stanisława BM, gdzie wszystko się zaczęło…
Rozpoczęła się Liturgia pogrzebowa, której przewodniczył i słowo Boże wygłosił metropolita częstochowski, abp Stanisław Nowak. W ostatniej drodze śp. Marianowi towarzyszyli księża biskupi: Adam Lepa z Łodzi oraz Jan Wątroba z Częstochowy. Byli kapłani, głównie redaktorzy różnych edycji „Niedzieli” z całej Polski, siostry zakonne, pracownicy, czytelnicy i przyjaciele „Niedzieli”, mieszkańcy Chruszczobrodu oraz krewni, przyjaciele, znajomi, sąsiedzi Zmarłego, a nade wszystko osierocona rodzina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obraz rodziny

Reklama

- Dla nas, uczestników Mszy św. żałobnej za duszę śp. Mariana, było to jak pożegnanie kogoś bliskiego, kogo wielu znało osobiście lub z opowieści dzieci i wnucząt. W redakcji przez wiele lat przeżywaliśmy prawdziwą katechezę miłości do matki i ojca, gdy wychodząc z pracy widzieliśmy bardzo często Księdza Redaktora, udającego się do domu rodzinnego w Chruszczobrodzie. Naszym oczom jawi się obraz rodziny zanurzonej w historię, wielkie i małe zdarzenia z obszaru domu rodzinnego - ojcowizny, małej ojczyzny - Chruszczobrodu i ziemi zawierciańskiej, a także tej wielkiej ojczyzny - Polski - podkreślają pracownicy „Niedzieli”.

Nie 100 lat, ale wiecznie

Ksiądz Arcybiskup w homilii wskazał na znamienne daty związane z odejściem śp. Mariana, a stanowiące uhonorowanie człowieka, który pięknie i godnie przeżył swoje życie. - Odszedł do domu Ojca 6 stycznia. Mamy przekonanie, że wraz z Trzema Królami znalazł Jezusa. Druga data, związana z pogrzebem, przywodzi na myśl chrzest św. To tutaj, w parafialnym kościele, przed prawie 100 laty, podczas chrztu św. otworzyła się dla niego brama sakramentów, która zapoczątkowała silny związek z Bogiem. Patrząc na życie śp. Mariana, możemy powiedzieć, że podczas chrztu św. rozpoczął swoje chrześcijańskie życie - wierne, głębokie, sędziwe, by w Niedzielę Chrztu Pańskiego jako dojrzały chrześcijanin mógł zakończyć swoją ziemską wędrówkę. Wymowna jest symbolika tych dni. (…) Bardzo chciał doczekać 100 lat, zabrakło zaledwie kilku miesięcy. Radością napawa jednak fakt, że wciąż żyje, i to nie 100 lat, ale już wiecznie! (…) O tym, jakim był ojcem, miałem niemal na co dzień świadectwo jego syna kapłana, który codziennie odwiedzał rodzinny dom, a w nim swojego ojca. Odprawiał dla niego Msze św., dzięki czemu Ojciec nigdy nie rozstawał się z Jezusem Eucharystycznym - mówił Arcybiskup Metropolita. Na zakończenie Eucharystii odczytane zostały wybrane telegramy i listy kondolencyjne, które na ręce syna Zmarłego, ks. Ireneusza, napłynęły z kraju i ze świata.

„Cisza”

Ostatnia część uroczystości pogrzebowej miała miejsce na cmentarzu parafialnym. Po modlitwach, którym przewodniczył bp Adam Lepa, trumna z ciałem śp. Mariana została złożona w grobie, obok małżonki śp. Marianny, która poprzedziła go w drodze do wieczności. Zabrzmiała ostatnia melodia wykonana na trąbce - „Cisza”. Najważniejsza osoba tej uroczystości zapewne obecna była duchem z uczestnikami Liturgii pogrzebowej. O wzajemnej łączności przypominała fotografia śp. Mariana przewiązana czarnym kirem. Najbliżsi złożyli na jego trumnie 17 herbacianych róż - symbol 17 prawnucząt, które zajmowały szczególne miejsce w jego sercu.

Zawsze wśród swoich

Wyjątkowa, wzruszająca uroczystość pogrzebowa śp. Mariana Skubisia dobiegła końca. Jej uczestnicy odchodzili z przekonaniem, że Bóg wynagrodzi ziemskie życie Zmarłego niebem, że ten, który zawsze był w otoczeniu rodziny, także tam jest wśród swoich, a osierocona rodzina od tej chwili ma wspaniałego Orędownika po drugiej stronie życia.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsze Drzwi Święte zostaną zamknięte w Boże Narodzenie

2025-12-18 18:44

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Drzwi Święte

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Ponad 32 mln pielgrzymów przybyły dotychczas do Watykanu w roku Jubileuszu Nadziei 2025

Ponad 32 mln pielgrzymów przybyły dotychczas do Watykanu w roku Jubileuszu Nadziei 2025

Zbliża się koniec Jubileuszu Nadziei. Zakończy się on 6 stycznia 2026 roku, w uroczystość Objawienia Pańskiego, kiedy Papież Leon XIV zamknie Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Wcześniej jednak zostaną zamknięte drzwi pozostałych trzech papieskich bazylik w Rzymie. Jubileusz Nadziei ogłosił i otworzył papież Franciszek, a zakończy go Leon XIV.

Jako pierwsze Drzwi Święte zamknięte zostaną w bazylice Matki Bożej Większej – Santa Maria Maggiore. Stanie się to 25 grudnia, w uroczystość Bożego narodzenia, podczas Mszy św., która rozpocznie się o godz. 18. Przewodniczyć jej będzie kard. Rolandas Makrickas, archiprezbiter tejże bazyliki.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ogłoszono 5 dekretów, w tym dwa do beatyfikacji

2025-12-18 14:04

[ TEMATY ]

Watykan

beatyfikacja

Adobe Stock

Podczas audiencji udzielone kardynałowi Marcello Semeraro, prefektowi Dykasterii do spraw Kanonizacyjnych, papież upoważnił tę dykasterię do ogłoszenia pięciu dekretów. Jeden z nich dotyczy cudu (do beatyfikacji), jeden męczeństwa (także do beatyfikacji), natomiast trzy heroiczności cnót - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

- cudu przypisywanego wstawiennictwu Czcigodnego Sługi Bożego Henryka Ernesta Shawa, wiernego świeckiego i ojca rodziny, urodzonego 26 lutego 1921 r. w Paryżu (Francja) i zmarłego 27 sierpnia 1962 r. w Buenos Aires (Argentyna);
CZYTAJ DALEJ

Ks. Krzysztof Wons do księży: Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć

2025-12-19 07:34

[ TEMATY ]

rekolekcje

Kard. Grzegorz Ryś

Ks. Krzysztof Wons SDS

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Ks. Krzysztof Wons SDS

Ks. Krzysztof Wons SDS

– Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć – mówił ks. Krzysztof Wons SDS podczas ostatniego dnia rekolekcji w Sanktuarium św. Jana Pawła II, na które kard. Grzegorz Ryś zaprosił księży Archidiecezji Krakowskiej przed swoim ingresem do katedry na Wawelu.

Na początku ostatniego dnia rekolekcji przed ingresem kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich księży zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Zapowiedział, że nauka rekolekcyjna będzie przygotowaniem do sakramentu pojednania i pokuty, a spotkanie stanie się również okazją do przekazania jałmużny na potrzeby mieszkańców Lwowa i Zaporoża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję