Reklama

Wiadomości

USA/ Ekspert ds. lotnictwa: samolot Prigożyna obniżył tor lotu o ponad 2,4 km w ciągu zaledwie 30 sekund

Katastrofa samolotu, w której w środę prawdopodobnie zginął szef najemniczej rosyjskiej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn, została poprzedzona gwałtowną zmianą toru lotu maszyny i utratą wysokości o ponad 2,4 km w ciągu zaledwie 30 sekund - powiadomił amerykański ekspert ds. lotnictwa Ian Petchenik, cytowany w czwartek przez agencję Reutera.

[ TEMATY ]

samolot

PAP/EPA/RUSSIAN INVESTIGATIVE COMMITEE HANDOUT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prywatny odrzutowiec poruszał się na wysokości przelotowej ponad 8,5 km. Przebieg lotu był standardowy, nie zauważono żadnych odstępstw od normy. O godzinie 17.19 czasu polskiego, gdy maszyna znajdowała się w pobliżu miejscowości Kużenkino w obwodzie twerskim, samolot nagle wykonał pionowy zwrot w dół. Decydujące znaczenie miało ostatnie pół minuty lotu - relacjonował Petchenik z redakcji portalu Flightradar24, śledzącego ruch samolotów w czasie rzeczywistym.

Cokolwiek się wydarzyło, stało się szybko. (Załoga) mogła +walczyć+ z maszyną, próbując utrzymać nad nią kontrolę. Przed tym tragicznym zdarzeniem nie odnotowaliśmy jednak żadnych sygnałów świadczących o tym, że z samolotem mogło być coś nie w porządku - dodał rozmówca Reutersa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego, potwierdziła w środę wieczorem, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i jego "prawa ręka" Dmitrij Utkin, pseudonim "Wagner".

Agencja opublikowała listę nazwisk siedmiu pasażerów i trojga członków załogi, którzy lecieli Embraerem z Moskwy do Petersburga. Na liście znajdowali się Prigożyn i Utkin. Wcześniej rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowało, że zginęły wszystkie osoby podróżujące samolotem.

Reklama

Na miejscu zdarzenia odnaleziono telefon należący do Prigożyna - przekazała w czwartek katarska telewizja Al-Dżazira, powołując się na informatorów związanych z Grupą Wagnera.

Nie jest znana bezpośrednia przyczyna katastrofy. Pojawiły się spekulacje o zestrzeleniu maszyny przez obronę przeciwlotniczą lub wybuchu na pokładzie. (PAP)

szm/ mms/

arch.

2023-08-24 11:51

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rząd do 1 września przedłuża zakaz połączeń lotniczych do 43 krajów

W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenia Rady Ministrów, przedłużające do 1 września zakaz połączeń lotniczych do 43 krajów w związku z epidemią koronawirusa. W porównaniu z dotychczasowym stanem z wykazu usunięto Księstwo Andory.

Rozporządzenie Rady Ministrów z 25 sierpnia 2020 r. w sprawie zakazów w ruchu lotniczym ukazało się we wtorek po południu w Dzienniku Ustaw. Wprowadza ono zakaz wykonywania, na lotniskach wpisanych do rejestru lotnisk cywilnych i lądowiskach wpisanych do ewidencji lądowisk, lądowania przewożących pasażerów cywilnych samolotów wykonujących loty międzynarodowe z lotnisk położonych na terytorium m.in. Bośni i Hercegowiny, Chin, Czarnogóry, Rosji, Izraela, Brazylii, Serbii, Singapuru, Stanów Zjednoczonych czy Luksemburga. W sumie chodzi o 43 kraje.
CZYTAJ DALEJ

Patriotka w habicie

„Od dzieciństwa nad wszystko kochałam kraj” – zapisała w pamiętniku przyszła nauczycielka wiary i patriotyzmu.

O Marcelinie Darowskiej można powiedzieć wiele, ale jedno nie ulega wątpliwości: nie była osobą z przypadku. O jej wielkości świadczą słowa Henryka Sienkiewicza, który w liście do Darowskiej napisał: „Siejba Twoja, Najprzewielebniejsza Matko, była Bożą siejbą, świadczą te głosy czci i wdzięczności płynące ku Tobie ze wszystkich krańców naszej poszarpanej ziemi. W ślad za głosami idą serca dzieci i kobiet polskich. Nauczyłaś je miłować Boga i kraj ojczysty, czcić wszystko, co wielkie, szlachetne a nieszczęśliwe, więc wielki a nieszczęśliwy naród ocenił i uczcił Ciebie. Pozwól i mojej głowie pochylić się przed Twą zasługą i złożyć Ci należny hołd”. Choć Darowska miała tak wielkie zasługi dla ojczyzny i Kościoła, to nadal jest osobą mało znaną, co warto zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. kan. Stanisław Starczyński

2025-01-06 12:00

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Materiały kurialne

Śp. ks. Stanisław Starczyński

Śp. ks. Stanisław Starczyński

5 stycznia 2025, w 90. roku życia i 59. roku kapłaństwa, w szpitalu w Zielonej Górze zmarł śp. ks. kan. Stanisław Starczyński, emerytowany kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Ks. Stanisław Starczyński urodził się 8 maja 1935 we wsi Strzałków (pow. Busko-Zdrój, woj. świętokrzyskie). W 1947 roku jego rodzina przeprowadziła się do Róży Wielkiej koło Wałcza. Tam Zmarły ukończył szkołę podstawową, a następnie kontynuował naukę w szkole zawodowej w Wałczu. Po zdobyciu zawodu ślusarza podjął pracę w Zakładach Sprzętu Budowlanego w Katowicach, a później w kopalni Gottwald. Po pomyślnym przebyciu doświadczenia ciężkiej choroby postanowił zostać kapłanem. Powrócił do Wałcza i rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym dla Pracujących. W 1955 roku przerwał naukę i odbył dwuletnią zasadniczą służbę wojskową. Po powrocie z wojska kontynuował naukę i w 1959 roku uzyskał świadectwo dojrzałości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję