Reklama

Dzika róża - źródło witaminy C

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzika róża („Rosa canina”) jest gatunkiem wielopostaciowym o licznych podgatunkach. Występuje w Europie, na Syberii oraz w Ameryce Północnej. W Polsce spotyka się ją na całym obszarze kraju. Jest to nieduży krzew rosnący na skrajach lasu, na nieużytkach, przy polnych drogach, charakteryzujący się łukowato wygiętymi gałązkami, pokrytymi kolcami.
Dzika róża kwitnie w maju i czerwcu, wykształcając pięciopłatkowe kwiaty, zwykle różowe, o silnym, miłym zapachu. Kiedy ich płatki opadną, dno kwiatu przekształca się w zmięśniałą, owalną szczupinkę, wewnątrz której tworzą się pestki i powstaje owoc podobny do owocu głogu.
Płatki kwiatowe róży służą do wyrobu miodu różanego, który działa rozwalniająco i wzmacniająco. Korzysta z nich również przemysł kosmetyczny, używając olejku z róży do kremów i płynów, które oczyszczają i odmładzają skórę.
Owoce dzikiej róży należy zbierać, kiedy się wybarwiają i są jeszcze twarde, a więc od sierpnia do pierwszych przymrozków. Wysuszone nadają się do odwarów i naparów przy awitaminozie, szkorbucie, schorzeniach przewodu pokarmowego, nieżycie dróg trawiennych, moczowych i przy problemach z pęcherzem.
Badania chemiczne wykazały, że w owocach dzikich róż znajduje się znaczna ilość cukru, kwasu cytrynowego, ciał pektynowych i substancji garbnikowych. Ponadto zawierają one witaminę C (kwas askorbinowy) - zarówno w owocach, jak i w liściach - oraz karotynę (prowitamina A), witaminę B2 (ryboflawina) i witaminę K.
Ponieważ wiemy, jak wielkie znaczenie ma choćby tylko witamina C w procesach życiowych organizmu ludzkiego, możemy jej zawartość w owocach dzikiej róży wykorzystać na różne sposoby, np. pijąc napoje z owocu czy jedząc surowy owoc z dodatkiem cukru. Majową zaś porą warto usiąść w zagajniku, gdzie rosną dzikie róże, i wchłaniać ich niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju zapach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmieniono obrządek pogrzebowy papieży. Jak było, a jak będzie teraz?

2024-11-26 15:45

[ TEMATY ]

Santa Maria Maggiore

papież Franciszek

obrządek pogrzebowy papieży

Włodzimierz Rędzioch

Nagrobki papieskie

Nagrobki papieskie

W zeszłorocznym wywiadzie przeprowadzonym przez Valentinę Alazraki Franciszek ujawnił, że chce być pochowany w Bazylice Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). Papież darzy szczególną czcią ikonę Matki Bożej Salus Populi Romani, która przechowywana jest w tej bazylice Rzymu – modli się przed Jej obliczem przed i po każdej podróży.

Informacja ta została potwierdzona ostatnio przy okazji prezentacji zaktualizowanej księgi „Ordo Exsequiarum Romani Pontificis” o obrządku pogrzebowym papieży. Znajdują się w niej nowe wytyczne dotyczące pogrzebu. Pierwsza nowość dotyczy stwierdzenia zgonu papieża – odbywa się to w jego prywatnej kaplicy a nie w pokoju. Następnie zwłoki zostają złożone w dwóch trumnach – zewnętrznej drewnianej i wewnętrznej cynkowej. Do tej pory zwłoki papieży wkładano do trzech trumien: wewnętrznej z drewna cyprysu, cynkowej i zewnętrznej, dębowej. Drugi etap «w Bazylice Watykańskiej» przewiduje zamknięcie trumny i Mszę pogrzebową. W Bazylice Watykańskiej ciało zmarłego Papieża wystawione ma być bezpośrednio w trumnie, a nie „na wysokich marach”, jak było do tej pory. Wreszcie trzeci etap „w miejscu pochówku” przewiduje przeniesienie trumny do grobu i pochówek.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Mikołaja

[ TEMATY ]

nowenna

św. Mikołaj

Ks. Marcin Miczkuła

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Nowenna przed wspomnieniem św. Mikołaja do odmawiania między 27 listopada a 5 grudnia (lub w dowolnym terminie).

Chwalebny święty Mikołaju, ciebie Bóg obdarzył wielkim przywilejem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowatym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wolność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz.
CZYTAJ DALEJ

Chiński kontenerowiec celowo przeciął kable na Bałtyku?

2024-11-27 19:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Finlandia

sabotaż

chiński kontenerowiec

kable na Bałtyku

Yi Peng 3

Adobe Stock

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.

Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję