Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileuszowo

W roku 85-lecia „Niedzieli” i 30-lecia jej reaktywowania, a zarazem 30-lecia prowadzenia tego najbardziej wartościowego tygodnika katolickiego przez ks. inf. Ireneusza Skubisia, z wielką przyjemnością składam Redakcji wyrazy szacunku i uznania.
Z należytą uwagą i zainteresowaniem zapoznałem się z treścią artykułu Redaktora Naczelnego „Niedzieli” pt. „Mija 30 lat od powrotu «Niedzieli»”, zamieszczonego na łamach tego tygodnika z dnia 5 czerwca br. W pełni podzielam zawarte w nim poglądy. Myślę, że nie można bez pewnego wzruszenia przeczytać w nim zdania: „Od hasła: «Bóg - Honor - Ojczyzna» nie chcielibyśmy nigdy odejść, zwłaszcza że mamy za patronkę i główną redaktorkę «Niedzieli» Najświętszą Maryję Pannę Królową Polski, u stóp której pracuje nasza redakcja”. To zdanie stanowi nie tylko kwintesencję artykułu, lecz całej dotychczasowej ogromnej i wielce pożytecznej pracy całego Zespołu Redakcyjnego, zmieniającego się na przestrzeni dziesięcioleci.
Serdecznie gratuluję i życzę możliwie jak największej poczytności, dla dobra Kościoła i Ojczyzny.
Szczęść Boże!

Stanisław Rembowiecki
Nowa Sól

Przy słuchawce czeka człowiek

Redaktor Naczelny ks. dr Ireneusz Skubiś napisał kiedyś w „Dodatku nie tylko dla Seniora”: „Człowiek jest istotą społeczną. Potrzebuje drugiego człowieka, w przeciwnym wypadku przeżywa ból samotności. W miarę upływu lat zauważamy, że wokół nas robi się pusto. Mamy wprawdzie telefon, ale nie mamy do kogo dzwonić”.
To ostatnie cytowane zdanie zainspirowało mnie do napisania kilku zdań.
Właśnie dla takich ludzi, którzy „mają telefon, a nie mają do kogo dzwonić”, którzy czują się osamotnieni, utracili zaufanie do najbliższych i nie radzą sobie z trudnymi życiowymi problemami - od przeszło 40 lat działają w Polsce Telefony Zaufania, wśród których jest prawie 20 katolickich TZ.

Klara

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo uzdrowionej z nowotworu: "Carlo Acutisie, jestem w twoich rękach!"

2025-02-15 20:16

[ TEMATY ]

świadectwo

bł. Carlo Acutis

Autorstwa AndyScott/commons.wikimedia.org/screen YT

María Dolores Rosique - Lola dla przyjaciół - z promiennym uśmiechem opowiada z odnowioną wiarą świadectwo uzdrowienia po pokonaniu agresywnego raka jamy brzusznej. Jej powrót do zdrowia rozpoczął się po wizycie w grobowcu błogosławionego Carla Acutisa w Asyżu i całkowitym oddaniu się jego opiece.

„Zawsze powtarzam, że choroba, na którą zachorowałam, przyniosła mi więcej dobrego niż złego. Jednym z nich jest potwierdzenie mojej wiary. Dziś wiem, że bez Pana jestem niczym i nigdzie nie zajdę” – powiedziała w wywiadzie dla ACI Prensa.
CZYTAJ DALEJ

Barbara Nowacka uniknie konsekwencji swoich skandalicznych słów? Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwa

2025-02-17 13:27

[ TEMATY ]

Barbara Nowacka

Autorstwa Gov.pl/commons.wikimedia.org/CANVA

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie haniebnych kłamstw Barbary Nowackiej, powołując się na art. 17 § 1 pkt 2 kpk – czyli uznała, że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego” (sic!). Czyli według prokuratury można publicznie oskarżać Polaków o budowę obozów zagłady i nie ponosić za to żadnych konsekwencji?! - pyta Robert Bąkiewicz w serwisie x.com.

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie haniebnych kłamstw Barbary Nowackiej, powołując się na art. 17 § 1 pkt 2 kpk – czyli uznała, że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego” (sic!). Czyli według prokuratury można publicznie oskarżać Polaków o budowę obozów zagłady i nie ponosić za to żadnych konsekwencji?!
CZYTAJ DALEJ

Ekspert: padł rekord temperatury minimalnej w Polsce; odpowiedzialne specyficzne położenie stacji

2025-02-17 17:11

vasev_artem/pixabay.com

W poniedziałek, 17 lutego, w stacji pomiarowej w tatrzańskim Litworowym Kotle zanotowano temperaturę minus 41,1 st. C. Według dr. Bartosza Czerneckiego z UAM w Poznaniu, to najniższa temperatura w historii pomiarów w Polsce. Sprawiły to specyfika położenia stacji oraz występujące warunki atmosferyczne.

Dr Bartosz Czernecki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, odpowiedzialny za projekt badań mrozowisk tatrzańskich "Mrozowiska.pl" wyjaśnił, że odnotowana temperatura została potwierdzona instrumentalnie, a na terenie stacji znajdują się dwa urządzenia pomiarowe, których zastosowanie ma wykluczyć wystąpienie ewentualnych błędów lub awarii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję