Reklama

Wiadomości

Media: uraz Lewandowskiego raczej nie jest poważny

Piłkarz Barcelony Robert Lewandowski, który musiał z powodu kontuzji opuścić murawę w pierwszej połowie meczu Ligi Mistrzów z FC Porto (1:0), nie odniósł poważnego urazu - twierdzą powołujące się na ekipę medyczną "Dumy Katalonii" hiszpańskie media.

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/MANUEL FERNANDO ARAUJO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydawany w Madrycie sportowy dziennik "AS" twierdzi, że polski napastnik doznał w 21. minucie stłuczenia piszczeli lewej nogi. Stołeczna gazeta donosi, że medycy FC Barcelona wierzą, że stan zdrowia Polaka jest na tyle dobry, że będzie on mógł wystąpić już w niedzielnym spotkaniu przeciwko Granadzie w hiszpańskiej ekstraklasie.

Wieści dotyczące stłuczenia, a nie "poważnego urazu", potwierdzają też dziennikarze ze stolicy Katalonii. Przypominają, że Polak - ze słabym skutkiem - próbował jeszcze grać mimo bólu. Ostatecznie dwanaście minut później opuścił boisko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziennik “Mundo Deportivo” również potwierdził w zespole medycznym mistrza Hiszpanii, że groźnie wyglądająca kontuzja "to nie jest poważny uraz". W przeciwieństwie do dziennika "AS" podał jednak, że Lewandowski ma silne stłuczenie stawu skokowego lewej nogi.

Gazeta przypomina, że pomimo bezpardonowego wejścia w nogę napastnika Barcelony sędzia nie ukarał piłkarza FC Porto Davida Carmo. Twierdzi, że zagranie było zgodne z przepisami.

"Sędziujący środowy mecz angielski arbiter Anthony Taylor nie odgwizdał nawet tego ewidentnego faulu" - napisano.

Z Madrytu – Marcin Zatyka (PAP)

zat/ mm/ sab/

2023-10-05 09:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grajmy zawsze fair play

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

WIKIPEDIA

Tak jak w życiu ceniona jest uczciwość, tak w sporcie wszyscy z estymą podchodzą do zasady fair play (z angielskiego - czysta gra). Jest to wyraz postawy reprezentowanej na arenie rywalizacji sportowej, gdzie zwycięstwo nie jest celem, który należy osiągnąć za wszelką cenę. Postawę tą cechuje przestrzeganie przepisów gry i odrzucenie korzyści wynikających z błędów sędziego oraz różnego rodzaju oszustw sportowych. Prawdziwego sportowca przestrzegającego zasad fair play można poznać po godnym zachowaniu zarówno w wypadku wygranej jak i porażki. Niestety zasada fair play w sporcie nie zawsze jest przestrzegana- mieliśmy tego przykład podczas wtorkowego meczu Ligi Mistrzów FC Nordsjaelland - Szachtar Donieck, gdzie kontrowersyjnego gola strzelił Luiza Adriano. Przy biernej postawie duńskich piłkarzy Brazylijczyk pognał na bramkę z piłką, którą kolega z drużyny oddał przeciwnikowi w geście fair play. Pozostałe wtorkowe mecze Champions League przebiegały już w duchu gry fair play i były pełne sportowych emocji.
CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do anabaptystów pisze o świadectwie jedności

2025-05-29 18:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

anabaptyści

Vatican Media

Leon XIV podczas audiencji ogólnej 28 maja

Leon XIV podczas audiencji ogólnej 28 maja

„Pokój wam!” - napisał Papież w przesłaniu przesłanie do anabaptystów, którzy obchodzą 500-lecie założenia ich ruchu. Wskazał, że im bardziej zjednoczeni chrześcijanie, tym skuteczniejsze ich świadectwo o Chrystusie - Księciu Pokoju.

„Z okazji waszego zgromadzenia, by uczcić 500 lat ruchu anabaptystów, serdecznie pozdrawiam was wszystkich, drodzy przyjaciele, pierwszymi słowami wypowiedzianymi przez Zmartwychwstałego Jezusa: Pokój wam!” - rozpoczął swój list Leon XIV. Przypomniał radość płynącą ze Zmartwychwstania Chrystusa i podkreślił, że owego „pierwszego dnia tygodnia” Jezus przeszedł nie tylko przez zamknięte drzwi, ale także poprzez pogrążone w lęku serca uczniów, przekazując im dar pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję