Reklama

Beatyfikacja Córek Bożej Miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty Benedykt XVI 14 stycznia 2011 r. podpisał dekret kończący proces beatyfikacyjny pięciu sióstr męczennic z Pale, z czasów II wojny światowej. Siostry należały do Zgromadzenia Córek Bożej Miłości. Męczeńską drogę sióstr przedstawialiśmy w 31. numerze „Niedzieli”, z datą 31 lipca 2011 r. Na stronie obok - więcej nt. ich sylwetek.
Pale to miejscowość położona 18 km na wschód od Sarajewa. W roku 1911 osiedliły się tam siostry ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości.
Rok 1941 w Jugosławii to był czas okupacji hitlerowskiej i czas wojny domowej, w której serbscy czetnicy mordowali ludność cywilną, katolików i muzułmanów. 11 grudnia 1941 r. czetniccy żołnierze napadli na klasztor w Pale, w którym znajdowały się wtedy cztery siostry: 76-letnia s. Berchmana Leidenix, Austriaczka, 56-letnia s. Krizina Bojanc, Słowenka, 34-letnia s. Antonija Fabjan, Słowenka, i 29-letnia s. Bernadeta Banja, Chorwatka. W tym samym czasie 49-letnia s. Jula Ivanišević, Chorwatka, przełożona wspólnoty, wracała z zakupów. Mogła ratować się ucieczką - wybrała śmierć męczeńską i dołączyła do swojej wspólnoty.
Siostry, otoczone serbskimi żołnierzami, zostały uprowadzone do Gorażde (63 km od Pale), a ich klasztor stanął w płomieniach. Przybyły tam 15 grudnia. Zamknięto je w wojskowych koszarach. Tymczasem czetnicy zjedli kolację i pijani wrócili do pomieszczenia, gdzie były zamknięte siostry. Najpierw nakłaniali je, by zrzuciły habity. Siostry stanowczo odmówiły. Nieustannie powtarzały, że ślubowały Bogu. Potem już tylko wzywały głośno ratunku i powtarzały słowa modlitwy: „Jezus, Maryja, Józef”.
Rozpoczęło się bicie każdej siostry. Gdy i to nie złamało oporu zakonnic, czetnicy postanowili dokonać na nich gwałtu. Wtedy s. Jula otworzyła okno i krzyknąwszy: „Siostry, za mną! Jezu, ratuj nas!”, skoczyła w dół. Za nią to samo uczyniły pozostałe siostry.
Rozwścieczeni żołnierze na oślep wbijali noże w ciała leżących sióstr. Martwe ciała przyciągnięto nad brzeg Driny, a po dwóch dniach czetnicki grabarz zepchnął je do rzeki.
Proces beatyfikacyjny sióstr na szczeblu diecezjalnym rozpoczął się 4 grudnia 1999 r., a w 2003 r. został przyjęty w Rzymie. Uroczystości beatyfikacyjne odbędą się 24 września 2011 r. w Sarajewie.

Córki Bożej Miłości

Zgromadzenie Córek Bożej Miłości założyła w Wiedniu 21 listopada 1868 r. służebnica Boża Franciszka Lechner. Siostry podjęły głównie pracę wychowawczą wśród dzieci i młodzieży.
Nie lękaj się Miłości, która Cię wzywa! Tę Miłość głosimy, pracując wśród dzieci i młodzieży w Polsce i na placówkach misyjnych w Boliwii, Ugandzie i na Ukrainie. Jeśli Boże spojrzenie miłości spoczęło także na Tobie, jeśli czujesz w sercu pragnienie, by czynić dobro, nieść radość, uszczęśliwiać i prowadzić do nieba - nie lękaj się zaufać i podejmij wezwanie powołania. Chrystus jest przy Tobie! Czuwa nad Tobą Ojciec!
Dziewczęta pragnące pogłębić swoje życie wiary i życie modlitwy zapraszamy na dni skupienia: 5-16 października 2011 r., 3-4 grudnia 2011 r.
Kontakt: S. Justyna Lampa, ul. Pędzichów 16, 31-152 Kraków, tel. 503-557-948, barka.fdc@gmail.com.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Marek M. prawomocnie uniewinniony ws. znieważenia abp. Jędraszewskiego

2025-04-11 22:47

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

BP Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji uniewinniający Marka M. m.in. od zarzutu znieważenia abp. Jędraszewskiego. Orzeczenie jest prawomocne.

Sprawa dotyczy wydarzeń z sierpnia 2019 r. Podczas wyborów Mr Gay Poland w Poznaniu Marek M. jako drag queen Mariolkaa Rebell wystąpił z dmuchaną lalką, która miała doczepione do głowy zdjęcie abp. Marka Jędraszewskiego. Przy słowach odtwarzanej piosenki "zabiłam go", mężczyzna zasymulował podcięcie nożem gardła duchownego, a dla spotęgowania efektu miał wykorzystać sztuczną krew.
CZYTAJ DALEJ

List kard. Grzegorza Rysia do diecezjan

2025-04-13 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Kochani Siostry i Bracia,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję