Świętujemy tysięczny numer „Niedzieli Łódzkiej”, co napełnia nas dumą i radością oraz budzi refleksję, która ma wymiar historyczny. Otóż w latach 90., gdy zastanawialiśmy się, jak rozwijać czytelnictwo prasy katolickiej w Polsce, w tym naszej „Niedzieli”, przy słabych możliwościach technicznych i finansowych - razem z bp. Adamem Lepą, który w latach 1989-94 był przewodniczącym Komisji Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu i zawsze służył pomocą w różnych trudnościach, doszliśmy do wniosku, że dobrze byłoby, gdyby przy piśmie powstawały dodatki diecezjalne. Zaczęliśmy od diecezji łódzkiej, gdzie zawsze bardzo nam życzliwy był abp Władysław Ziółek, który i dla tej sprawy okazał najlepszą wolę i dał swoje błogosławieństwo. Znakomitym naszym przyjacielem i autorem był też wówczas łódzki biskup pomocniczy Bohdan Bejze. Pamiętam, jak odwiedzał niektóre łódzkie kościoły, m.in. Podwyższenia Świętego Krzyża - odprawialiśmy tam razem Mszę św., podczas której Ksiądz Biskup zachęcał do korzystania z „Niedzieli”.
Chciałbym tu również wspomnieć naszych współpracowników, redaktorów edycji łódzkiej „Niedzieli”. To ks. Eugeniusz Gieparda - jej pierwszy redaktor, ks. dr Jan Wolski, ks. dr Marek Stępniak, ks. prał. Konrad Krajewski - dziś ceremoniarz papieski, ks. Janusz Szeremeta oraz obecny redaktor odpowiedzialny za edycję ks. prał. dr Waldemar Kulbat, wykazujący aktywność dziennikarską zarówno w „Niedzieli Łódzkiej”, jak i ogólnopolskiej. Pracuje też z nami ks. Mariusz Wojturski, prowadzący edycję. Współpracowali z „Niedzielą” również: ks. Krzysztof Nalepa, pp. Celina i Tadeusz Maćkowiakowie, do tej pory mamy dobry kontakt z pp. Jadwigą i Tomaszem Kamińskimi, pracującymi wtedy w Telewizji TOYA. Były także takie osoby, jak Jan Sabela, Anna Pierzyńska, Łukasz Głowacki i Jerzy Szyda z Radia Plus. Wspominamy p. Mariana Miszalskiego i p. Elżbietę Adamczyk. Teraz przy tworzeniu edycji łódzkiej współpracują z nami p. Henryk Tomczyk i p. Anna Skopińska. Jest na pewno jeszcze wiele osób, których nie wymieniłem, a które relacjonowały wydarzenia, przygotowywały zdjęcia - dziś jest okazja, by powiedzieć im za wszystko serdeczne „Bóg zapłać!”.
Wielka jest lista nazwisk, które zaznaczyły swój ślad na szlaku 1000 numerów „Niedzieli Łódzkiej”. Ale to przede wszystkim obecność bp. Adama Lepy, dobrego ducha katolickich redakcji, wspomagającego je w sposób dziennikarski, dodającego wiary i otuchy oraz zachęcającego, byśmy lepiej i owocniej pracowali. To także odezwy abp. Władysława Ziółka, któremu bardzo zależy na tygodniku, mającym także wymiar lokalny. To wsparcie i życzliwość bp. Ireneusza Pękalskiego, który promuje nasz tygodnik m.in. podczas wizytacji w parafiach czy bierzmowania młodzieży.
Pragnę Księdzu Arcybiskupowi oraz jego Biskupom Pomocniczym wyrazić wdzięczność za wielką życzliwość, której wciąż potrzebujemy, bo wielka jest fala mediów świeckich wręcz wrogich chrześcijaństwu, z którą trzeba się zmierzyć. Dlatego chcemy być obecni w parafiach, aby pomagać w duszpasterstwie, budzić z letargu i budować.
Tysięczny numer „Niedzieli Łódzkiej” to również okazja do podziękowania wielu kapłanom tej diecezji, którzy zapraszali mnie jako redaktora naczelnego „Niedzieli”, organizowali cenne spotkania na tematy medialne w kościołach łódzkich, gdzie była możliwość rozmów o tygodniku, wygłaszania okolicznościowych kazań.
Szczególnie pamiętam zaproszenia do Tomaszowa Mazowieckiego, do kościoła św. Jadwigi Królowej, przez śp. ks. Władysława Urbańskiego. Bardzo ważnym miejscem dla „Niedzieli” jest parafia w Gomulinie. Zawsze byłem i jestem wdzięczny ks. prał. Marianowi Wiewiórowskiemu, przez wiele lat proboszczowi w Gomulinie, gdzie wśród 2 tys. wiernych rozchodzą się 384 egzemplarze „Niedzieli”. Ten gorliwy i wspaniały kapłan odszedł do wieczności 10 czerwca 2012 r., gdy przygotowywaliśmy do druku bieżący numer „Niedzieli”. Ks. Marian z Gomulina wiedział, co znaczy prasa katolicka w duszpasterstwie, i wykorzystywał do tego „Niedzielę”. Doskonale zdawał sobie sprawę, że jeśli wierny świecki ma świadomość życia Kościoła, jeśli informacje ze świata odbiera oczyma wiary - wie, jaka naprawdę jest rzeczywistość, która go otacza, jakim skarbem jest zdrowa i trwała rodzina i co trzeba robić, by w państwie panowały ład, porządek i sprawiedliwość.
Serdecznie gratuluję Archidiecezji Łódzkiej 1000. numeru „Niedzieli Łódzkiej” i życzę dobrych pomysłów oraz otwartości parafii na dalszą współpracę. Pozdrawiam wiernych Czytelników „Niedzieli” i dziękuję, że możemy co tydzień gościć w Waszych domach.
Posłuchaj
Pomóż w rozwoju naszego portalu
