Reklama

Franciszek

Papież: gdy czujemy się kuszeni, przywołajmy Jezusa

Gdy czujemy się kuszeni, przywołajmy Jezusa - radził papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Odmówił ją z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie. „Z diabłem się nie negocjuje, bo wtedy on zwycięża” - przypomniał Ojciec Święty, tłumacząc, że diabeł zawsze zabiera wolność.

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podkreślił, że Jezus przyszedł, aby wyzwolić nas z wszystkich łańcuchów, które krępują nasze serca. Wskazał na uzależnienia, „które czynią nas niewolnikami, zawsze niezadowolonymi, uzależnieniach pożerających energię, dobra i uczucia”; na panujące mody, „które pobudzają do niemożliwego perfekcjonizmu, konsumpcjonizmu i hedonizmu, które urzeczowiają osoby i niszczą relacje”; na „pokusy i uwarunkowania, które podważają poczucie własnej wartości, pogodę ducha i zdolność do wybierania i miłowania życia”; na „lęk, który sprawia, że patrzymy na przyszłość z pesymizmem, i wzburzenie, które zawsze zrzuca winę na innych”; a także na „bałwochwalstwo władzy, które rodzi konflikty i ucieka się do broni, która zabija lub posługuje się niesprawiedliwością ekonomiczną i manipulacją myślami”.

Papież zaznaczył, że Jezus wyzwala z mocy zła, nigdy nie dialogując z diabłem, bo „wtedy trudniej jest się od nich wyzwolić”. „Co zatem robić, gdy czujemy się kuszeni i uciskani? Przywołać Jezusa: wezwać Go tam, gdzie czujemy, że łańcuchy zła i lęku zaciskają się najmocniej” - wskazał Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-01-28 12:37

Ocena: +17 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do FAO: Północ na dietę, Południe – choć jeden posiłek

[ TEMATY ]

Franciszek

PetitPlat---Stephanie-Kilgast-Foter.com-CC-BY-NC-ND

Trzeba nie tyle kolejnych raportów o stanie wyżywienia na świecie, ile prawdziwie wrażliwej na bliźniego polityki solidarności oraz zmiany naszego codziennego stylu życia. Franciszek mówił o tym 11 czerwca w Watykanie do uczestników 39. Konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Podał też swą receptę na bezpieczeństwo żywnościowe: Północy zalecił rezygnację z tłuszczy i więcej ruchu, a dla mieszkańców Południa zaapelował o zapewnienie im choć jednego posiłku dziennie. Przypomniał też, że dostęp do pożywienia jest prawem człowieka i nikt nie może być z niego wykluczony.

„Wszędzie widzimy stale rosnącą liczbę osób, którzy mają trudności z dostępem do regularnych i zdrowych posiłków. Ale zamiast samemu działać, wolimy delegować innych, i to na wszelkich poziomach. Myślimy: znajdzie się ktoś, kto się tym zajmie; inny kraj, jakiś inny rząd czy jakaś organizacja międzynarodowa" – powiedział papież. Zwrócił uwagę, że "ta nasza skłonność do «dezerterowania» w obliczu trudnych tematów jest rzeczą ludzką, choć zaraz potem uczestniczymy w spotkaniach, konferencjach czy redagowaniu dokumentów. Tymczasem powinniśmy odpowiedzieć na imperatyw, jakim jest dostęp do wystarczającej żywności, będący prawem każdego człowieka".
CZYTAJ DALEJ

Barbara Nowacka uniknie konsekwencji swoich skandalicznych słów? Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwa

2025-02-17 13:27

[ TEMATY ]

Barbara Nowacka

Autorstwa Gov.pl/commons.wikimedia.org/CANVA

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie haniebnych kłamstw Barbary Nowackiej, powołując się na art. 17 § 1 pkt 2 kpk – czyli uznała, że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego” (sic!). Czyli według prokuratury można publicznie oskarżać Polaków o budowę obozów zagłady i nie ponosić za to żadnych konsekwencji?! - pyta Robert Bąkiewicz w serwisie x.com.

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie haniebnych kłamstw Barbary Nowackiej, powołując się na art. 17 § 1 pkt 2 kpk – czyli uznała, że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego” (sic!). Czyli według prokuratury można publicznie oskarżać Polaków o budowę obozów zagłady i nie ponosić za to żadnych konsekwencji?!
CZYTAJ DALEJ

Ekspert: padł rekord temperatury minimalnej w Polsce; odpowiedzialne specyficzne położenie stacji

2025-02-17 17:11

vasev_artem/pixabay.com

W poniedziałek, 17 lutego, w stacji pomiarowej w tatrzańskim Litworowym Kotle zanotowano temperaturę minus 41,1 st. C. Według dr. Bartosza Czerneckiego z UAM w Poznaniu, to najniższa temperatura w historii pomiarów w Polsce. Sprawiły to specyfika położenia stacji oraz występujące warunki atmosferyczne.

Dr Bartosz Czernecki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, odpowiedzialny za projekt badań mrozowisk tatrzańskich "Mrozowiska.pl" wyjaśnił, że odnotowana temperatura została potwierdzona instrumentalnie, a na terenie stacji znajdują się dwa urządzenia pomiarowe, których zastosowanie ma wykluczyć wystąpienie ewentualnych błędów lub awarii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję