Reklama

Polscy Michalici w Kanadzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miniony rok 2012 był szczególnym czasem w dziejach księży ze Zgromadzenia św. Michała Archanioła, albowiem obfitował w jubileusze i znamienite rocznice, stanowiące niezatarty znak obecności i przebogatej historii tej wspólnoty. Wspomnieć należy chociażby 100. rocznicę śmierci założyciela Michalitów (Congregatio Sancti Michaelis Archangeli) - bł. ks. Bronisława Markiewicza, który zmarł w wieku 70 lat w Miejscu Piastowym pod Krosnem, w opinii wielu jako osoba niezwykłego hartu ducha. Ponadto w ubiegłym roku przypadła także 90. rocznica zatwierdzenia przez biskupa przemyskiego, dzisiaj już świętego, Józefa Sebastiana Pelczara konstytucji michalickich oraz złoty jubileusz oficjalnej działalności duchowych synów bł. ks. Bronisława w diecezji londońskiej w kanadyjskiej prowincji Ontario.

Reklama

Ta ostatnia okoliczność stała się sposobnością do bardziej wnikliwej analizy genezy, procesu implantacji i rozwoju tegoż zgromadzenia w Kraju Klonowego Liścia. Zadania tego podjął się wybitny historyk i wytrawny mistrz słowa, jakim jest ks. prof. dr hab. Jan Walkusz, kierownik Katedry Historii Kościoła XIX i XX wieku na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, mający w swym dorobku m.in. kilka książek poświęconych Polonii w Kanadzie. Ks. prof. Walkusz stanął przed sporym problemem, zwłaszcza że literatura dotycząca aktywności Michalitów, dość obfita, gdy chodzi o grunt polski, okazała się wyjątkowo skąpa w odniesieniu do terenu Kanady. Cennym zatem źródłem informacji stał się michalicki kwartalnik „Wspólnota Michael”, zawierający m.in. wspomnienia i nekrologi. Na uwagę zasługuje też publikacja ks. Stanisława Nierychlewskiego, który oprócz własnych doświadczeń duszpasterskich przedstawił panoramiczny kontekst początku i rozwoju tegoż zgromadzenia w Kanadzie. Nieodzowne w takim kontekście stało się oczywiście przebadanie bogatych i rozproszonych źródeł archiwalnych. Autor książki przeprowadził kwerendę w Archiwum Księży Michalitów w Melrose (Kanada, Ontario), w Diocese of London Archives, w Archiwum Generalnym oraz w Archiwum Sekretariatu Kurii Generalnej Zgromadzenia św. Michała Archanioła w Markach pod Warszawą, a także w kilku parafiach na terenie Kanady. Sięgnął także do wielu zbiorów prywatnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Materiały te, skrupulatnie zebrane i poddane krytycznej obróbce przez lubelskiego naukowca, wraz z literaturą przedmiotu posłużyły mu jako podstawa omawianej tu książki, która podejmowane zagadnienia ujmuje w pięciu rozdziałach. Pierwszy ukazuje niełatwe początki organizowania struktur Zgromadzenia św. Michała Archanioła w Kanadzie przez ks. Bartłomieja Sławińskiego i jego pierwszych współbraci. W kolejnej części książki autor przedstawił rozwój wspólnoty i struktury personalne, by w rozdziale trzecim skupić się bardziej wnikliwie na codziennym życiu i działaniach o charakterze formacyjno-integracyjnym oraz wspólnotowo-religijnym w Melrose. W dalszej części autor w sposób niezmiernie przekonujący uzasadnił i scharakteryzował kompetencje księży michalitów oraz wykorzystanie ich potencjału intelektualno-organizacyjno-duchowego poprzez ukazanie na przykładzie konkretnych duszpasterzy ich zaangażowania na różnorodnych frontach aktywności, poczynając od pracy wikariusza i proboszcza w polonijnych, jak i kanadyjskich parafiach, poprzez zaangażowanie administracyjno-gospodarcze i posługę grupom specjalistycznym, a na strukturach zarządu diecezjalnego kończąc. Rozdział piąty, choć nieco odbiegający konwencją od poprzednich, jest ważnym, wręcz nieodzownym, ich dopełnieniem, gdyż ukazuje życiowe drogi poszczególnych członków prezentowanej w dziele wspólnoty w konkretnym środowisku, z którego każdy z kapłanów pochodził, wzrastał, rozwijał się i jak diament nabierał szlifów, by pociągać później do Boga.

Książka ks. prof. Jana Walkusza jako cenny przyczynek ukazujący życie i działalność michalickiej wspólnoty w Kanadzie wpisuje się tym samym złotymi zgłoskami w dzieje i aktywność duchowych spadkobierców i kontynuatorów charyzmatu założyciela - ks. Bronisława Markiewicza, któremu tak droga była sprawa niesienia pomocy biednej i osieroconej młodzieży poprzez jej formację intelektualną i duchową, przygotowującą do samodzielnego i odpowiedzialnego życia. Jest to ideał służby Bogu w drugim człowieku - jakże na czasie - i tak bardzo dziś potrzebny.

Jan Walkusz, „Zgromadzenie Świętego Michała Archanioła w Kanadzie 1962 - 2012”, Pelplin-Lublin 2012, s. 232.

2013-03-25 12:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieskie rozważania na nabożeństwo w Koleoseum: Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze

2025-04-18 12:40

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Vatican Media

Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości - napisał Ojciec Święty w rozważaniach, które dziś zostaną odczytane przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

Franciszek we wstępie wskazał, że droga Zbawiciela „nas kosztuje”. W świecie, który wszystko kalkuluje, bezinteresowność ma wysoką cenę. „W darze, natomiast, wszystko rozkwita na nowo: miasto podzielone na różne ugrupowania i rozdarte konfliktami zmierza ku pojednaniu; wypalona religijność odkrywa na nowo płodność Bożych obietnic; nawet serce z kamienia może przemienić się w serce z ciała” - napisał Papież.
CZYTAJ DALEJ

“Chrystus spowity całunem” wystawiony w Rzymie

2025-04-18 22:00

[ TEMATY ]

Rzym

Chrystus spowity całunem

niezwykła rzeźba

Włodzimierz Rędzioch

“Chrystus spowity całunem”

“Chrystus spowity całunem”

W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było z twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.

Warto dodać, że w okresie późnego baroku Sammartino był jednym z najwybitniejszych włoskich rzeźbiarzy – pracował w Neapolu, tworząc rzeźby o tematyce religijnej, a Chrystus z kaplicy Sansevero jest jego najsłynniejszym dziełem.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję