„W dzień poprzedzający śmierć bł. ks. Jerzego z Sanktuarium Jego Męczeństwa we Włocławku o godz. 15.00 wyruszyła procesja do miejsca, gdzie zakończył życie ks. Popiełuszko” - mówił o. Damian Kosecki CCG, kustosz sanktuarium męczeństwa bł. ks. Jerzego.
„W procesji wzięło udział wiele osób z całej Polski, delegacje zakładów pracy i różnych związków zawodowych na czele z NSZZ Solidarność 80 i NSZZ Solidarność wraz ze swoimi komisjami krajowymi. Wśród uczestników procesji byli również przedstawiciele rodziny księdza Jerzego, brat Józef Popiełuszko z małżonką i synem Markiem, który przybył specjalnie z USA, oraz Agnieszka Szklanko - Popiełuszko wraz z mężem i dziećmi. Podczas procesji modliliśmy się w intencji Ojczyzny i kanonizacji Kapłana Męczennika, a następnie złożono okolicznościowe wieńce” - zwrócił uwagę kustosz sanktuarium.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kulminacyjnym punktem obchodów była uroczysta Msza Św. we włocławskiej Katedrze, której przewodniczył arcybiskup nominat szczecińsko-kamieński Wiesław Śmigiel, a homilię wygłosił biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk.
Reklama
„Nie był żadnym herosem ani bohaterem. Był schorowanym, wątłym człowiekiem, który jednak nie odmawiał pomocy, jeśli ktoś o nią prosił. Często wyczerpany, niewyspany, jechał odprawiać Mszę Świętą, gdzie go poproszono, odwiedzał internowanych, niósł pomoc duchową i materialną ich rodzinom, chodził na procesy sądzonych, by dodawać im odwagi, dzielił się wszystkim, co dostawał, którzy byli w potrzebie, a przede wszystkim jednoczył ludzi dzielonych przez komunistyczny reżim” - mówił w homilii o ks. Jerzym biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk.
„Skąd czerpał siły? Z Eucharystii i z modlitwy różańcowej. Zaufał Bogu do końca i pozwolił Mu się poprowadzić tam, gdzie ani on, ani nikt inny nie chciał pójść. Dlatego bł. ks. Popiełuszko jest dziś przewodnikiem w skomplikowanym świecie półprawd, konfliktów, lęku i nienawiści. Przewodnikiem skoncentrowanym na prowadzeniu ludzi do Boga pod prąd współczesnych ideologii. I mówi kolejnemu już pokoleniu, że zło można zwyciężyć tylko dobrem” - kontynuował biskup bydgoski. Dalej biskup Włodarczyk zwrócił uwagę, że po czterdziestu latach w Polsce nic się nie zmieniło. Wciąż można zaobserwować walkę z krzyżem, z lekcją religią w szkole, przejawami religii w życiu publicznym.
Po Eucharystii zaproszeni goście mogli wysłuchać oratorium pt. „Ks. Jerzy Popiełuszko - błogosławiony znad Wisły”. „Pięć pieśni skomponował i zaaranżował na głos solowy, chór mieszany oraz orkiestrę kameralną Piotr Pałka; teksty zaczerpnięte zostały z poezji oraz z Liturgii Godzin i Antyfon mszalnych formularzy o męczennikach” - powiedział ks. Sławomir Deręgowski, odpowiedzialny za przygotowanie wydarzenia.
„Zaprosiliśmy do współpracy muzyków włocławskich związanych ze szkołą muzyczną im. Czesława Niemena i chórem Canto, chórem katedralnym oraz zaprzyjaźnionych z naszym ośrodkiem kształcenia organistów. Koncert oratoryjny odbył się pod batutą Mariana Szczepańskiego, a orkiestrę przygotowała i skoordynowała Dorota Reniecka. Wersy poezji o bł. ks. Jerzym zarecytuje Dariusz Kowalski, aktor teatralny i filmowy, dyrektor artystyczny Teatru Klasyki Polskiej. Wydarzenie wsparł Urząd Marszałkowski i miejscowy Ratusz, a patronat honorowy nad wydarzeniem objął biskup włocławski Krzysztof Wętkowski” - kontynuował ks. Deręgowski.
Bł. ks. Jerzy Popiełuszko był niezłomnym kapłanem, kapelanem „Solidarności”, który 19 października 1984 r. został bestialsko zamordowany w nurtach Wisły przy włocławskiej tamie. Beatyfikowano go 6 czerwca 2010 r. w Warszawie.