Anna Krogulska podkreśliła, że Całun „jest obrazem miłości Boga do człowieka, ale jednocześnie, jak powiedział papież św. Jan Paweł II, obrazem grzechu ludzkiego”, bo zachowały się na nim ślady licznych ran Jezusa.
„Tak naprawdę Całun zawiera tak potężną tajemnicę, ogromną ilość dziedzin nauki, że dopiero jeżeli w pokorze odnajdziemy jakieś metody badawcze i zaczynamy badać Całun, okazuje się, co jest na nim - mówiła rozmówczyni Polskifr.fr. - Dlatego jak zaczęliśmy odkrywać obrazy trójwymiarowe i zbadaliśmy Całun okazało się, że jest właśnie obrazem trójwymiarowym”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Znawczyni Całunu podkreśliła, że gdy Chrystus opuszczał Całun w chwili zmartwychwstania, wykonał coś w rodzaju zdjęcia za sprawą potężnego promieniowania. „Ta energia, to światło były tak potężne, że naukowcy do dziś nie są w stanie wytworzyć takiego promieniowania” - przyznała dr Krogulska. Ciekawostką jest, że każda nitka na Całunie składa się z ok. 70-120 włókienek. Zdjęcie jest zarejestrowane tylko na 3 pierwszych z nich.
Dr Krogulska podkreśliła szczególną postawę dzieci wobec tajemnicy Całunu. „Słuchają, podchodzą. Pewien chłopczyk przyszedł do mnie po katechezie i mówi: jak pani mówiła, to widziałem to wszystko jak na filmie’” - opowiedziała.
Przesłanie z Całunu na Wielki Post i Jubileusz 2025
Zdaniem dr Anny Krogulskiej Całun Turyński niesie z sobą przesłanie na trwający Rok Jubileuszowy 2025. „Niech każdy zobaczy Całun i swoją ranę odnajdzie na nim i postara się, żeby nie krwawiła. Bo dzisiaj to my bijemy Jezusa i te rany cały czas są żywe. Każdy jest odpowiedzialny za to” - podsumowała znawczyni Całunu Turyńskiego.
Dr Anna Krogulska jest świecką misjonarką, która przez lata pracowała w Kamerunie. Po powrocie do Polski utworzyła Stowarzyszenie Misjonarzy Świeckich „Inkulturacja", którego celem jest przygotowywanie do wyjazdu na misje. Jej pasją jest ewangelizacja, zwłaszcza w oparciu o Całun Turyński i jego przesłanie.