Papież Franciszek dość często przypomina słowo „czułość”, odnosząc je do Pana Boga. Podkreśla, że Bóg jest czułym Ojcem, że tak bardzo blisko człowieka jest Boża miłość, przyjaźń, którymi obdarzany jest przez Niego każdy z nas. Jest to szczególne przesłanie Ojca Świętego, który w nowy sposób odkrywa czułość w odniesieniu do samego Boga. Rozumiemy znaczenie tego słowa, wiemy, jak czułość jest potrzebna w naszym życiu, szczególnie gdy jesteśmy osamotnieni, odsunięci na margines, starsi czy chorzy. Poprzez czyjeś czułe zwrócenie się do nas wracają siły, pojawia się optymizm. Czułość jest pewnym układem współczulnym, poprzez który człowiek odbiera drugiego jako kogoś bardzo bliskiego i drogiego. W czułości zawiera się odniesienie rodzinne. I właśnie taki jest, według papieża Franciszka, stosunek Boga do człowieka. Czułość Boga wyraża się w bezwarunkowej chęci przychodzenia mu pomocą, kiedy tylko o to poprosi.
I teraz, gdy Franciszek otwiera Rok Miłosierdzia, wydaje się, że chce nam przez to zwrócić uwagę na tę kwestię – postrzegania Bożego Miłosierdzia jako elementu wyjątkowej bliskości Boga względem człowieka. Ale jawi się tu jednocześnie pytanie: Jakie jest moje odniesienie do kochającego Boga? Czy czułością odpowiadam na czułość?...
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wciąż dźwięczy w uszach jakże trafne stwierdzenie francuskiego pisarza François Mauriaca, że umieramy samotni. To prawda, każdy sam musi zdać sprawę przed Bogiem ze swojego życia na ziemi. Świadomość, że Bóg jest miłosierny, że kocha czule, że przychodzi do człowieka jako prawdziwy Bóg, ale i prawdziwy człowiek, który jest naszym bratem, kimś najbliższym, najbardziej wewnętrznie usadowionym w ludzkiej myśli, jest tu bardzo pomocna.
Rok Miłosierdzia rozświetli więc mroki naszego życia. Boże Miłosierdzie daje nam wewnętrzny spokój i radość, że nie jesteśmy sierotami, ale synami Światłości. Chrystus Zmartwychwstały przynosi nam smak zbawienia, uczty niebieskiej i radości płynącej z idei mesjańskiej. Czyż może być coś piękniejszego niż stwierdzenie, iż „Bóg tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16)?
Czułość Boga względem człowieka objawia się w całej historii zbawienia. Musimy tylko mocno podjąć to ważne zamyślenie papieża Franciszka i zastanowić się nad wielkim znaczeniem miłosierdzia, którym Bóg obdarza ludzkość i każdego człowieka z osobna.