Reklama

Kultura

W habicie na pogrzeb

O tej, która opisywała klejnot…

Niedziela Ogólnopolska 28/2015, str. 55

[ TEMATY ]

kultura

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Swoją pracę naukową dotyczącą jasnogórskiego sanktuarium podjęła na prośbę kard. Stefana Wyszyńskiego. Oddała się jej całkowicie, bo – jak mówiła – „Jasna Góra to klejnot w polskiej koronie”. „Obraz Matki Boskiej, którym zajmowałam się przez całe swoje zawodowe życie, był moją największą przygodą badawczą. To jest fenomen i arcydzieło. Żeby tak połączyć cechy ukryte w głębi malatury ikony z malarstwem łacińskim i stworzyć tak spójną całość, trzeba było geniuszu” – opowiadała Zofia Rozanow, historyk sztuki i literat, wieloletnia badaczka dziejów sztuki Jasnej Góry.

Zofia Rozanow jest autorką licznych publikacji naukowych poszerzających wiedzę o zabytkach Częstochowy, wieloletnią badaczką dziejów sztuki klasztoru jasnogórskiego. Pracę tę podjęła jeszcze w trakcie studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie w 1952 r. „Któregoś dnia kardynał Wyszyński postawił przede mną cel: zinwentaryzować obiekt po obiekcie Jasną Górę, narodową skarbnicę sztuki, która zachowała swój zasób, w stanie niemalże niezniszczonym, przez sześć wieków” – wspominała w jednej z rozmów na antenie Radia Jasna Góra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jako pracownik Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, w latach 1965-91 prowadziła działalność naukową i twórczą. Autorka (wspólnie z Ewą Smulikowską) monumentalnych dzieł o zabytkach sanktuarium i klasztoru jasnogórskiego, pt. „Skarby kultury na Jasnej Górze” i „Zabytki sztuki Jasnej Góry. Architektura, rzeźba, malarstwo” – jest to owoc 40-letnich działań badawczych, żmudnych kwerend i niestrudzonego opracowywania kolejnych jasnogórskich tematów. „Byłam w takim samym stopniu zachwycona, co przerażona, zdawałam sobie bowiem sprawę z ogromu pracy, odpowiedzialności i trudności, ale byliśmy w euforii” – wspominała. Książki te są – jak napisała w recenzji prof. dr hab. Ewa Chojecka – pionierską próbą ogarnięcia całościowego obiektu Jasnej Góry, zespołu zabytkowego o unikatowym charakterze, nieprzerwanej ciągłości historycznej, gdzie nawarstwiają się zjawiska artystyczne tematycznie i ideowo sprzężone, datujące się od XIV wieku do współczesności.

Zofia Rozanow określała swoją pracę jako nową propozycję badawczą dla historii sztuki polskiej w zakresie architektury, rzeźby i malarstwa, które były przedmiotem jej działalności naukowej. Skatalogowanie zabytków było możliwe dzięki wykorzystaniu przez autorkę pełnej dokumentacji źródłowej w języku łacińskim, znajdującej się w przebogatych archiwach Jasnej Góry: „Mimo wszystko nasza praca za furtą była szokiem, szczególnie dla starszych wiekiem ojców – wspominała. – Sędziwy mistrz nowicjatu, o. Marian Tóth, z pochodzenia Węgier, zwierzał się klerykom, że miał straszny sen: «Baba latali po korytarzu!»”.

Publikacje Rozanow są adresowane nie tylko do osób zajmujących się zabytkami z racji wykonywanej profesji, ale także do wszystkich kochających Jasną Górę. Poza pracą naukową prowadziła od 2006 r. na antenie Radia Jasna Góra audycje edukacyjne pt.: „Tajemnice Świętej Twierdzy”.

Dziennikarz zapytał ją: „Czy czuje się Pani spełniona?”. Odpowiedziała: „Jestem przede wszystkim zwolniona ze słowa honoru, które dałam prymasowi Wyszyńskiemu, że dopilnuję tej pracy, że doprowadzę ją do końca...”.

W sobotę 4 lipca 2015 r. w nocy zmarła. Miała 85 lat. Pozostawiła Jasnej Górze pisane dowody wielkiej miłości...

2015-07-07 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kwiatek czy poszetka?

Butonierka i brustasza to dwa różne elementy męskiej marynarki, bardzo często ze sobą mylone. Jaka jest ich rola i czy w ogóle trzeba się nimi przejmować?

Brustasza to mała kieszonka po lewej stronie marynarki, obok klapy. Wkłada się do niej poszetkę, czyli elegancką kwadratową chusteczkę. Butonierka natomiast to najwyższa dziurka w lewej klapie – pozostałość po czasach, kiedy męskie marynarki zapinane były pod szyję. Dziś można w niej umieścić kwiat lub specjalny pin. Czy trzeba coś nosić w brustaszy lub butonierce? Elegancki klasyczny męski garnitur powinien sam się „obronić”, bez dodatkowych ozdób. Jeśli jednak chcesz podążać za trendami, oto kilka podpowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek przewodniczył Pasterce i zainaugurował Rok Święty

2024-12-24 21:39

[ TEMATY ]

jubileusz

papież Franciszek

Rok Święty 2025

czas nadziei

Vatican Media

Papież Franciszek otworzył Drzwi Święte

Papież Franciszek otworzył Drzwi Święte

„Jubileusz, to jest czas nadziei! Zaprasza nas on do ponownego odkrycia radości spotkania z Panem, wzywa nas do duchowej odnowy i zobowiązuje nas do przemiany świata, aby ten czas naprawdę stał się czasem jubileuszu: niech stanie się taki dla naszej matki Ziemi, oszpeconej logiką zysku; niech stanie się taki dla krajów najuboższych, obciążonych niesprawiedliwymi długami; niech stanie się taki dla wszystkich, którzy są więźniami starych i nowych niewoli” - zaapelował Franciszek podczas tradycyjnej „Pasterki” w Wigilię uroczystości Narodzenia Pańskiego w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Wcześniej otworzył Drzwi Święte i w ten sposób zainaugurował obchody Roku Świętego 2025.

„Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi: Bóg stał się jednym z nas, abyśmy się stali jak On, zstąpił między nas, aby nas podnieść i przywieść w objęcia Ojca” - powiedział na wstępie homilii Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Pasterka na Wawelu

2024-12-25 22:49

Biuro Prasowe AK

    - 2025 lat temu nastała pełnia czasu. Od chwili Wcielenia żyjemy w tej pełni. Jako chrześcijanie mamy obowiązek w tę pełnię każdego dnia niejako się zanurzać i w nią wchodzić, stając się synami Bożymi i dziedzicami nieba – mówił abp Marek Jędraszewski podczas tradycyjnej Mszy św. pasterskiej w katedrze na Wawelu.

    W homilii metropolita krakowski zauważył, że treść pełni czasów została rozwinięta w liście św. Pawła do Galatów, w którym Apostoł Narodów wskazuje na skutki narodzenia Bożego Syna, a w liście do Efezjan nadał temu przyjściu na świat Bożego Syna wymiar prawdziwie kosmiczny. Przed pełnią czasów – jak wyjaśniał – czas jawi się jako „chronos” – przemijanie i zdążanie ludzi do śmierci. Gdy Zbawiciel przyszedł na świat, los człowieczy nabrał zupełnie innego znaczenia. – Chrystus przyszedł na świat, abyśmy byli dziećmi Bożymi. Abyśmy byli dziedzicami nieba – mówił abp Marek Jędraszewski, zwracając uwagę na fakt, że nowa sytuacja człowieka jest tak radykalna, że odtąd czas liczy się według szczególnej cezury-granicy, jaką jest przyjście Chrystusa na świat – święty czas kairós. – Ciągle liczy się ten czas, nasz czas, od narodzin Chrystusa. To chrześcijańska, zatem nasza era. Era naszych wartości, wyznaczonych przez święty czas kairós, określonych wolnością dzieci Bożych. Poczuciem, że jesteśmy przeznaczeni do życia wiecznego, ludźmi, którzy żyją już innym kształtem wolności ducha. Wolności polegającej na zdążaniu do prawdy, a to zdążanie wypełniane jest nowym kształtem miłości – wskazywał metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję