Reklama

Jan Paweł II

Czym był adwent dla Jana Pawła II?

Adwent był dla Jana Pawła II czasem szczególnym - nie tylko w sensie liturgicznym, ale także bardzo osobistym. Papież przeżywał go jako okres intensywnego przygotowania serca na spotkanie z Chrystusem, łącząc głęboką duchowość z prostymi, ascetycznymi gestami codzienności.

2025-12-21 09:48

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

adwent

BP KEP

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspomnienia jego najbliższych współpracowników, a także bogate nauczanie papieskie z lat pontyfikatu, ukazują Adwent jako czas czujności, modlitwy, nawrócenia i nadziei.

Cnota czujności

Czujność to cnota wyróżniająca Adwent” - mówił Jan Paweł II podczas rozważania przed modlitwą Anioł Pański 2 grudnia 2001 roku. To właśnie czujność, rozumiana jako duchowa uważność, gotowość serca i wewnętrzne skupienie, stanowiła oś papieskiego przeżywania tego okresu. Adwent nie był dla niego jedynie odliczaniem dni do świąt, ale czasem pogłębionej refleksji nad sensem życia, odpowiedzialnością za własne powołanie i ostatecznym spotkaniem z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież często podkreślał, że Adwent sprzyja pytaniom fundamentalnym: „kim jesteśmy, dokąd idziemy, jaki sens ma to, co czynimy na ziemi, co czeka nas po śmierci”. Odpowiedzi na nie nie rodzą się w pośpiechu - wymagają ciszy, modlitwy i wewnętrznej dyscypliny.

Małe wyrzeczenia

Jak wspominał abp Mieczysław Mokrzycki, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, Adwent był dla Papieża „okresem wyjątkowym”. Ojciec Święty podejmował w tym czasie drobne, ale wymowne wyrzeczenia.

„Przez cały Adwent jadł mniej niż zwykle, a przy śniadaniach rezygnował z wędlin. Nie musiał tego robić. Inni nie robili. A on jednak w ten symboliczny sposób chciał pokazać Bogu, jak bardzo jest dla niego ważny i jak bardzo czeka na Jego Syna”

Podziel się cytatem

- wspominał hierarcha.

Te proste gesty były wyrazem postawy serca: gotowości, pokory i dziecięcego zawierzenia. Jan Paweł II nie traktował ascezy jako celu samego w sobie, lecz jako narzędzie, które pomagało mu jeszcze bardziej skoncentrować się na Bogu.

Rekolekcje i sakrament pojednania

Reklama

Integralną częścią adwentowego przygotowania Papieża była regularna formacja duchowa. W każdy piątek Adwentu Jan Paweł II uczestniczył w rekolekcjach głoszonych w Watykanie przez o. Raniera Cantalamessę, kaznodzieję Domu Papieskiego. Jak podkreśla abp Mokrzycki, niezwykłe było to, że Papież - sam przecież wybitny kaznodzieja i rekolekcjonista - podczas tych konferencji robił notatki.

Nieodłącznym elementem adwentowej drogi była także spowiedź. Jan Paweł II przystępował do niej regularnie, zwykle raz w tygodniu. W Adwencie szczególnie mocno akcentował potrzebę rachunku sumienia, powtarzając: „W Adwencie wszyscy jesteśmy zaproszeni do głębokiego rachunku sumienia”. W tej postawie objawiała się jego pokora i świadomość, że także papież nie przestaje być pielgrzymem na drodze nawrócenia.

Adwent jako szkoła modlitwy

Modlitwa stanowiła centrum życia Jana Pawła II. Nie była teorią ani jedynie tematem rozważań - była przestrzenią, w której dojrzewały jego decyzje, nauczanie i codzienna posługa. Z biegiem lat, mimo postępującej słabości fizycznej, czas poświęcany na modlitwę nie malał, a wręcz się pogłębiał. Każdą wolną chwilę Papież spędzał w kaplicy, z której - jak wspominali świadkowie - wychodził jakby umocniony.

Wyjątkowym znakiem tej modlitewnej postawy była 40-minutowa modlitwa brewiarzowa w całkowitej ciszy w katedrze wawelskiej podczas pielgrzymki do Polski w 2002 roku. Również ostatnie chwile życia Jana Pawła II stały się - jak podkreślają świadkowie - jedną wielką modlitwą.

Nauczanie pełne nadziei

Reklama

W swoim adwentowym nauczaniu Papież nieustannie przypominał, że Bóg jest Emmanuelem - „Bogiem z nami”. „Królestwo Boże jest blisko” - powtarzał, dodając, że nigdy nie możemy czuć się samotni. Adwent był dla niego czasem nadziei zakorzenionej w wierności Boga, który nie zawodzi nawet wtedy, gdy człowiek doświadcza trudności.

Jan Paweł II uczył, że całe życie człowieka jest w istocie jednym wielkim Adwentem - „czujnym oczekiwaniem na ostateczne przyjście Chrystusa”. Aby dobrze się na to spotkanie przygotować, trzeba nauczyć się rozpoznawać obecność Boga w codziennych wydarzeniach, w pracy, cierpieniu i relacjach z innymi.

Ostatni Adwent

Papież miał świadomość, że nadejdzie Adwent ostatni. W 2003 roku, cytując wezwanie Jana Chrzciciela: „Przygotujcie drogę Panu”, podkreślał, że nie traci ono aktualności wraz z upływem wieków. Drogą przygotowania pozostaje zawsze modlitwa, nawrócenie i konkretne czyny miłości.

„Osoba ludzka jest powołana do współdziałania za pomocą swoich rąk, swego umysłu i swego serca w nadejściu królestwa Bożego” - nauczał Papież. Adwentowa postawa nie ogranicza się więc do uczuć, ale wyraża się w odpowiedzialności za świat i drugiego człowieka.

Boże Narodzenie przypomina - jak podkreślał Jan Paweł II - że to sam Bóg pierwszy wyszedł człowiekowi naprzeciw. Stając się Dzieckiem w Betlejem, zawarł przymierze z całą ludzkością i pozostał z nami na zawsze. Sens adwentowej nadziei polega zatem na radosnym, ufającym i czynnym oczekiwaniu na Tego, „który przyszedł, który przyjdzie i który stale przychodzi”.

Ocena: +15 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czwarty wymiar Adwentu

Niedziela Ogólnopolska 48/2013, str. 16-17

[ TEMATY ]

wiara

adwent

Bożena Sztajner/Niedziela

Z pozoru poszczególne okresy roku liturgicznego przebiegają według niezmiennego scenariusza. Tymczasem zawsze towarzyszy im specyficzny kontekst historyczny czy socjologiczny

Ludzie inaczej przeżywali Adwent podczas zaborów czy pod okupacją niemiecką. Na pewno okres ten skłaniał do wyjątkowej refleksji podczas panowania reżymu komunistycznego. Choć mogłoby się wydawać, że w wolnej Polsce trudno się będzie doszukać szczególniejszych kontekstów Adwentu, rzeczywistość wydaje się temu przeczyć.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Z potrzeby serca

2025-12-23 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Stowarzyszenie Inicjatywa Rozsądnych Polaków wspomaga i organizuje pomoc dla dzieci i osób niepełnosprawnych.

Stowarzyszenie Inicjatywa Rozsądnych Polaków wspomaga i organizuje pomoc dla dzieci i osób niepełnosprawnych.

Kto z nas, będąc dzieckiem, nie wyczekiwał z niecierpliwością Mikołaja z prezentami. Chociaż współczesny świat stara się zeświecczyć postać Świętego Mikołaja biskupa z Miry, to jednak i dzisiaj na całym świecie pozostaje on symbolem dobra i miłosierdzia prawdziwie chrześcijańskiego. Zwyczaj obdarowywania podarunkami w okresie Świąt Bożego Narodzenia przetrwał i trwa nadal niosąc kolejnym pokoleniom radość. Już od 21 lat Stowarzyszenie Inicjatywa Rozsądnych Polaków wspomaga i organizuje pomoc dla dzieci i osób niepełnosprawnych.

- Wśród wielu przedświątecznych obowiązków jest jeden, o którym nie wolno zapominać. To obdarowanie każdego dziecka z rodzin potrzebujących wsparcia. Bywa też tak, że jest to jedyny upominek, który otrzymują od nas najmłodsi. Ta akcja wynika z potrzeby naszego serca – powiedziała Józefa Danuta Majdańska prezes stowarzyszenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję