Reklama

Niedziela Rzeszowska

Złoty jubileusz życia zakonnego

W parafii Gogołów 2 października przeżywaliśmy złoty jubileusz życia zakonnego w Zgromadzeniu Sióstr Służebniczek Dębickich s. Erazmy Młyniec, która już 34 lata pracuje jako misjonarka w Boliwii

Niedziela rzeszowska 45/2016, str. 6

[ TEMATY ]

jubileusz

zakonnica

Ks. Emil Midura

S. Erazma Młyniec

S. Erazma Młyniec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgromadzenie liczy obecnie ok. 3,5 tysiąca sióstr. Służebniczki Dębickie liczą ponad 500 sióstr. Mają placówki na terenie całej Polski, a także w różnych stronach świata. W Boliwii, Peru, we Włoszech, Danii, Niemczech, Hiszpanii, Ukrainie, Rosji i Białorusi.

W tę misyjną działalność Kościoła wpisuje się także s. Erazma Młyniec, która urodziła się 18 września 1944 r. w Jazowej, a ochrzczona została we Frysztaku 21 września 1944 r. Jej rodzice byli na wysiedleniu, bo w tym czasie przez pół roku w Gogołowie był front wojenny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostra Erazma pochodzi z rodziny wielodzietnej. Była przedostatnią z siedmiorga dzieci. Później zamieszkała u cioci w Bielowach, gdzie ukończyła szkołę podstawową w 1958 r., a po rocznej przerwie rozpoczęła naukę w Technikum Ekonomicznym w Dębicy, które ukończyła maturą w 1964 r. Po kilku miesiącach pracy w Sekretariacie Prokuratury w Dębicy 16 stycznia 1965 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Służebniczek w Dębicy, z którymi już wcześniej utrzymywała kontakt.

15 września 1966 r. złożyła pierwsze śluby zakonne na trzy lata i wyjechała na placówkę do Tarnowa, gdzie pracowała w Kurii Diecezjalnej przez 15 lat.

22 sierpnia 1972 r. w kościele Matki Bożej Anielskiej w Dębicy złożyła profesję wieczystą. W 1975 r. miała szczęście uczestniczyć w pielgrzymce do Rzymu i brać udział w beatyfikacji Teresy Ledóchowskiej.

Reklama

Gdy Siostry Służebniczki otwierały pierwsze misje w Ameryce Łacińskiej, zgłosiła się na wyjazd do Boliwii. W ostatni dzień września 1981 r. pięć sióstr służebniczek wyjechało na 4-miesięczny kurs języka hiszpańskiego do Louven w Belgii. Siostry pojechały do Danii, do Domu Zakonnego w Kopenhadze i tam przygotowywały się do wyjazdu do Boliwii. W marcu 1982 r. wyjechały do Rzymu, aby się spotkać z Matką Generalną, która udzieliła im wskazówek na drogę misyjną, a 13 marca uczestniczyły we Mszy św. w domowej kaplicy Ojca Świętego Jana Pawła II. Papież udzielił pierwszym misjonarkom błogosławieństwa na pracę misyjną w Boliwii.

25 marca 1982 r. siostry dotarły do Tupizy. Tu uroczystą Mszą św. rozpoczęły pracę misyjną. Siostra Erazma od tego czasu była siostrą przełożoną i posługiwała jako zakrystianka. 2 sierpnia 1985 r. została skierowana na placówkę w Cochabamba. Tam nadal pełniła funkcję przełożonej i podejmowała różne prace. Przez kilka lat jako delegatka do spraw misji zajmowała się sprawami związanymi z tworzeniem nowych placówek misyjnych.

Od 2 sierpnia 1996 r. sprawowała urząd przełożonej Wikariatu Misyjnego. W tym czasie pracowała też w sierocińcu. W kolejnych latach pełniła różne funkcje: była przełożoną Domu, a także ekonomką Wikariatu i wychowawczynią aspirantek, potem pełniła funkcję pierwszej radnej i sekretarki Wikariatu. Była także odpowiedzialną za administrowanie w domu dziecka.

W grudniu 2007 r. przyjechała do Polski na roczne leczenie, by powrócić do pracy w Boliwii, gdzie Misja rozwija się i pracuje tam 12 Polek, a pozostałe to siostry Boliwijki. Siostry prowadzą szkołę liczącą przeszło 2 tys. młodzieży. Prowadzą ochronki, internaty, trzy domy dziecka.

W tym roku Siostra Erazma dziękuje Panu Bogu za dar powołania, za łaski, które jej Pan Bóg udzielał przez 50 lat. Przeżywaliśmy razem z Siostrą jej złoty jubileusz w kościele w Gogołowie, w parafii jej pochodzenia. Na tę uroczystość przyjechało osiem sióstr z Dębicy, które na wszystkich Mszach św. ubogacały liturgię swoim śpiewem, jak i słowem powołaniowym. Przyjechało kilku księży rodaków, jedna z naszych sióstr rodaczek Anna Balicka. Pod przewodnictwem ks. proboszcza Stanisława Mularza sprawowana była Msza św. koncelebrowana przez pięciu księży w intencji siostry Jubilatki, a ks. prał. Emil Midura wygłosił kazanie. Uroczystość uświetnił chór „Sanctus”.

2016-11-03 09:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złoty jubileusz kapłaństwa

Niedziela lubelska 26/2013, str. 6

[ TEMATY ]

jubileusz

Grzegorz Jacek Pelica

„Zgromadziła nas w jedno miłość do Chrystusa” - to nasze hasło drogi kapłańskiej. Tymi słowami starosta roku ks. kan. Jan Sobczak powitał zebranych w niedzielę 16 czerwca na złotym jubileuszu święceń kapłańskich. Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej w archikatedrze przez 9 spośród 22 ustanowionych przed laty prezbiterów przewodniczył abp senior Stanisław Wielgus

Kapłański jubileusz przy archikatedralnym ołtarzu obchodzili: ks. inf. Józef Szczypa, ks. dr Stanisław Rojek oraz księża kanonicy: Józef Dubik, Stanisław Jargiło, Zygmunt Lipski, Roman Łaska, Jan Słoma, Ryszard Szuran i Jan Sobczak. Włączając się w wielkie dziękczynienie Bogu za dar życia i powołania, zgromadzeni wraz z jubilatami modlili się w ich intencji o siły, aby do końca swoich dni mogli służyć Kościołowi i wiernym przez przepowiadanie oraz udzielanie sakramentów świętych. Tę modlitwę i uwielbienie kapłani zanosili także w imieniu złożonych chorobą kolegów kursowych: ks. kan. Lucjana Szymanka, ks. kan. Czesława Szurana i ks. Czesława Biziorka. - 50 lat temu lubelski ordynariusz bp Piotr Kałwa włożył na nas ręce i posłał w świat, aby służyć Bogu i ludziom. Życie rozniosło nas w różne zakątki globu. Niektórych Bóg zabrał do siebie. Są to: ks. Zbigniew Osmoła, ks. Jan Harbuziński, ks. Edward Blacha, ks. Mieczysław Gac, ks. Henryk Bielaszewski, ks. Janusz Smal, ks. Marian Kłos, ks. Jerzy Wnuk, ks. Edward Mierzwa i ks. Stefan Czerniej - ks. Sobczak wymieniał kapłanów, którzy poprzedzili swoich kursowych kolegów w drodze do Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Kim był Św. Gabriel Possenti?

[ TEMATY ]

wspomnienia

Archiwum Parafii Św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty

27 lutego wspominamy w Kościele św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej. To postać, którą można zaliczyć do grona młodych świętych. Zmarł bowiem w wieku 24 lat na gruźlicę. Przeszedł w swoim życiu wiele trudnych doświadczeń. Często pokazywany jest w towarzystwie jaszczurki i rewolweru. Dlaczego?

W 1859 roku Wiktor Emanuel, ówczesny król Sardynii i Piemontu przyłączył się do Garibaldiego i wojsko piemonckie zaczęło okupować Abruzzię. W tej prowincji studiował wówczas przyszły święty - Gabriel Possenti. Poinformowano go, że żołnierze są w drodze do Isola by gwałcić, rabować i palić. Wiele rodzin uciekło więc do lasów. Żołdacy z łatwością rozbili oddziałek milicji broniący Isoli i zaczęli plądrowanie. W odpowiedzi na tę niesprawiedliwość, Gabriel pobiegł odważnie do miasteczka. Zastał tam ponad 20 żołnierzy, którzy podkładali ogień pod domy. Widząc jak jeden z napastników ciąga spłakaną dziewczynę za warkocze, Gabriel doskoczył do niego i wyjął mu z kabury rewolwer. “Puść ją natychmiast!” - krzyknął, innemu żołnierzowi wydał zwyczajnie rozkaz: “Rzuć broń na ziemię, ale już!” - co ten uczynił. Wrzask zaalarmował jednak innych. Gdy wszyscy się zbiegli Gabriel nakazał im rozbrojenie. Komendant w randze sierżanta roześmiał się i zaczął żartować z młodzianka w habicie, który chciał rozbroić całą kompanię wojska. Wtem na ulicę wpełzła jaszczurka, dawny talent łowiecki obudził się w świętym, nie bacząc nawet w jej kierunku wypalił odstrzelając jej łeb. Następnie wymierzył w sierżanta i powtórzył rozkaz. Żołnierze w szoku po celnym strzale w łeb gada rzucili natychmiast broń na ziemię.
CZYTAJ DALEJ

Wzrasta zjawisko agresji wobec księży

2025-02-27 13:14

[ TEMATY ]

duchowieństwo

księża

Karol Porwich/Niedziela

Wzrasta zjawisko agresji wobec księży - poinformował dr hab. Marcin Jewdokimow, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Wstępne dane badań zostały zaprezentowane podczas posiedzenia Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski, która przez trzy dni obradowała w Radomiu. Udział w niej wzięli dyrektorzy wydziałów duszpasterskich poszczególnych kurii diecezjalnych w Polsce.

Dyrektor Jewdokimow zaznaczył, że szczegółowe wyniki badań zostaną niebawem przedstawione opinii publicznej. - Mogę jedynie powiedzieć, że wzrasta agresja wobec księży. Mamy tu na myśli, różne formy ataku wobec duchownych, również te obecne w sieci. Nie jest to zjawisko nowe, ale trzeba odnotować, że narasta. Dotyczy to również ataków na miejsca kultu religijnego - mówi szef ISKK.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję