Kierownik biłgorajskiego Oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża Edward Kurzyna podkreśla, że akcje w Majdanie Starym od początku cieszą się wielkim powodzeniem. – Rozpoczęliśmy akcję w Majdanie niespełna rok temu i jest to piękny łańcuszek dobrych serc, bo coraz więcej osób się w nią włącza. Bardzo nas to cieszy, bo to jest takie bezinteresowne pomaganie innym, którzy czekają na taką pomoc, która ratuje życie i zdrowie. Czekamy na następne akcje i następne jubileusze, aby pokazać tą dobrą stronę tego naszego wspólnego działania. Zachęcamy i prosimy o włączanie się do tego typu akcji, gdyż jest to wyjątkowa okazja do pomagania i staramy się takie okazje stwarzać, aby ludzie dobrego i otwartego serca mogli dzielić się tym, co najcenniejsze dla drugiego człowieka, który potrzebuje krwi lub leków krwiopochodnych – wskazał.
Sebastian Łysiak, kierownik Oddziału w Tomaszowie Lubelskim, Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, w imieniu wszystkich pacjentów dziękował za bezinteresowne oddawanie krwi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Z mojej perspektywy akcje poboru krwi w Majdanie Starym są rewelacyjne i jest to miejsce, które rokuje bardzo dobrze, gdyż z akcji na akcję jest coraz więcej ludzi i choć teren nie jest mocno zaludniony, to dawców jest coraz więcej i robi się z tego jedna z większych akcji na Lubelszczyźnie. Ja w imieniu pacjentów, którzy trafiają do szpitali i potrzebują krwi, chciałbym bardzo gorąco podziękować wszystkim dawcom, gdyż nic nie zastąpi krwi, nikt nie wynalazł i zapewne jeszcze długo nie wynajdzie zamiennika, a dawca tą krew oddaje za darmo i bezinteresownie, dzieli się tym życiem z drugim człowiekiem. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wspierają nas w różnorodny sposób, zarówno materialnie, jak i duchowo – podkreslił.
W akcji chętnie i z wielkim zaangażowaniem pomagają harcerki dwóch zastępów V Tarnogrodzkiej Drużyny Harcerskiej „Agape”, które na co dzień działają w Majdanie Starym. Tym razem dziewczęta postanowiły zbierać czekolady, które przekażą dzieciom z wioski dziecięcej i domu dziecka, o czym informuje przyboczna Alicja Nizio. – Jako harcerki zawsze z radością włączamy się w pomaganie podczas akcji poboru krwi, tym razem chciałyśmy też wesprzeć dzieci z domu dziecka. Bardzo się cieszę, że możemy pomóc dzieciom, które mają mniej od nas i jestem szczęśliwa, że ludzie chcą nam pomagać. Jestem dumna z tego, że jestem harcerką, ale także jestem dumna z tych wszystkich ludzi, którzy tutaj przychodzą i chcą nieść pomoc chorym i potrzebującym – wyraża swą radość Alicja Nizio.
Reklama
Irena Szmołda, dyrektor szkoły w Majdanie Starym, podkreśla, że jej postawa jako dawcy krwi daje dobry przykład młodemu pokoleniu. – Oddaję krew od niedawna, gdyż wiem, że z racji wieku nie będzie mi to dane zbyt długo. Wiem, że krew jest bardzo potrzebna, dlatego tym bardziej się cieszę, że ten pomysł zorganizowania akcji u nas się tak bardzo sprawdził, gdyż zawsze są chętni. Jest to bardzo szlachetne i wartościowe, zarówno dla nas, bo robimy coś dobrego, jak i dla tych, którym pomagamy. My, jako nauczyciele i wychowawcy, jako że pracujemy z dziećmi i młodzieżą, musimy własnym przykładem potwierdzać wiarygodność takiego działania – wskazuje.
Jubileuszową akcję podsumował jej inicjator i organizator, a także honorowy dawca krwi ks. Adrian Borowski, który jednocześnie dziękował wszystkim za zaangażowanie i chęć niesienia pomocy. – To jest bardzo piękne, że ludzie w imię miłości bliźniego chcą podzielić się cząstką siebie – podzielić się swoją krwią. Minął rok, a więc automatycznie nasuwają się podsumowania. Piąta akcja, ponad sto litrów krwi – to bardzo budujące, kiedy widzę, jak akcja z jednej na drugą pięknie się rozrasta i przybywają nowi dawcy. Jestem bardzo zadowolony, że ta akcja cieszy się tak wielkim powodzeniem, dlatego dziękuję wszystkim, którzy biorą w niej udział, zarówno od strony organizacyjnej, jak i honorowo oddając krew. Mam nadzieję, że te akcje będą tutaj trwały jak najdłużej, abyśmy mogli wspólnie w ten sposób pomagać potrzebującym – podkreśla ks. Borowski.
Dodatkowo podczas akcji można było bezpłatnie wykonać komputerowe badanie wzroku, a każdy honorowy krwiodawca otrzymał na pamiątkę czerwoną koszulkę z napisem: „Podaruj innym cząsteczkę siebie”. Podczas kwietniowej akcji do punktu zgłosiły się 72 osoby, krew oddało 62, co daje prawie 28 litrów krwi. Harcerki zebrały ok. 100 czekolad, które będą radosną niespodzianką dla dzieci z domu dziecka i biłgorajskiej Wioski Dziecięcej SOS. Łącznie w ciągu minionego roku w Majdanie Starym zebrano 120 litrów tego cennego lekarstwa.
Akcja poboru krwi w Majdanie Starym organizowana jest przez parafię pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, Szkołę Podstawową im. Zofii Krawieckiej oraz biłgorajski Oddział Polskiego Czerwonego Krzyża, patronatem medialnym objęło ją Katolickie Radio Zamość.