Choć zespół Czerwony Tulipan istnieje od ponad 30 lat, nagrał kilkanaście płyt i odbył setki koncertów w różnych miejscach Polski, Europy i świata, na zawsze pewnie wielu będzie się kojarzył przede wszystkim z piosenką „Jedyne, co mam, to złudzenia”. Hit sprzed ponad 20 lat jest tzw. evergreenem, śpiewa się go, nie wiedząc niekiedy, kto wykonywał go w oryginale.
– Ludzie śpiewają z nami tę piosenkę, a więc przyjmujemy, że jest znana i popularna, choć smutna w swojej treści – powiedzieli muzycy w jednym z wywiadów. I wtedy, i dziś młodzi ludzie myślą, że mają tylko złudzenia co do możliwości spełnienia marzeń.
Czerwony Tulipan, pochodzący z Olsztyna, nigdy nie zrobił jakiejś oszałamiającej kariery, ale to już taki los wykonawców skupiających się na tzw. poezji śpiewanej czy piosence poetyckiej. Właśnie wyszła, po ładnych paru latach, 14. oryginalna, studyjna płyta Tulipana pt. „Błędne koło”. Przyzwoita, pokazująca, że nestorzy „śpiewanej” wciąż mają coś do powiedzenia, choć nie wszyscy chcą słuchać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu