Reklama

Niedziela Lubelska

Marsz dla Życia i Rodziny

Niedziela lubelska 25/2018, str. IV

[ TEMATY ]

marsz

obrońcy życia

Katarzyna Artymiak

Lubelski marsz poprowadził abp Stanisław Budzik

Lubelski marsz poprowadził abp Stanisław Budzik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lublin

Już po raz 15. ulicami Lublina przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Pod hasłem „Dziękuję, że żyję” zgromadziło się kilka tysięcy osób. Przemarsz włączał się w ogólnopolską akcję Marszów dla Życia i Rodziny, których hasło przewodnie brzmiało „Polska rodziną silna” i nawiązywało do 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz do 40. rocznicy wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. W Lublinie do tych rocznic dołączyła 100. rocznica powstania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, miejsca, gdzie powstała lokalna idea marszów. Głównymi organizatorami wydarzenia były Fundusz Obrony Życia Archidiecezji Lubelskiej i Centrum Jana Pawła II.

Reklama

Marsz rozpoczęła 10 czerwca Msza św. na placu przy kościele akademickim KUL, której przewodniczył bp Józef Wróbel. Rozpalony w skwarze upalnego popołudnia plac należał jedynie do nielicznych śmiałków. Większość młodych rodziców z dziećmi i osób starszych szukała schronienia w kościele lub w cieniu drzew i budynków KUL. – Lubelski marsz to swoisty manifest niepodległości ducha i serca, ściśle związany z naszą katolicką uczelnią. Mija 100 lat od założenia tej uczelni, minęła 31. rocznica wizyty Jana Pawła II, który postawił nam tutaj zadanie zawarte w słowach: „Uniwersytecie, służ prawdzie!”. A jaka jest prawda o człowieku? Taka, że człowiek jest stworzony na obraz Boży – mówił prorektor KUL ks. prof. Andrzej Kiciński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Józef Wróbel podziękował zgromadzonym, że mimo spiekoty dnia przyszli, aby dać świadectwo prawdzie umiłowania życia, aby przez obecność wyrazić solidarność z tymi, którzy troszczą się o życie ludzkie. W homilii Ksiądz Biskup podkreślał, że życie człowieka jest nieporównywalne do żadnej innej istoty, a nauka nie ma problemu z określeniem jego początku: od poczęcia.

Po Eucharystii z kampusu uniwersyteckiego wyruszył marsz, który prowadzony przez abp. Stanisława Budzika głównymi ulicami miasta przeszedł na pl. Zamkowy. Jak co roku, na trasie przemarszu w kilkutysięczną kolumnę włączały się kolejne osoby. Wzruszające świadectwo dał starszy mężczyzna, pacjent szpitala, który wyszedł przed budynek, aby okazać swoje poparcie dla inicjatywy. Świadectwo dał także Ryszard Majewski, ojciec Karoliny, zmarłej dziewczyny, która ma stać się patronem nowego funduszu pomocy dla chorych dzieci „Dziękuję, że żyję”. Środki na pomoc dla młodych pacjentów szpitali były zbierane podczas marszu oraz w akcji „Selfie dla życia”.

Reklama

Zwieńczeniem radosnego wydarzenia był piknik rodzinny. – Dziękuję to najważniejsze słowo w każdym języku. Człowiek kulturalny dziękuję drugiemu za otrzymane dobro. Natomiast rzadko dziękujemy za życie. Tymczasem życie jest najwspanialszym darem, jaki otrzymaliśmy. Najpierw dziękujemy Panu Bogu. Życie jest pierwszym i najwspanialszym darem, jaki otrzymaliśmy od Pana Boga, fundamentem, na którym możemy budować wszystkie inne dary – mówił na pl. Zamkowym abp Stanisław Budzik. Pasterz przypomniał o potrzebie wdzięczności rodzicom za to, że nam przekazali życie, że wprowadzili nas w życie i nam towarzyszą na drogach życia oraz „innym ludziom, że żyją”. – Gdybyśmy mieli być sami na tym świecie, zanudzilibyśmy się na śmierć – mówił Ksiądz Arcybiskup, zachęcając do wdzięczności.

– Dziś jest tyle narzekania, a życie naprawdę jest darem. Kiedyś się budziłam i narzekałam, a dziś się budzę i uśmiecham – mówiła Majka Jeżowska, która mieszkańcom Lublina przypomniała swoje największe przeboje.

Anna Artymiak

Chełm

Marsz dla Życia i Rodziny w Chełmie odbył się po raz trzeci. Uczestniczyło w nim ponad 500 osób. Wszyscy chcieli zaświadczyć, że rodzina i życie od poczęcia jest najważniejszą wartością.

Dwa pierwsze marsze zorganizowało Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana. Pomysłodawcą i inicjatorem wszelkich działań w tym kierunku był Edward Czuwara, przewodniczący chełmskiego oddziału tej organizacji. – Jestem przeciwnikiem aborcji. Zabijanie poczętych, a jeszcze nienarodzonych dzieci jest zbrodnią. Każde dziecko ma prawo do życia od samego poczęcia. Bóg daje życie i nikt z nas nie ma prawa życia odbierać i decydować, kto ma żyć. Dlatego przed trzema laty wraz ze znajomymi z różnych wspólnot, przy wsparciu Kościoła, wyszliśmy na ulice miasta, aby bronić życia – wspomina Edward Czuwara. Jego działania doceniła Fundacja Centrum Życia i Rodziny z Warszawy, która odznaczyła go „Tarczą Obrońców Życia”.

Reklama

Tegoroczny marsz wspólnie zorganizowały dwie chełmskie parafie: pw. Świętej Rodziny i pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny wraz z Katolickim Stowarzyszeniem Civitas Christiana. Głównymi koordynatorami byli ks. Karol Mazur i ks. Jan Tadyniewicz. Pod hasłem „Dziękuję, że żyję” mieszkańcy miasta i okolic najpierw zgromadzili się na Mszy św. sprawowanej w kościele pw. Świętej Rodziny przez proboszcza ks. Mirosława Bończoszka. – Rodzina jest pierwszą i najważniejszą szkołą życia i świętości. Potrzebujemy przebudzenia moralnego, bo współczesny świat będzie robić wszystko, aby zniszczyć rodzinę, wartości chrześcijańskie i narodowe – mówił podczas homilii ks. Paweł Serewa. Bezpośrednio po Eucharystii na ulice miasta wyruszył barwny korowód. – O marszu dowiedzieliśmy się podczas ogłoszeń na dzisiejszej Mszy św. Nie wahaliśmy się ani jednej minuty, aby pójść. Chcemy pokazać, że dzieci to prawdziwa radość, dlatego też i one są z nami – mówiło małżeństwo Anna i Radosław. – Wychowanie to wielki trud, często związany z wyrzeczeniami, lecz warto go podejmować i przekazywać wiarę oraz duchowe wartości dzieciom – powiedzieli Krystyna i Stanisław, którzy na marsz wybrali się z synkiem Antonim i córeczką Elżbietą.

Kolorowy i radosny korowód dotarł do sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej. Przed świątynią na Górze Chełmskiej wszystkich przywitał proboszcz parafii Mariackiej ks. Andrzej Sternik. – Jesteśmy przed tronem Matki, która pierwsza przyjęła życie Boga pod swoim sercem. Nie wstydzimy się przyzywać Jej orędownictwa – mówił proboszcz, zachęcając do modlitwy różańcowej. Ostatnim akcentem marszu był koncert zespołu Arka Noego w parku przy sanktuarium oraz rodzinny festyn.

Tadeusz Boniecki

Puławy

Marsz dla Życia i Rodziny rozpoczął się wieczorną Eucharystią pod przewodnictwem ks. Piotra Treli w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej. Kapłani z puławskich parafii wraz z licznie zgromadzonymi wiernymi modlili się w intencji obrony każdego poczętego życia oraz za powodzenie wszelkich dzieł podejmowanych w celu ochrony ludzkiego życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Następnie marsz przeszedł ulicami miasta do parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Uczestnicy nieśli transparenty i radosnym śpiewem pod kierunkiem ks. Krzysztofa Krakowiaka uwielbiali Boga, dziękując Mu za dar życia, za obecność najbliższych: rodziców, dzieci, dziadków. Na zakończenie na placu przykościelnym odbył się koncert Majki Jeżowskiej, który był okazją do spędzenia niedzielnego wieczoru w rodzinnym gronie. W trakcie wydarzenia można było zauważyć zaangażowanie wielu osób i wspólnot, a w szczególności Stowarzyszenia „Rodzina”. O bezpieczeństwo uczestników troszczyli się puławscy policjanci oraz kadeci z Zespołu Szkół nr 3 w Puławach.

Agnieszka Marek

2018-06-20 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Domeyko: Zakaz zabijania dzieci jest naturalny

Artur Stelmasiak rozmawia z Pablo Domeyko prawnukiem Ignacego Domeyki, bohatera narodowego Chile

Artur Stelmasiak: – W Chile aborcja jest całkowicie zakazana. Jak Pana rodacy radzą sobie z tym zakazem. Czy w związku z tym jest tak źle, jak straszą nas teraz w Polsce niektóre organizacje? Pablo Domeyko: - Oczywiście, że nie. Zakaz zabijania dzieci jest przecież czymś naturalnym. Po prostu nie można zabijać nikogo bez względu na wiek. Nie zmienia to faktu, że cały czas jest sączona propaganda, która wmawia nam, że jesteśmy ostatnim krajem obok Watykanu, gdzie zakazana jest aborcja.
CZYTAJ DALEJ

Św. Augustyn - mistrz wiary, rozumu i poszukiwania Boga dla dzisiejszego Kościoła

2024-11-22 17:04

[ TEMATY ]

wiara

rozum

św. Augustyn

pl.wikipedia.org

Wizja św. Augustyna” Philippe de Champaigne

Wizja św. Augustyna”
Philippe
de Champaigne

Ponad stu ekspertów, naukowców, zakonników, zakonnic i świeckich z różnych krajów świata wzięło udział w Międzynarodowym Kongresie „Sub Regula Augustini. Recepcja postaci i doktryny św. Augustyna w życiu zakonnym na przestrzeni dziejów” w Papieskim Instytucie Patrystycznym Augustinianum w Rzymie.

Promowane przez Międzynarodową Komisję Papieskiego Instytutu Patrystycznego i Studiów Augustyńskich, we współpracy z Augustiańskim Instytutem Historycznym, wydarzenie, które rozpoczęło się w poniedziałek, zakończyło się 22 listopada, wizytą w mieście Viterbo, gdzie odwiedzono renesansowy klasztor augustianów, który ma wspaniały krużganek ozdobiony freskami przedstawiającymi biskupa Hippony i epizodami biblijnymi oraz w kościół Trójcy Świętej. Ponadto w bazylice św. Augustyna w Campo Marzio odprawiono Mszę św. W środę uczestnicy kongresu wzięli udział w audiencji ogólnej papieża Franciszka na Placu św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Aby kolejne pokolenia odkrywały jego ducha

2024-11-23 17:21

ks. Łukasz Romańczuk

Wychowankowie ks. Zienkiewicza

Wychowankowie ks. Zienkiewicza

29 lat temu do wieczności odszedł ks. Aleksander Zienkiewicz. Jego wychowankowie każdego roku w rocznicę śmierci gromadzą się na modlitwie przy grobie Sługi Bożego ks. Zienkiewicza. Kościół śś. Apostołów Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim wypełnił się “Czwórkowiczami”, a Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga.

Po śmierci ks. Zienkiewicz pochowany został na Cmentarzu św. Wawrzyńca przy ul. Bujwida we Wrocławiu. W 2019 roku w wyniku procedury wynikającej z procesu beatyfikacyjnego doczesne szczątki “Wujka’ zostały przeniesione do sarkofagu w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła i od tego momentu wychowankowie ks. Zienkiewcza spotykają się w tej świątyni, rozpoczynając od modlitwy różańcowej, a później modląc się na Eucharystii. Na początku liturgii słowa pozdrowienia wyraził ks. Andrzej Dziełak, wypowiadając słowa radości ze złożonego niedawno w Rzymie “Positio”. W homilii bp Maciej zaznaczył, że rozpoczyna się rok jubileuszowy pod hasłem “Pielgrzymi nadziei”, a w Archidiecezji Wrocławskiej wyznaczone zostały różne szlaki nadziei. Jest m.in. szlak pojednania, któremu patronuje kard. Bolesław Kominek. Jest też szlak młodych pod patronatem Sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza - To będzie dla naszej diecezji dobra okoliczność, aby kolejne pokolenia odkrywały jego znaczenie i jego ducha - mówił biskup.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję