Biskup Andrzej Suski 6 czerwca 2008 r. udzielił pierwszych w naszym kraju święceń diakonatu stałego żonatemu mężczyźnie – Tomaszowi Chmielewskiemu z Torunia. Święcenia miały miejsce w ważnym dla diecezji toruńskiej miejscu – diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu. Minione 10 lat skłania do refleksji nad powołaniem i posługą diakonów stałych w Kościele w Polsce, w tym także w naszej diecezji.
Początki diakonatu stałego
Diakonat stały jest rzeczywistością obecną w Kościele od początku jego istnienia. W pierwszych gminach chrześcijańskich powołanie i posługa diakonów traktowane były jako dar, który służył Kościołowi dla jego wzrostu i rozwoju. Diakon należał do hierarchii Kościoła oraz uczestniczył w realizacji misji apostolskiej. W I Liście do Tymoteusza św. Paweł, charakteryzując sylwetkę diakona, pisał: „Diakonami tak samo winni być ludzie godni, w mowie nieobłudni, nie nadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu” (1 Tm 3,8-10).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rozwój diakonatu stałego
Reklama
Największy rozkwit diakonatu w Kościele przypada na okres od końca II do końca V wieku, dlatego też w tym czasie spotykamy częste odniesienia do jego obecności oraz posługi u wszystkich najważniejszych pisarzy chrześcijańskich. O tożsamości diakonów pisali Orygenes, Cyprian, Hieronim czy Jan Chryzostom.
W „Didascalia Apostolorum” (z ok. 230 r.) czytamy, że diakon powinien być w ścisłej jedności z biskupem: „Powinniście tworzyć jedno ciało, jak Ojciec i Syn, będąc uczynieni na podobieństwo osób Boskich. Diakon winien przedstawiać każdą sprawę biskupowi, jak Chrystus Ojcu; diakon winien wypełniać swoje zadanie, zostawiając osąd biskupowi; diakon jest uchem biskupa, jego ustami, jego sercem, jego duszą, ma z nim jedną wolę: dzięki takiej jedności Kościół będzie cieszył się pokojem”.
W Kościele pierwszych wieków diakonami stałymi byli m.in. św. Szczepan, św. Filip, św. Wawrzyniec oraz św. Wincenty z Saragossy. Diakonem był św. Franciszek z Asyżu. W sumie wyniesionych przez wieki na ołtarze oraz znanych diakonów można liczyć w setkach.
Zanik diakonatu stałego
Diakonat jako powołanie, urząd i stała posługa w Kościele w Europie Zachodniej zaczyna tracić na znaczeniu od końca IV wieku. Od diakonów zaczęto wymagać zachowania celibatu, a udzielane im święcenia postrzegano przede wszystkim jako stopień przejściowy do przyjęcia święceń kapłańskich. O diakonacie stałym wspomniano podczas obrad soboru trydenckiego (1545-63), w praktyce duszpasterskiej nie widziano jednak przez wieki potrzeby posługi diakona stałego.
Przywrócenie diakonatu stałego
Reklama
Odnowienie diakonatu stałego w Kościele związane jest z decyzjami podjętymi podczas Soboru Watykańskiego II (1962-65), głosy dotyczące przywrócenia diakonatu stałego w Kościele pojawiały się jednak w różnych środowiskach już od połowy XX wieku. W trakcie przygotowań do soboru skierowano prośbę do biskupów oraz ośrodków teologicznych na całym świecie o wskazanie zagadnień, którymi powinien zająć się przyszły sobór. Komisja, która przygotowywała sobór, otrzymała ok. 600 próśb dotyczących przywrócenia w Kościele diakonatu stałego.
Sobór Watykański II
W dokumentach soborowych pojawiają się liczne odniesienia do diakonatu, w tym do diakonatu stałego. W Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen gentium” czytamy m.in.: „Można będzie w przyszłości przywrócić diakonat jako właściwy i trwały stopień hierarchiczny. Do kompetentnych zaś rozmaitego rodzaju terytorialnych Konferencji Biskupów, za aprobatą samego papieża, należy rozstrzyganie, czy i gdzie jest rzeczą dogodną ustanowić tego rodzaju diakonów dla sprawowania opieki duszpasterskiej. Za zgodą Biskupa Rzymskiego będzie można udzielać diakonatu takiego mężom dojrzałym, również żyjącym w stanie małżeńskim, a także zdatnym do tego młodzieńcom, dla których jednak obowiązek celibatu winien pozostać w mocy” (KK 29).
W 1968 r. w katedrze w Kolonii pierwszych pięciu żonatych mężczyzn otrzymało święcenia diakonatu. Od tego momentu liczba diakonów stałych w Kościele katolickim zaczęła dynamicznie rosnąć. Obecnie posługuje ich już ponad 46 tys., w tym najwięcej w Ameryce Północnej i Ameryce Południowej oraz w Europie Zachodniej.