Reklama

W wolnej chwili

Nasze zdrowie

Jak uniknąć ukąszenia przez kleszcza

Mimo że samo ukąszenie kleszcza jest bezbolesne, może ono skutkować takimi chorobami, jak zapalenie mózgu czy borelioza.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kleszcze nie wbijają się w ciało błyskawicznie, najpierw szukają na nim odpowiedniego miejsca. Niektóre potrzebują zaledwie kilkunastu minut, aby wkłuć się w skórę, inne szukają miejsca nawet przez wiele godzin. Po powrocie do domu z wycieczki, z działki (szczególnie po koszeniu trawy) trzeba przeprowadzić pełną kontrolę ciała za pomocą lusterka (może nam w tym pomóc również druga osoba). Kleszcze lubią ciemne i wilgotne miejsca na ciele w fałdach skóry, pokryte jej cienką warstwą i dobrze ukrwione, dlatego szczególnie uważnie trzeba obejrzeć szyję i uszy, pachy, zgięcia kolan i kostki. Ciepły prysznic usunie z ciała kleszcze, które jeszcze się nie wkłuły. Do ostatniego płukania włosów dobrze jest dodać 1-2 łyżki octu (zależy od długości włosów). Kleszcz może przetrwać na ubraniu i w mieszkaniu nawet 14 dni.

Kleszcz, który wkłuł się w skórę, powinien zostać jak najszybciej usunięty. Samo jego wkłucie nie jest jeszcze niebezpieczne, kleszcz potrzebuje ok. 24 godzin, aby zarazić nas boreliozą. Nie wolno smarować go żadnymi substancjami w nadziei, że sam odpadnie, nie wolno go ściskać ani zgniatać. Należy chwycić go pęsetą lub palcami (najlepiej w jednorazowej rękawiczce) jak najbliżej skóry i delikatnie w całości wykręcić. Kleszcza trzeba szybko zniszczyć. Resztki kleszcza w skórze mogą powodować stan zapalny i ropienie rany. Miejsce ukąszenia trzeba zdezynfekować alkoholem lub jodyną, a ręce dokładnie umyć. Miejsce to swędzi przez jakiś czas, nie powinno się go jednak drapać, żeby nie spowodować zakażenia. Ulgę przyniesie posmarowanie octem jabłkowym (można go rozcieńczyć wodą w stosunku 1:1), sokiem z liści babki lancetowatej lub kropelką olejku z drzewa herbacianego zmieszaną z kremem. Delikatniejsze działanie łagodzące mają olejki lawendowy i pomarańczowy.

Kleszcze zarażają nie tylko boreliozą, lecz także innymi niebezpiecznymi chorobami, takimi jak anaplazmoza i babeszjoza. Gdyby po kilku lub kilkunastu dniach po ugryzieniu przez kleszcza pojawiły się objawy podobne do grypy: dreszcze, bóle mięśni lub głowy, gorączka, kaszel, nudności, biegunka, albo zapalenie spojówek, powiększenie węzłów chłonnych czy nadmierna senność i zmęczenie, powiększenie wątroby, utrata masy ciała, trudności z oddychaniem – trzeba natychmiast udać się do lekarza. Jeśli na skórze pojawił się, nawet blady, okrąg wokół miejsca ukąszenia przez kleszcza (o średnicy 5 cm i większy), przemieszczający się rumień – konieczna będzie natychmiastowa kuracja antybiotykiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-30 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cierpienie - błogosławieństwo niechciane

Cierpienie może mnie zmiażdżyć albo wydoskonalić. Proszę Boga, żeby dał mi łaskę tego drugiego” – pisał ks. Arkadiusz Olczyk niedługo przed śmiercią.
CZYTAJ DALEJ

Krew tego męczennika upłynnia się do dziś

Każdego roku w Neapolu wierni gromadzą się w tamtejszej katedrze, by oddać cześć św. Januaremu. Czekają również na cud, który jest związany z relikwiami tego świętego męczennika. Jego krew, zamknięta w ampułce, zmienia stan skupienia – z zastygłej grudki skrzepu staje się płynną substancją, przypominającą krew żywego człowieka. I choć Kościół nie zajął oficjalnego stanowiska w sprawie stwierdzenia nadprzyrodzoności tego zjawiska, to wierni nie mają wątpliwości, że krew męczennika z IV wieku upłynnia się po dziś dzień.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję