Kolbuszowa to jedyne miasto w Polsce, w którego herbie krzyż spotyka się z gwiazdą Dawida. Co prawda rację mają ci, którzy zauważają, że herb Kolbuszowej nie jest zgodny ze źródłami historycznymi, bo wcześniej zamiast gwiazdy Dawida widniała w nim sześciopromienna gwiazda heraldyczna. Poza tym krzyż w tym herbie jest grecki (równoramienny), zatem znany jest także w innych niż chrześcijaństwo religiach.
Historia wielowiekowego sąsiedztwa (w Kolbuszowej, ale także na Podkarpaciu i w Polsce) Polaków i Żydów, jak również dzielenie zagrożeń oraz losów obu prześladowanych podczas II wojny światowej narodów skłaniają jednak do uznania, że herb Kolbuszowej dobrze oddaje historyczny aspekt spotkania wyznawców Chrystusa i wyznawców religii mojżeszowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Współczesność nadała temu spotkaniu nową odsłonę w postaci Festiwalu Psalmów Dawidowych „Honorując Sprawiedliwych i Ocalonych”, organizowanego w Kolbuszowej staraniem Fundacji im. Rodziny Ulmów SOAR z Markowej, a służącego upamiętnieniu Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej. 3 września miała miejsce piąta edycja tego festiwalu.
Ze sceny usytuowanej na stadionie miejskim wybrzmiały psalmy i inne utwory w języku polskim, jidysz i aramejskim (w wykonaniu ponad 100 artystów: orkiestry, chóru gospel, zespołu instrumentalnego i solistów, w tym kantorów żydowskich). Publiczność z entuzjazmem przyjęła premierowe wykonanie oratorium Psalmy miłości i nadziei autorstwa Michała Jurkiewicza.
Doświadczyliśmy, że psalmy Dawidowe łączą Polaków i Żydów w wyznawaniu wiary w jedynego Boga oraz że nawet w największej ludzkiej niedoli Bóg jest źródłem miłości i nadziei.