Karkołomną, bo przerwaną na lata inwestycję prowadzoną przez Fundację Gospodarczą św. Brata Alberta, zakończono z ostatnim dniem sierpnia 2020 r. 94 chorych może otrzymać opiekę i wsparcie w nowym hospicjum, choć nie od razu, z powodów finansowych, będzie to możliwe w pełnym zakresie. Fundacja będzie prowadzić także Zakład Opiekuńczo-Leczniczy i Poradnię Paliatywną. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł.
Poświęcenie w Godzinę Miłosierdzia
Uroczystość rozpocznie Msza św. polowa o godz. 14 przed budynkiem hospicjum (ul. Solankowa 6), której będzie przewodniczył bp Jan Piotrowski. W Godzinę Miłosierdzia biskup poświęci hospicjum.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W buskim Samorządowym Centrum Kultury – godz. 16 spektakl „Ecce Homo. Epizody z życia św. Brata Alberta” w wykonaniu Teatru Senioralnego S 60+. Następnie prof. Grażyna Nowak-Starz (Wydział Lekarski Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach) powie na temat: „Psychologiczne aspekty opieki nad nieuleczalnie chorymi”. Podziękowania ze strony Fundacji św. Brata Alberta i wystąpienia zaproszonych gości poprzedzą koncert Artura Jaronia i jego Przyjaciół pod hasłem „Muzyka wzbogaca nasze życie na każdym jego etapie”.
Pierwsze kroki
Reklama
Inicjatorem budowy hospicjum w Busku-Zdroju był kapelan szpitalny ks. Mariusz Koza. Na jego prośbę Fundacja Gospodarcza św. Brata Alberta w Kielcach rozpoczęła inwestycję w mieście uzdrowisk. Założycielem fundacji i osobą po dziś dzień związaną z jej dziełem był Marian Jaworski – były przewodniczący NSZZ Solidarność Regionu Świętokrzyskiego, a w składzie zarządu znaleźli się znani działacze społeczni. Dla wsparcia fundacji w Busku-Zdroju powstało stowarzyszenie „Dom Nadziei”, które prowadził ks. Mariusz Koza (później Andrzej Skubera). Działkę pod budowę planowanego obiektu przekazała w formie darowizny gmina Busko-Zdrój (2000 r.). Inwestycję w tej wstępnej fazie realizowano na bazie środków własnych fundacji oraz zebranych podczas zbiórek publicznych. Wykonano projekt techniczny, był już wykonawca i inspektor budowy, ale inicjatorom doskwierał brak środków finansowych, co ostatecznie zahamowało na długo postęp prac.
Nowe perspektywy
W 2015 r. prezes Marin Jaworski i burmistrz Waldemar Sikora powierzyli Jarosławowi Zatorskiemu funkcję Koordynatora Budowy Hospicjum. Dobry klimat społeczny, zaangażowanie wielu ludzi, pasja i społeczne zacięcie koordynatora oraz rzeczywista potrzeba tego rodzaju miejsca dokonały cudu – prace nabrały tempa. Po przeprojektowaniu budynku rozpoczął się proces pozyskiwania pieniędzy. Dzięki pomocy ówczesnego marszałka woj. świętokrzyskiego A. Jarubasa, przy wsparciu europosła Cz. Siekierskiego i radnego sejmiku – M. Sasa, fundacja pozyskała ponad 10 mln zł na prace budowlane. Równolegle z błogosławieństwem bp. Jana Piotrowskiego ruszyły zbiórki pieniężne w 84 parafiach południowej części diecezji kieleckiej. 3 lata temu w 2017 r. hospicjum rozpoczęło działalność w pomieszczeniach użyczonych przez szpital powiatowy w Busku-Zdroju.
Trudne początki działalności hospicyjnej wsparły niektóre samorządy powiatów: buskiego, kazimierskiego i pińczowskiego oraz pełni zapału wolontariusze Ponidzia. Życzliwe zainteresowanie powstającym obiektem przejawiali księża proboszczowie wielu parafii oraz obecne władze województwa, a także powiatu i miasta Buska-Zdroju. Hospicjum na terenie szpitala mogło zapewnić tylko 27 łóżek. W ciągu 3 lat skorzystało z niego 250 pacjentów, ponadto objęto opieką hospicjum domowego dodatkowe 250 osób.
Wpisy na stronie internetowej hospicjum to piękny zapis ludzkiej wrażliwości, płynący z małych parafii jak Chroberz czy Złota, od uczniów uczestniczących w konkursach, od uczestników festynów, jak ostatnio w Działoszycach. Wielu zdało sprawdzian z solidarności i wrażliwości.