Reklama

Niedziela Wrocławska

Nie marnuj żywności

W gospodarstwach domowych rocznie marnuje się ok. 3 mln ton żywności. Dużo kupujemy i dużo wyrzucamy, a przecież marnowanie jedzenia to grzech. Małą podpowiedź w tej kwestii daje nam ks. Witold Hyla, proboszcz z wrocławskiej Kleciny.

Niedziela wrocławska 47/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

kulinaria

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Ks. Witold Hyla w swojej kuchni

Ks. Witold Hyla w swojej kuchni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz kolejny zaglądamy na klecińską plebanię, aby poznać recepturę na pasztet, który możemy uzyskać z tzw. odzysku.

Nie marnuj!

Przy oszczędzaniu jedzenia i niewyrzucaniu go warto popatrzeć na sposoby, którymi kierowali się nasi przodkowie. – W czasach, gdy żywność ze względu na swoje ceny jest coraz bardziej szanowana, starajmy się zachować w naszej kuchni zasady, które były w domach naszych babć i mam, gdzie nic się nie marnowało. Wszystko, co zostało do kuchni przyniesione z wyjątkiem kości i sierści, nadaje się do przerobienia i przygotowania wspaniałych posiłków – mówi ks. Witold Hyla, dodając: – Chciałbym tym razem w sposób szczególny zwrócić uwagę na mięso, którego używamy do rosołu. Niestety wiele współczesnych gotujących pań i panów po przygotowaniu rosołu mięso wyrzuca jako odpad. Nie wolno tego robić. Mięso należy wyjąć z rosołu oraz obrać z kości. W takiej formie nadaje się na wiele okoliczności. Można z niego zrobić wiele dań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla zdrowia

Reklama

W wielu polskich rodzinach, podczas niedzielnego obiadu, serwowany jest rosół. A co zrobić ze skórami z szyjki, piersi, których nikt nie chce jeść? – Są osoby, które chętnie zjadają skórki, a polecam, bo to jest potrzebny budulec do tworzenia takich części naszego ciała jak włosy, paznokcie czy wyściółka stawów. Wiele osób nie jest przekonanych do jedzenia mięsa w takiej postaci. Jednym to dobrze nie wygląda, innym nie smakuje – zaznacza ks. Hyla.

Wśród potraw, które można przygotować z tzw. mięsa rosołowego, najczęściej wymieniane to: pasztet, mięsny farsz do pierogów, krokietów lub pyz, potrawka z mięsa, pasta do pieczywa. Ksiądz Witold Hyla poleca przygotowanie pasztetu.

Pasztet plebana

Przygotowanie dobrego pasztetu związane jest z pewnymi zasadami, które sprawiają, że proces powstania odkłada się w czasie. – W zależności od tego, jakie ilości rosołu przygotowujemy, odkładamy z rosołu skórki i niewykorzystane mięso. Gromadzimy je w zamrażalniku po to, aby w przyszłości zrobić z nich pyszny pasztet. Oprócz skórek z rosołu można też zbierać skórki z golonki. Po zgromadzeniu odpowiedniej ilości skórek odmrażamy je. Jeśli chcielibyśmy urozmaicić naszą potrawę, możemy dodać także jarzyny wykorzystane w rosole. Kolejny krok to zmielenie jarzyn z mięsem. Koniecznie musimy dodać surowe wątróbki. Wszystko należy starannie wymieszać – mielone mięso, skórki, surową wątróbkę, a następnie przyprawić według uznania i tym sposobem mamy pasztet. Można go zapasteryzować w słoiczki lub upiec w piekarniku. Wybierając opcję pieczonego pasztetu, należy pamiętać, aby do mielonego mięsa i wątróbki dodać jajko i trochę mąki. Może to być mąka pszenna lub orkiszowa, ale także inna dostępna na rynku, w zależności od tego, jaka nam smakuje. Do pieczonego pasztetu należy dodać trochę rosołu lub bulionu z gotowanych kości. Pasztet pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni. Początkowo pieczemy w wysokiej temperaturze, potem zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pozostawiamy w piekarniku do upieczenia. Do pasztetu, szczególnie tego pieczonego, możemy dodawać, w zależności od naszych smaków i oczekiwań, suszone owoce np. śliwki, gruszki w zalewie octowej, żurawinę, ale wielu osobom smakuje też pasztet z grzybami. W przypadku grzybów suszonych – po namoczeniu – świetnie nadają się do tej potrawy. Smacznego.

2022-11-15 13:50

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smaki dziedzictwa

Niedziela sandomierska 41/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

kulinaria

Wojciech Kania/Niedziela

Lukrecja, cykoria, kurkuma...

Lukrecja, cykoria, kurkuma...

W ramach Europejskich Dni Dziedzictwa w Muzeum Diecezjalnym zorganizowano wydarzenie pt. Lukrecja słodziuchna bardziej niż w Kapadocji. Smaki dziedzictwa kanonika sandomierskiego Marcina z Urzędowa.

Na spotkaniu w ogrodzie Domu Długosza zostały zaprezentowane rośliny, nasiona oraz korzenie o charakterystycznym, nietypowym smaku. Jak informowali organizatorzy rośliny te, były niezwykle rzadko wykorzystywane w polskiej kuchni oraz medycynie, ale znane przez przodków co najmniej od XVI wieku. Są wśród nich: orzechy pinii, kasztan jadalny, morwa czarna, muszkatołowiec korzenny, ruta, lukrecja, anyż, fenkuł włoski, lucerna, hyzop lekarski, lawenda wąskolistna, cykoria, czy kurkuma. Uczestnicy wzięli udział w degustacji niektórych z nich. Do prezentacji roślin i ich smaków posłużyły rośliny rosnące w ogrodzie Marcina z Urzędowa zrekonstruowanym przy Domu Długosza. – Kanonik sandomierski Marcin z Urzędowa w swoim dziele Herbarz polski wydanym w 1595 r., opisał około 400 gatunków roślin leczniczych. Był to pierwszy oryginalny polski zielnik, oparty na badaniach terenowych, m.in. w ziemi sandomierskiej. W tym dziele oprócz właściwości leczniczych i występowania roślin autor zawarł również subiektywne opisy smaków wielu z nich. Jest to nierozpoznane dotąd dziedzictwo polskiej kultury medycznej i kulinarnej. Przykładem jest smak lukrecji, którego Marcinowy opis posłużył do sformułowania nazwy wydarzenia pt. Lukrecja słodziuchna bardziej niż w Kapadocji – powiedziała dr Urszula Stępień, kustosz muzeum.
CZYTAJ DALEJ

Głosiciel Maryi

Niedziela Ogólnopolska 48/2023, str. 20

pl.wikipedia.org

Franciszek Antoni Fasani, prezbiter

Franciszek Antoni
Fasani, prezbiter

Jak przystało na wytrawnego kaznodzieję, jego żywiołem było słowo.

Całe życie Franciszka Antoniego Fasani było naznaczone franciszkańskim charyzmatem. Jako dziecko ubogich rolników doskonale poznał, czym są niedostatek i ciężka praca. Gdy miał 6 lat, został ministrantem w kościele Franciszkanów w rodzinnej Lucerze, a później zaczął pobierać nauki w ich przyklasztornej szkole. Szybko rozeznał swoje powołanie – w wieku 14 lat wstąpił do zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. W 1705 r. otrzymał święcenia kapłańskie i rozpoczął studia magisterskie na Wydziale Filozoficzno-Teologicznym w Kolegium Generalnym w Asyżu, które dzięki szybkim postępom w nauce ukończył w 1709 r. Wkrótce wrócił do rodzinnego miasta, na przemian pełnił w klasztorze funkcję mistrza nowicjatu i gwardiana konwentu. Był spowiednikiem i opiekunem ubogich oraz więźniów.
CZYTAJ DALEJ

TK orzekł w sprawie zasad nauki religii w publicznych szkołach i przedszkolach "Niezgodne z konstytucją"

2024-11-27 13:03

[ TEMATY ]

konstytucja

Trybunał Konstytucyjny

religia w szkołach

Artur Stelmasiak/Niedziela

Zapisy rozporządzenia MEN w sprawie warunków organizowania lekcji religii są zdaniem Trybunału Konstytucyjnego niezgodne z Konstytucją RP. Orzeczenie zostało wydane po tym, jak I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska złożyła skargę w tej sprawie.

Dzisiejszej rozprawie przewodniczyła sędzia Julia Przyłębska, sprawozdawcą był sędzia Bogdan Święczkowski, a w składzie znalazła się także sędzia Krystyna Pawłowicz.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję