Reklama

Niedziela Lubelska

Królowa serc

Matka Boża kocha swoje dzieci, uczy miłości i w miłości prowadzi do Boga – powiedział ks. Andrzej Sternik.

Niedziela lubelska 36/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Chełm

Tadeusz Boniecki

Ks. Andrzej Sternik jest gorliwym czcicielem Matki Bożej

Ks. Andrzej Sternik jest gorliwym czcicielem Matki Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łaskami słynąca ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem czczona jest na Górze Chełmskiej od XIII wieku. Przez stulecia przed obliczem Królowej Ziemi Chełmskiej modlili się królowie i prosty lud, pewni Jej wstawiennictwa u Boga. Pierwsza księga łask, spisana w XVII wieku przez unickiego biskupa Jakuba Suszę, zawiera 700 opisów cudownej ingerencji. Król Jan Kazimierz zabrał ze sobą ikonę na bitwę pod Beresteczkiem (1651) i przypisywał swoje zwycięstwo Maryi. Sto lat później papieskie korony na skronie Maryi i Dzieciątka nałożył abp Herakliusz Lisański. Była to druga w Polsce koronacja, której towarzyszyło wydanie bulli papieskiej. – Od wielu wieków i pokoleń Matka Boża Chełmska roztacza swą opiekę nad miastem i Ojczyzną, czego wyrazem są spisane świadectwa wielkiego zaufania i wiary, a także cudów i łask – mówi ks. Andrzej Sternik. Kustosz zaprasza do chełmskiego sanktuarium, które każdego dnia czeka na pielgrzymów. Szczególnym czasem jest wrześniowy odpust na uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W tym roku, z racji 260. rocznicy koronacji Ikony, będzie miał wyjątkową oprawę.

Berło

Reklama

Koronacja cudownej Ikony Chełmskiej odbyła się 15 września 1765 r.; w jej trakcie posłużono się koronami pobłogosławionymi przez papieża Klemensa XIII, co oznaczało wyjątkowe wyróżnienie dla kultu Matki Bożej Chełmskiej. – W związku z rocznicą koronacji, w środowisku czcicieli Matki Bożej w Jej chełmskim tytule zrodziło się pragnienie, by po „Akcie zawierzenia” sprzed 5 lat, w tym roku wykonać berło i w taki symboliczny sposób na nowo uznać Jej duchową władzę jako Matki Boga i ludzi, prosząc o panowanie oraz ustawiczną opiekę nad miastem, diecezją i narodem – mówi ks. Andrzej Sternik. Berło, wykonane z drogocennych kruszców i ozdobione szlachetnymi kamieniami, ofiarowanymi przez parafian i pielgrzymów, zostanie poświęcone i umieszczone przy Ikonie. – Ten dar to wyraz pragnienia, by Maryja wciąż opiekowała się nami, broniła i władała sercami – podkreśla ksiądz kustosz. Berło zaprojektował miejscowy artysta Kamil Słowik; chełmskim akcentem będzie biała kopuła wykonana z kredy. Ponadto każdy czciciel Matki Bożej będzie mógł złożyć osobisty akt zawierzenia (druki znajdują się w sanktuarium), będący znakiem miłości, wiary i posłuszeństwa względem Pana Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczy wiary

Szczególnym wyrazem ufności w Matczyną opiekę są przynoszone przez pielgrzymów róże, których zasuszone płatki zdobią obrazki z Chełmską Ikoną. – Róże nawiązują do jednego z cudów opisanych przez bp. Jakuba Suszę, gdy przed wiekami niewidomy chłopiec dzięki wstawiennictwu Matki Bożej odzyskał wzrok. Podobna interwencja miała miejsce wiosną tego roku, gdy ks. Piotr Fortuna, kapłan nieodwracalnie tracący wzrok, prosił o modlitwę przed wizerunkiem Chełmskiej Pani. Miał wewnętrzne przekonanie, że dwie Msze św. sprawowane w jego intencji przed obrazem Matki Bożej zatrzymają chorobę i nie zawiódł się. – To kolejny z licznych cudów, jakie dokonują się na Górze Chełmskiej – mówi ks. Andrzej Sternik. Gdy przed 10 laty został posłany do sanktuarium, założył nową księgę łask, która już zawiera kilkaset świadectw nawróceń, ale też uzdrowień. – Dla mnie ten dar zachowanego wzroku jest znakiem, że Matka Boża chroni nas od duchowej ślepoty, bo dziś, w natłoku różnych informacji, ale też błędnych ideologii, tak łatwo stracić jasność widzenia. Zewnętrzny znak odzyskania wzroku jest potwierdzeniem, że trzeba mieć oczy, które widzą, do tego jeszcze uszy, które słyszą, rozum, który pojmie prawdę i serce otwarte na działanie Pana Boga – mówi kustosz.

Hojne dary

Reklama

O wszystko warto prosić Chełmską Panią, która hojnie obdarza łaskami. – Dynamicznie rozwijający się ruch pielgrzymkowy, trwająca od 5 lat peregrynacja kopii Ikony Chełmskiej po parafiach archidiecezji lubelskiej (60 miejsc), czy wota jako dar wdzięczności dowodzą bogactwa duchowego i świętości tego niezwykłego miejsca kultu Maryi – podkreśla ks. Sternik. Przywołuje jeszcze trzy cudowne zdarzenia związane z modlitwą do Matki Bożej Chełmskiej. – Gdy trwało nawiedzenie przez Ikonę Chełmską w parafii św. Jana Pawła II w Lublinie (październik 2024), o dar poczęcia modlili się małżonkowie, którzy bezskutecznie starali się o dziecko od kilku lat. Miesiąc temu przyjechali do Chełma z urodzonym 25 lipca dzieckiem, by podziękować Matce Bożej za dar potomstwa. Inne małżeństwo, tym razem z Krasnegostawu, modliło się o dar mowy dla swojego 8-letniego dziecka, a ich prośba została wysłuchana. Jeszcze inni są przekonani, że zawdzięczają życie i zdrowie swojego przedwcześnie urodzonego dziecka, które z bardzo słabymi rokowaniami musiało kilka miesięcy spędzić w inkubatorze, właśnie wstawiennictwu Maryi. Jej też zawdzięczają nawrócenie i uporządkowanie swojego życia małżeńskiego. – Na takie sytuacje trzeba patrzeć oczyma wiary. Matka Boża jest narzędziem Bożej miłości. Kocha swoje dzieci, uczy miłości i w miłości prowadzi do Boga – mówi ks. Andrzej Sternik. Przywołuje piękne hasło, które gdzieś zasłyszał: – „Do kościoła przychodzimy po to, by uczyć się miłości od Boga, a wychodzimy, by kochać człowieka”.

Prowadzony przez Maryję

Proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i kustosz sanktuarium Chełmskiej Pani od dziecka wzrastał w maryjnej pobożności. Z uśmiechem wspomina, jak na drewnianym koniu na biegunach popisywał się przed gośćmi, śpiewając pieśń Serdeczna Matko, której jako pierwszej nauczyła go mama. Pamięta też, że jako dziecko bardzo chorował; niefortunnie wpadł do piwnicy i według lekarzy miał nie odzyskać zdrowia. Wówczas mama zawierzyła go opiece Matki Bożej, z intencją, że może zostanie kapłanem. Dowiedział się o tym dopiero po latach, gdy już był w seminarium. O Matce Bożej napisał pracę magisterską, a po święceniach trafił na pierwszą parafię na Górkę Chełmską. Gdy po latach wrócił tu jako proboszcz i kustosz, nieustannie modli się za przyczyną Maryi o światło na podejmowane decyzje. – 21 razy odmówiłem już Nowennę Pompejańską – wyznaje. Godziny spędzone na kolanach przynoszą obfite owoce pracy duszpasterskiej i ciekawe pomysły na szerzenie kultu Matki Bożej. Wśród nich jest i renowacja unickiej katedry, wzniesionej w XVIII wieku na koronację, i peregrynacja Ikony po parafiach ziemi chełmskiej oraz diecezji lubelskiej, i zawierzenie miasta Maryi, i przywrócenie tradycji oktawy odpustowej we wrześniu. Ostatnio parafia i sanktuarium we współpracy z władzami miasta podjęły działania zmierzające do ogłoszenia Matki Bożej patronką Chełma. Proces legislacyjny, zarówno w wymiarze państwowym, jak i kościelnym, wymaga czasu (m.in. zgoda Rady Miasta i Stolicy Apostolskiej), ale działania już ruszyły i być może w przyszłym roku zostaną sfinalizowane. – Gdy otwieramy się na działanie łaski Bożej, to Pan Bóg nas prowadzi. Gdy mamy w sercu miłość do Matki Bożej, zaczynamy lepiej żyć. Ja czuję tu prowadzenie Matki Bożej – wyznaje ks. Andrzej Sternik.

Maryjne uroczystości pod hasłem „Dziękujemy Ci, Matko i Królowo”, rozpoczną się w chełmskim sanktuarium w niedzielę 7 września. Sumie odpustowej 8 września przewodniczyć będzie kard. Grzegorz Ryś. W kolejnych dniach na Górę Chełmską pielgrzymować będą: młodzież szkolna, służba zdrowa, nauczyciele, rady parafialne, motocykliści oraz członkowie grup modlitewnych i formacyjnych. Na zakończenie oktawy przy Chełmskiej Ikonie zostaną umieszczone berło oraz wota. Szczegółowy program dostępny na www.bazylika.net .

2025-09-02 08:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Recepta na dobrą rodzinę

Niedziela lubelska 2/2024, str. V

[ TEMATY ]

Chełm

Tadeusz Boniecki

Jubileuszowa Liturgia pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika

Jubileuszowa Liturgia pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika

Postawić Jezusa w centrum wszystkich spraw, żyć z Nim w przyjaźni, to jest zadanie i recepta na udane życie małżeńskie oraz rodzinne – powiedział abp Stanisław Budzik.

W uroczystości odpustowe parafii Świętej Rodziny w Chełmie wpisano dziękczynienie za 20 lat istnienia. Parafia, która zaczynała od gromadzenia się na modlitwie w wynajętym lokalu po sklepie meblowym, szybko zbudowała piękną świątynię i zaangażowaną wspólnotę. Pod opieką pierwszego proboszcza śp. ks. Jana Pokrywki, a od 2014 r. ks. kan. Mirosława Bończoszka, nie przestaje zaskakiwać duszpasterskimi pomysłami, które umacniają wiarę i integrują parafian. Na jubileusz wspólnota przygotowała nowy wystój prezbiterium, w którym znalazły się rzeźba Świętej Rodziny oraz polichromie św. Joanny Beretty Molli i bł. rodziny Ulmów.
CZYTAJ DALEJ

"Do zobaczenia Karolku" - groźby skierowane do prezydenta

2025-11-15 10:01

[ TEMATY ]

Polska

Polska

mecz

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.

Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
CZYTAJ DALEJ

Caritas rusza z kampanią na rzecz osób w kryzysie bezdomności

2025-11-15 19:45

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas Archidiecezji Częstochowskiej

Caritas Polska

Caritas Polska

Caritas Polska

Caritas Polska

Prawie 2 miliony Polaków żyje w skrajnej biedzie, a na ulicach miast „mieszka” przynajmniej 53 tys. ludzi. Nikt tego nie planuje. Nikt nie chce tak żyć. W Światowym Dniu Ubogich Caritas rusza z kampanią, której celem jest przypomnienie, że to nie anonimowa statystyka, tylko ludzkie historie, które warto usłyszeć. U pana Łukasza zaczęło się od tego, że ojciec faworyzował jego brata, a on wpadł w złe towarzystwo, jak twierdzi, na złość ojcu. Tak minęło mu kilkadziesiąt lat. Ania zakochała się w mężczyźnie, który stosował przemoc, uciekła. Później miesiące spała w samochodzie, krążąc gdzieś pomiędzy Wejherowem a Sopotem. Zbyszek całe życie pływał po świecie, nigdy nie założył rodziny - dziś zdrowie już nie pozwala wsiąść na statek, a on nie ma dokąd wracać. Czy masz pewność, że podobne sytuacje nie staną się kiedyś Twoją historią? A co, gdybyś Ty nie miał dokąd pójść?

- W Polsce jest ponad 53 tys. bezdomnych, jednak mówi się o niedoszacowaniu statystyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję