"Mamy obowiązek mówić prawdę, musimy głośno wołać, że każdy człowiek ma prawo do życia i realizowania własnych marzeń. Mamy obowiązek upominać się o prawdę. Nie bójmy się prawdy. Bądźmy świadkami pamięci" - podkreśliła Beata Szydło. Przypomniała, że należy ciągle pamiętać o tych, którym odebrano prawo do życia tylko dlatego, że obłędna ideologia i ci, którzy ją tworzyli, uznali, że ludzie ci nie powinni żyć, realizować swoich marzeń, budować współczesnego im świata. "Nienawiść, ogromne poczucie wyższości nad innymi i zło doprowadziły do tego, że ci rodacy oddali życie" - powiedziała premier.
Zauważyła także, że w tym dniu trzeba pamiętać o tych, którzy bronili prawa do własnego życia oraz o tych, którzy im pomagali. "Nie bójmy się sprzeciwiać, gdy próbuje się zakłamywać historię. Wyciągajmy wnioski, uczmy historii i mówmy o prawdzie historycznej. Naród Żydowski nie dał się zniszczyć i powstał. Powinniśmy razem budować przesłanie pokoju na świecie. Pamiętajmy o bohaterach i zróbmy wszystko, by nigdy nikt nikomu marzeń nie odbierał" - zakończyła premier Szydło.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Podczas uroczystości pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie modlili się przedstawiciele judaizmu oraz Kościołów chrześcijańskich - katolickiego, prawosławnego, i wspólnot ewangelickich. W imieniu metropolity warszawskiego w modlitwie wziął udział proboszcz parafii archikatedralnej ks. Bogdan Bartołd.
Podczas Apelu Pamięci odczytano imiona ofiar Holokaustu, w tym po raz pierwszy imiona dzieci, którymi opiekowała się w warszawskim getcie Irena Sendlerowa. Dla upamiętnienia poległych złożono kwiaty. Odczytano przesłanie sekretarza generalnego ONZ Ban ki-Moona. Przemówienia wygłosili również przedstawiciele placówek dyplomatycznych.
"Dzisiejszy dzień jest krzykiem zamordowanego narodu, krzykiem wszystkich ofiar Holokaustu" - powiedziała prezes Fundacji Shalom Gołda Tencer.
Częścią warszawskich obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci, przygotowanych przez Fundację Shalom, był przejazd ulicami Warszawy zabytkowego tramwaju z Gwiazdą Dawida, kursującego w rejonie dawnego getta oraz specjalny spektakl Ryszarda Marka Grońskiego "Noc całego życia" w reżyserii Szymona Szurmieja, prezentowany w Teatrze Żydowskim - Centrum Kultury Jidysz.
W obchodach upamiętniających 71. rocznicę wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, pracownicy ambasad Izraela, Niemiec, Rosji, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, członkowie Kościołów i wspólnot wyznaniowych, a także uczniowie szkoły im. Ireny Sendlerowej w Warszawie i przedstawiciele służb.
Reklama
Mszę św. w intencji ofiar obozu i byłych więźniów, którzy przeszli obozowe piekło, odprawiono również w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu. W modlitwie, której przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, uczestniczyli m.in. byli więźniowie obozu, przedstawiciele lokalnej społeczności Oświęcimia oraz pracownicy Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau i Centrum Modlitwy.
W głównych uroczystościach na terenie byłego obozu niemieckiego w Brzezince wzięli udział m.in. byli więźniowie obozu, prezydenci Polski i Chorwacji.
Do uczczenia ofiar Holokaustu w rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady wezwał też katolików ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. Jego zdaniem włączenie się w inicjatywę, aby o godz. 18 zapalić w oknie święcę, jest wyrazem szacunku dla ofiar i znakiem troski o pokój na świecie.
Podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w Stanach Zjednoczonych prezydent Barack Obama wręczył odznaczenia "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Tym razem uhonorowani zostali Polacy Walery i Maryla Zbijewscy oraz dwóch obywateli amerykańskich.
Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu jest inicjatywą Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 1 listopada 2005 r. i co roku obchodzony jest 27 stycznia - w rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz przez żołnierzy sowieckich w 1945 r.