Reklama

Kościół

Bp Tomasik: brakuje w życiu publicznym i w mediach bardzo refleksji prawdy o człowieku

- Wciąż brakuje w życiu publicznym i w mediach bardzo spokojnej refleksji prawdy o człowieku – powiedział biskup radomski Henryk Tomasik w dniu rozprawy dotyczącej aborcji eugenicznej, którą będzie rozpatrywał 22 października przez Trybunał Konstytucyjny.

[ TEMATY ]

Bp Henryk Tomasik

aborcja eugeniczna

episkopat.pl

Bp Henryk Tomasik

Bp Henryk Tomasik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Tomasik powiedział, że u podstaw takich decyzji zawsze leży przyjęta koncepcja człowieka, jego życia i godności. - To wszystko sprowadza się do zasadniczej odpowiedzi na pytanie, czy dziecko przed narodzeniem jest człowiekiem, czy nie jest. To fundamentalne prawdy, które powinny nie tylko znaleźć się w naszych dyskusjach, ale także u podstaw rozstrzygnięć prawnych – mówił biskup w audycji „Kwadrans dla Pasterza” na antenie Radia Plus Radom.

Ordynariusz radomski powiedział także, że potrzebna jest rzeczowa dyskusja na temat rodziny, małżeństwa i znaczenia myśli katolickiej. - Zawsze będziemy mówili o szacunku dla człowieka, nawet jeśli nawet się z nim nie zgadzamy. Ale to nie znaczy, że mamy rezygnować z katolickiej nauki dotyczącej dziecka przed narodzeniem. Powtórzę raz jeszcze, szanujemy poglądy drugiego człowieka ale nie zawsze musimy się z tym zgadzać – powiedział biskup radomski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Posiedzenie Trybunału Konstytucyjny odbędzie się 22 października, czyli we wspomnienie liturgiczne św. Jana Pawła II. - Trzeba przypominać nauczanie papieża-Polaka, gdzie mówił o wielkim szacunku dla każdego człowieka, także dla dziecka nienarodzonego – zauważył duchowny.

Przypomnijmy, że 22 października o godzinie 11:00 w Trybunale Konstytucyjnym odbędzie się rozprawa dotycząca aborcji eugenicznej. Rozprawa odbędzie się po trzech latach od złożenia pierwszego wniosku poselskiego w tej sprawie, a jednocześnie po trzech latach oczekiwania na uchwalenie projektu #ZatrzymajAborcję.

2020-10-22 10:16

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Tomasik wspomina ks. Prawicę - "legendę afrykańskich misji"

[ TEMATY ]

Bp Henryk Tomasik

Krzysztof Tadej

Ks. Marceli Prawica

Ks. Marceli Prawica

Wiara kształtowała jego życie, wrażliwość, czyny i słowa - tak biskup radomski Henryk Tomasik, określił zmarłego w niedzielę księdza Marcelego Prawicę, jednego z pierwszych kapłanów diecezjalnych z Europy, który wyjechał na misje do Afryki. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższy piątek o godzinie 11.00 w kolegiacie św. Mikołaja w Końskich. Ciało ks. Prawicy spocznie w grobowcu kapłanów koneckich.

Bp Henryk Tomasik, który w 2013 r. odwiedził ks. Prawicę w Zambii powiedział, że zmarły kapłan jest wzorem człowieka wiary. - Obserwowałem księdza Marcelego w różnych sytuacjach. Patrzyłem na jego zaangażowanie misyjne. To wymagało głębokiej wiary. Budował Kościół na kontynencie afrykańskim. Miał wiele trudnych sytuacji, ale bardzo spokojnie, w duchu wiary pomijał to co jest problemem, a skupiał się na tym co dobre - opowiadał biskup Tomasik na antenie Radia Plus Radom.
CZYTAJ DALEJ

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego. Okoliczności są zdumiewające

2025-04-15 14:10

[ TEMATY ]

pochówek

Puławy

zakład pogrzebowy

wyciek danych

Adobe Stock

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył 33 tys. zł kary na zakład pogrzebowy z Puław, który nie wdrożył odpowiednich zabezpieczeń dla danych osobowych w dokumentach dotyczących pochówku. Doszło przez to do incydentu z utratą danych – poinformował we wtorek ten urząd.

Zakład nie zgłosił tego do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych choć miał taki obowiązek, bo wtedy dzięki pomocy urzędu można zminimalizować skutki wycieku danych i wdrożyć odpowiednie postępowanie naprawcze. Teraz prezes UODO zobowiązuje zakład pogrzebowy do wdrożenia w 30 dni środków minimalizujących zagrożenie dla danych.
CZYTAJ DALEJ

TVP: jedynym kosztem poniesionym w Końskich przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy

2025-04-16 14:27

[ TEMATY ]

TVP

Karol Porwich/Niedziela

"Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy; brak obecności TVP na tak kluczowym wydarzeniu, relacjonowanym i komentowanym przez największe grupy telewizyjne w Polsce, byłby niezrozumiały z punktu widzenia misji publicznej" - podała TVP w przesłanym PAP oświadczeniu.

"Podkreślamy, że wszystkie koszty związane z przygotowaniem debaty, łącznie z realizacją i wyprodukowaniem sygnału telewizyjnego, ponosi organizator tego wydarzenia. Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy" - podała TVP w specjalnym oświadczeniu dotyczącym prezydenckiej debaty w Końskich, przesłanym w środę PAP.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję