Reklama

Święci i błogosławieni

Święty tygodnia

Św. Faustyno Kowalska! Dlaczego stałaś się propagatorką Bożego Miłosierdzia?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg działa w sobie tylko wiadomy sposób, więc bardzo trudno odpowiedzieć mi na to pytanie. Ja Go po prostu bardzo kocham i od kiedy sięgnę pamięcią, to chciałam całkowicie poświęcić Mu swoje życie. Teraz, oglądając Go twarzą w twarz, dziękuję Mu, że tak właśnie się stało. Dodam tylko, iż jestem niewymownie szczęśliwa.
Urodziłam się na początku ubiegłego wieku w biednej rodzinie chłopskiej w Głogowcu nieopodal Łodzi. Rodzice dali mi na chrzcie imię Helena. Od najmłodszych lat troszczyłam się o moje młodsze rodzeństwo - byłam trzecim dzieckiem spośród dziesięciorga - niejednokrotnie pracując na utrzymanie i pomagając w ten sposób rodzicom. Dobrze się uczyłam, lecz tak naprawdę nigdy nie zdobyłam żadnego konkretnego wykształcenia. Niemniej jednak nauczyłam się pisać i czytać, co pozwoliło mi później na zredagowanie słynnego dziś Dzienniczka, w którym zawarłam relacje z najbardziej intymnych spotkań z Jezusem.
W końcu udało mi się zrealizować moje dziewczęce marzenia, gdyż zostałam przyjęta do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Przyjęłam zakonne imię Faustyna, które pochodzi od łacińskiego słowa faustus („pomyślny”, „szczęśliwy”, „życzliwy”). Z pewnością był to wybór najlepszy z możliwych, ponieważ odzwierciedla w pełni wszystko to, co spotkało mnie ze strony mojego miłosiernego Pana Jezusa Chrystusa.
Za Jego sprawą miewałam różnorakie wizje i popadałam w ekstazy, co niekiedy nie było dobrze przyjmowane przez otoczenie. Po prostu odstawałam od innych i dlatego często mnie nie rozumiano. Niemniej, za sprawą mojego spowiednika - ks. Michała Sopoćki - nie przejmowałam się tym dogłębnie i coraz to intensywniej wsłuchiwałam się w głos Pana, który mi się w końcu ukazał w powszechnie znanym dziś obrazie Jezusa Miłosiernego. Zmarłam na gruźlicę na rok przed rozpoczęciem II wojny światowej.
Obecnie uważa się mnie za mistyczkę, która skierowała uwagę świata na kult Bożego Miłosierdzia. Stało się tak za sprawą Jana Pawła II, który doprowadził do tego, że zostałam świętą. Pozdrawiam pięknie wszystkich chrześcijan, zachęcając ich do bycia miłosiernymi na wzór naszego niebiańskiego Ojca.

Z wyrazami szacunku -
św. Faustyna Kowalska

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na czym polega Święto Miłosierdzia?

Komentarz do Ewangelii: J 20, 19-31

1. Słowo wstępu
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: to dzięki Jezusowi nie zrezygnowaliśmy z wolności

2025-09-12 18:40

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Vatican Media

W najgorszych okresach dziejów Polski Chrystus był dla nas natchnieniem i źródłem, ażeby nie rezygnować z wolności człowieka i z wolności narodu – powiedział Jan Paweł II w 1979 r., streszczając dla Polaków katechezę o teologii wyzwolenia. Pochodzący z ciemiężonej przez komunistyczny reżim Polski Papież skonfrontował historyczne doświadczenia Polski z opartą na marksistowskich założeniach teologią.

W lutym 1979 r. po powrocie ze swej pierwszej podróży apostolskiej do Meksyku Jan Paweł II na kilku audiencjach ogólnych dzielił się wrażeniami z udziału w III Konferencji Episkopatu Ameryki Łacińskiej w Puebla. 21 lutego podjął temat teologii wyzwolenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję