Obecny kościół został umiejscowiony dalej od drogi, dla bezpieczeństwa wiernych i otoczony parkanem. Wewnątrz zrobiono cementową posadzkę, schody prowadzące na chór, a całość wytynkowano i pomalowano. Kościół poświęcił bp Teodor Kubina 12 listopada 1950 r. Za czasów ks. Wacławiaka sprawiono do kościoła organy, które bp Zdzisław Goliński poświęcił 31 października 1953 r. Ówczesny dziekan brzeźnicki, ks. Jan Placek, wizytując parafię, napisał następujące słowa: "Księdzu Proboszczowi Janowi Wacławiakowi można pogratulować z całego serca tak pięknych wyników, jakie osiągnął w swej pracy duszpasterskiej na terenie tutejszej parafii - wybudowanie pięknego kościoła w ciągu jednego roku przy udziale tylko 30% parafian i dokonanie wielu innych dzieł w trudnych powojennych czasach. Tym wszystkim zjednał sobie podziw sąsiadów i najgłębszą cześć i miłość własnych parafian".
Ks. Jan Wacławiak odszedł z tej parafii na własne życzenie 28 sierpnia 1957 r. W czasie częstych spotkań i rozmów ze mną wspominał lata bardzo ciężkiej i wycieńczającej pracy przy budowie świątyni w ciągu 9 lat pobytu w Jedlnie.
Kolejny proboszcz w Jedlnie - ks. Stanisław Flak kontynuował pracę swojego poprzednika w kościele. Za jego posługi ułożono nową posadzkę w świątyni, wykonano 4 witraże w prezbiterium, nabyto wiele nowych szat liturgicznych, wykonano marmurową chrzcielnicę, marmurową balustradę do Komunii św., zrobiono marmurowy ołtarz główny i marmurowe dwa boczne ołtarze, ławki dębowe, ambonę i inne meble. Następnie zostały wykonane nowy fronton ołtarza głównego i pancerne tabernakulum do przechowywania Najświętszego Sakramentu. Do dzwonnicy, która przetrwała pożar, ufundowany został mały dzwon, w czasie wojny zrabowany przez Niemców. Ks. Stanisław Flak miał dalekosiężne plany. W tym celu nabył blachę miedzianą (z ogromnym trudem i nakładem własnych pieniędzy) na pokrycie całej świątyni. On też przygotował kościół do uroczystego poświęcenia. Konsekracji świątyni dokonał bp Stefan Bareła 2 września 1962 r. Bp Tadeusz Szwagrzyk w protokole wizytacji kanonicznej parafii napisał: "Ks. proboszczowi Stanisławowi Flakowi w roku 25-lecia pracy duszpasterskiej w parafii Jedlno składam podziękowanie za wszystkie jego prace w duszpasterstwie i administracji parafii Jedlno".
Uważam, że ogół parafian pamięta o nim i nosi w swych sercach wdzięczność za pracę i trudy kapłana duszpasterza-proboszcza. Ks. Stanisław Flak po dłuższym pobycie w szpitalu rozpoczął pracę wśród Polonii w Niemczech. W czasie częstych rozmów i spotkań ze mną żył do końca wspomnieniami z parafii Jedlno, w której pracował 25 lat.
Dziś obaj Kapłani już nie żyją. Ks. Jan Wacławiak zmarł 3 grudnia 2001 r. i został pochowany w Podszklu k. Nowego Targu. Ks. Stanisław Flak zmarł 20 czerwca 2002 r. i pochowano go w Częstochowie na cmentarzu św. Rocha.
Obu Kapłanom ze strony całej parafii należą się hołd, wdzięczna pamięć i modlitwa. Przypomnieniem tego jest tablica pamiątkowa, która została poświęcona 2 września, w 40. rocznicę konsekracji świątyni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu